Kategoria: Dobre Duszki

FAJRANT TEAM DRUŻYNOWYM MISTRZEM POLSKI ISQ

W rewanżowym finałowym meczu I ligi Fajrant Team wygrał z Dobrymi Duszkami 47:43. Liderami zespołu mistrzów ISQ byli Paboł i Cysu (po 12 punktów). Po stronie DD najlepszy był Kasper (13). To trzeci z rzędu tytuł Drużynowych Mistrzów Polski ISQ dla Fajrant Team.

Fajrant Team – 47:
9. Vanpraag 8+1 (0,1,3,1*,3)
10. Plonek 4 (-,3,1,0,0)
11. bazyli 3 (3,0,-,-,-)
12. LyderKKŻ 5+1 (1,-,-,2,2*)
13. Paboł 12 (3,2,3,1,3)
14. Sasla123 1+1 (0,0,-,1*,-)
15. Cysu 12 (3,2,2,2,3)
16. Molken 2 (1,0,1)

Dobre Duszki – 43:
1. Lowigus 2+1 (1*,1,0,0,0)
2. Brindel 5 (0,3,2,0,0)
3. Wojtas 3 (2,1,0,-,-)
4. Eryk (g) 2 (-,-,-,-,2)
5. Magik 6+1 (2,0,1,2*,1)
6. Misi 1+1 (1*,-,-,-,-)
7. Speed 11+1 (2,3,2,3,1*)
8. Kasper 13 (2,3,3,3,2)

Bieg po biegu:
1. bazyli, Wojtas, Lowigus, Vanpraag ……..3:3
2. Paboł, Magik, LyderKKŻ, Brindel ……..4:2 (7:5)
3. Cysu, Speed, Misi, Sasla123 ……..3:3 (10:8)
4. Speed, Cysu, Wojtas, bazyli ……..2:4 (12:12)
5. Brindel, Paboł, Lowigus, Sasla123 ……..2:4 (14:16)
6. Plonek, Kasper, Vanpraag, Magik ……..4:2 (18:18)
7. Paboł, Speed, Molken, Wojtas ……..4:2 (22:20)
8. Vanpraag, Brindel, Plonek, Lowigus ……..4:2 (26:22)
9. Kasper, Cysu, Magik, Molken ……..2:4 (28:26)
10. Kasper, LyderKKŻ, Vanpraag, Lowigus ……..3:3 (31:29)
11. Speed, Cysu, Sasla123, Brindel ……..3:3 (34:32)
12. Kasper, Magik, Paboł, Plonek ……..1:5 (35:37)
13. Cysu, Kasper, Molken, Lowigus ……..4:2 (39:39)
14. Paboł, LyderKKŻ, Magik, Brindel ……..5:1 (44:40)
15. Vanpraag, Eryk (g), Speed, Plonek ……..3:3 (47:43)

Sędzia: Slayu
Technik: Cysu

Fajrant Team bliżej złota

W pierwszym finałowym meczu I ligi Fajrant Team przegrywał już 26:34, ale ostatecznie wygrał 47:43. Liderem FT był Cysu (14 punktów), a po stronie DD najlepszy był Kasper (10).

Dobre Duszki – 43:
9. Wojtas 6 (1,2,1,2,0)
10. Speed 9+1 (3,1*,3,w,2)
11. Kasper 10 (3,2,3,w,2)
12. Magik 4+2 (2*,1,w,1*,d)
13. Lowigus 6 (3,0,0,3,-)
14. brindel 7+1 (2*,1,3,1,0)
15. Misi 1 (1)

Fajrant Team – 47:
1. Vanpraag 9 (0,3,0,3,3)
2. Plonek 4+1 (0,-,2,2*,-)
3. LyderKKŻ 4+1 (2,-,1*,1,-)
4. Bazyli 1 (1,d,-,0)
5. Paboł 11+1 (1,2*,3,2,2,1)
6. Sasla123 1 (-,0,1,-)
7. Cysu 14 (0,3,2,3,3,3)
8. bartass 3+1 (2*,1)

Bieg po biegu:
1. Kasper, LyderKKŻ, Wojtas, Vanpraag ……..4:2
2. Lowigus, Magik, Paboł, Plonek ……..5:1 (9:3)
3. Speed, brindel, Bazyli, Cysu ……..5:1 (14:4)
4. Cysu, Kasper, Magik, Bazyli (d) ……..3:3 (17:7)
5. Vanpraag, Paboł, brindel, Lowigus ……..1:5 (18:12)
6. Paboł, Wojtas, Speed, Sasla123 ……..3:3 (21:15)
7. brindel, Cysu, LyderKKŻ, Lowigus ……..3:3 (24:18)
8. Speed, Plonek, Wojtas, Vanpraag ……..4:2 (28:20)
9. Kasper, Paboł, Sasla123, Magik (w) ……..3:3 (31:23)
10. Vanpraag, Wojtas, Magik, Bazyli ……..3:3 (34:26)
11. Cysu, Plonek, brindel, Kasper (w) ……..1:5 (35:31)
12. Lowigus, Paboł, LyderKKŻ, Speed (w) ……..3:3 (38:34)
13. Cysu, Kasper, Paboł, brindel ……..2:4 (40:38)
14. Cysu, bartass, Misi, Magik (d) ……..1:5 (41:43)
15. Vanpraag, Speed, bartass, Wojtas ……..2:4 (43:47)

Sędzia: Slayu
Technik: Wojtas

Duszki w euforii. „Najwyższy czas zdetronizować mistrza”

Ekipa Dobrych Duszków po dwóch półfinałowych zwycięstwach z Buoni Fantasmas zameldowała się w Wielkim Finale. Tam czeka już na nich Fajrant Team, a więc zespół, który w tamtym roku stanął na przeszkodzie do zdobycia upragnionego złota. Czy tym razem podopiecznym Wojtasa uda się wziąć rewanż na drużynie prowadzonej przez Plonka? M.in. o to zapytaliśmy gorąco po wczorajszym meczu głównych aktorów widowiska.

Misi: „Dobre Duszki w finale! Przede wszystkim dzięki fantastycznemu występowi w pierwszym meczu półfinałowym ale i w drugim udało się postawić „kropkę nad i” i pokazać, że drużyna zdecydowanie zasłużyła na awans. Miałeś jakieś wątpliwości przed rewanżem?”

Wojtas: „Po pierwszym meczu byłem prawie pewny awansu. Jednak z tyłu głowy, siedziała cały czas myśl, że skoro była możliwa nasza wysoka wygrana w pierwszym meczu, to równie dobrze taki wynik mogłoby wykręcić BF. Jednak zbudowany postawą zespołu w sezonie ze spokojem przyglądałem się rewanżowej potyczce.”

Misi: „Finał to powtórka z zeszłorocznych zmagań. Wtedy się nie udało, co tegoroczne Duszki mają, a czego zabrakło w poprzednim sezonie by zawiesić na szyi złoty medal?”

Wojtas.: „Myślę, że po prostu zabrakło szczęścia. W zeszłym roku było naprawdę blisko. Do końca walczyliśmy o złoto. Jesteśmy zespołem, który stać na wygranie ligi i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby tak się stało.”

Misi: „Dwa wyraźne zwycięstwa Dobrych Duszków w meczach półfinałowych, można chyba stwierdzić że rywal Wam odpowiadał?”

Lowigus: „Trafiliśmy na BF po tym jak Fajranci zdecydowali się walczyć z CT. Jak się okazało nasz dwumecz był zdecydowanie mniej zacięty, właściwie z przebiegu meczów były to chyba najłatwiejsze dla nas spotkania w tym sezonie. Cieszę się również z mojej postawy w tych meczach, w końcu coś drgnęło i zacząłem wygrywać wyścigi.”

Misi: „Jak ocenisz szanse BF w starciu o brązowy medal z CT? Która z drużyn będzie faworytem?”

Lowigus: „Ciężko mi ocenić obecna formę BF… Na pewno po pierwszym meczu półfinałowym, w którym wszystko nam wychodziło rywale byli rozbici i na rewanż nie mieli już zbyt dużej motywacji. CT z kolei walczyło do ostatniego wyścigu o finał i mało brakowało by się tam znaleźli. Morale w CT są więc chyba na wyższym poziomie, wydają się być też szybsi jako zespół. Gdybym miał jednak oceniać wiedzę poszczególnych zawodników to stawiam na BF. Dużo zależeć więc będzie od tego jakie pytania zostaną przygotowane na te pojedynki.”

Misi: „Świetne półfinały w wykonaniu Duszków! Po pierwszym meczu finalista był raczej znany, ale należało zachować koncentrację do końca. Czy to DD było tak szybkie i skuteczne, czy też BF wpadło w dołek formy?”

Kasper: „Absolutnie nie lekceważyliśmy naszego rywala, który posiada w składzie bardzo mocnych i szybkich zawodników. Mogłoby się wydawać z boku, że przewaga 31 punktów jest uspokajająca, ale nie takie powroty żużlowy światek widział. Dlatego utrzymywaliśmy skupienie i koncentrację, co zaowocowało pewnym zwycięstwem, i to pomimo braku jazdy Wojtasa. Nie powiedziałbym, że BF jest w dołku formy, bo przecież weszli do play-off z wysokiej lokaty. Powiedziałbym, że to my jesteśmy mocni i rozkręcamy się w miarę zbliżania się do decydujących rozstrzygnięć.”

Misi: „Można by rzec, że im bliżej finałowych starć w lidze, tym Kasper przywozi więcej punktów. Forma eksplodowała w najlepszym momencie, ale jak oceniasz szanse całego zespołu w finale z Fajrant Teamem? Weźmiecie rewanż za poprzedni sezon?”

Kasper: „Jechałem dziś z chorobą, może to jest klucz do sukcesu? Szybkie pisanie (bez literówek!) połączone z błyskawicznym kojarzeniem zaowocowało najlepszym występem w tym sezonie w moim wykonaniu. Życzyłbym sobie, by forma się utrzymała, ale przeciwnik jest z najwyższej półki. Najwyższy czas zdetronizować mistrza i przywdziać koronę. Zrobimy wszystko, by tak się stało!”

Misi: „Brawo, pokazaliście moc w półfinale, czy Fajranci mają się czego obawiać?! Rewanż za poprzedni sezon zapowiada się wyśmienicie…”

Speed: „Mam po półfinałach umiarkowany optymizm. Ciężko mi ocenić czy niespodziewanie wysoki wynik dwumeczu to faktycznie nasza zwyżka formy czy też jednak niemoc rywala. Buoni Fantasmas to świetna drużyna, lecz w pojedynkach derbowych ewidentnie się gubią. Szczególnie pierwszy mecz był przedziwny, wszystkie stykowe sytuacje rozstrzygaliśmy na swoją korzyść, a 14 trójek to chyba rekord ligi. Jestem jednak przekonany, że BF stoczą zacięty bój o medal z CT i życzę im sukcesu. Fajrant Team to najlepszy zespół w lidze jednak również im zdarzają się wpadki, a doskonała postawa CT w rywalizacji półfinałowej o mało nie wyrzuciła ich z walki o złoto. Mamy w pamięci zeszłoroczną rywalizację. Też nie byliśmy faworytem, lecz stoczyliśmy pasjonującą walkę do ostatniego biegu sezonu. Postaramy się pokazać nasze walory.”

Misi: „Czy planujesz jakieś specjalne przygotowania przed finałem?”

Speed: „Przygotowania rozpisał już trener. Ja zaczynam w najbliższą sobotę od szusowania z hałdy w Bogdance. Żeby z FT też było z górki.”

Dobre Duszki w finale

Dobre Duszki dopełniły formalności. W rewanżowym półfinale I ligi DD pokonało Buoni Fantasmas 50:40. Liderem zwycięskiej ekipy był Kasper (14), a po stronie BF najlepszy był Daniel (11).

Dobre Duszki – 50:
9. Misi 4+1 (0,0,2*,2,0)
10. Speed 10 (0,2,3,3,2)
11. Kasper 14 (3,3,2,3,3)
12. Magik 2+1 (2*,0,0,0,-)
13. Lowigus 9+2 (3,1*,3,2*,w)
14. brindel 10+2 (1,2,2*,2*,3)
15. Wojtas 1+1 (1*)

Buoni Fantasmas – 40:
1. Rudolf 5 (2,0,0,3,0)
2. Leigh 8 (1,3,1,0,3)
3. Wazzup 5+1 (1*,2,0,0,2)
4. hN 9+3 (2*,1*,1,3,1,1*)
5. ŁukaszWroński 2 (0,1,-,-,1)
6. Daniel 11 (3,3,1,1,1,2)

Bieg po biegu:
1. Kasper, Rudolf , Wazzup, Misi ……..3:3
2. Lowigus, Magik, Leigh, ŁukaszWroński ……..5:1 (8:4)
3. Daniel, hN, brindel, Speed ……..1:5 (9:9)
4. Kasper, Wazzup, hN, Magik ……..3:3 (12:12)
5. Leigh, brindel, Lowigus, Rudolf ……..3:3 (15:15)
6. Daniel, Speed, ŁukaszWroński, Misi ……..2:4 (17:19)
7. Lowigus, brindel, hN, Wazzup ……..5:1 (22:20)
8. Speed, Misi, Leigh, Rudolf ……..5:1 (27:21)
9. hN, Kasper, Daniel, Magik ……..2:4 (29:25)
10. Rudolf , Misi, hN, Magik ……..2:4 (31:29)
11. Kasper, brindel, Daniel, Leigh ……..5:1 (36:30)
12. Speed, Lowigus, Daniel, Wazzup ……..5:1 (41:31)
13. Kasper, Wazzup, hN, Misi ……..3:3 (44:34)
14. brindel, Daniel, ŁukaszWroński, Lowigus (w) ……..3:3 (47:37)
15. Leigh, Speed, Wojtas, Rudolf ……..3:3 (50:40)

Sędzia: Slayu
Technik: Wojtas

Grand Prix Spisu Buoni Fantasmas dla Kaspera

Kasper wygrał w II rundzie Grand Prix Spisu, którego organizatorem było Buoni Fantasmas. W finale A pokonał on Vaikaia, Kwitiego i PeeRa.

Grand Prix Spisu Buoni Fantasmas

1. (8) Kasper 10+3 (2,3,2,3)
2. (5) Vaikai 10+2 (3,1,3,3)
3. (18) Kwiti 10+1 (3,2,3,2)
4. (15) PeeR 10+0 (2,3,2,3)
5. (3) Strc 9+3 (3,3,1,2)
6. (10) Plonek 8+2 (3,1,3,1)
7. (4) Wojtas 8+1 (2,3,1,2)
8. (20) Misiowy 8+0 (2,0,3,3)
9. (11) hN 6+3 (0,1,2,3)
10. (13) Cinek 6+2 (3,0,3,0)
11. (12) Falanga 5+1 (2,1,0,2)
12. (14) Igor 6+0 (1,3,0,2)
13. (2) Witek 4+3 (1,2,1,0)
14. (16) Misi 5+2 (0,2,2,1)
15. (6) Rudolf 5+1 (1,2,1,1)
16. (9) Tusia 5+0 (1,2,2,0)
17. (19) RDrabiniok 1+3 (1,0,0,0)
18. (1) Bosky 2+2 (0,0,1,1)
19. (7) Eryk 2+1 (0,1,0,1)
20. (17) Magik 0+w (0,0,0,0)
21. (21) 21 NS
22. (22) 22 NS

Bieg po biegu:
1: STRC, Wojtas, Witek, Bosky
2: VAIKAI, Kasper, Rudolf, Eryk
3: PLONEK, Falanga, Tusia, hN
4: CINEK, PeeR, Igor, Misi
5: KWITI, Misiowy, RDrabiniok, Magik
6: KASPER, Misi, Plonek, Bosky
7: IGOR, Witek, Eryk, Misiowy
8: PEER, Tusia, Vaikai, RDrabiniok
9: STRC, Kwiti, hN, Cinek
10: WOJTAS, Rudolf, Falanga, Magik
11: MISIOWY, Tusia, Bosky, Igor
12: CINEK, Kasper, Wojtas, RDrabiniok
13: KWITI, hN, Strc, Eryk
14: PLONEK, Misi, Rudolf, Magik
15: VAIKAI, PeeR, Witek, Falanga
16: VAIKAI, Kwiti, Bosky, Cinek
17: HN, Wojtas, Misi, RDrabiniok
18: MISIOWY, Igor, Rudolf, Tusia
19: KASPER, Strc, Plonek, Magik
20: PEER, Falanga, Eryk, Witek
Finał E: RDRABINIOK, Bosky, Eryk, Magik (w)
Finał D: WITEK, Misi, Rudolf, Tusia
Finał C: HN, Cinek, Falanga, Igor
Finał B: STRC, Plonek, Wojtas, Misiowy
Finał A: KASPER, Vaikai, Kwiti, PeeR

Sędzia główny: Rudolf, hN
Sędzia techniczny: Witek

„Mieliśmy wysoki poziom pytań” – medaliści po finale Brązowego Kasku

Bazyli (Fajrant Team): Podejrzewam, że kiedy ostatni raz wygrywałem jakiś turniej w ISQ, to takich zawodników jak Wiktor Przyjemski czy Damian Ratajczak nie było jeszcze na świecie. Trochę czasu więc minęło i cieszę się, że czasami udaje mi się jeszcze szybko i poprawnie wstukać odpowiedzi na pytania. Zwłaszcza, że w trakcie tego sezonu miałem moment, kiedy jechałem wyłącznie zero-jedynkowo.

Lowigus (Dobre Duszki): Wynik punktowy całkiem niezły, jednak nie jestem do końca usatysfakcjonowany, ponieważ była szansa wygrać te zawody. 1 punkt na pytaniu o Czechosłowaka Alesa Drymla sprawił, że w ostatniej serii musiałem liczyć na potknięcia rywali. Niestety kompletnie nie kojarzyłem jego występów w IMŚ i na stosunkowo łatwym pytaniu straciłem punkty czego bardzo żałuję. Później Bazyli pokonał mnie też w wyścigu 13 i nie dał już odebrać sobie zwycięstwa w turnieju, należą mu się gratulacje. Życzę mu także powodzenia w zawodach o Srebrny Kask. Sam turniej ciekawy, chociaż dość szybko wykrystalizowała się czołówka, dlatego w końcówce nie było wielkich emocji. Paboł przygotował ciekawe pytanie, z dość nieoczywistymi odpowiedziami, niektóre z kluczami wymagającymi „odkopania” pewnych informacji w pamięci.

Igor (Red Sox): 3. miejsce w Brązowym Kasku to chyba mój największy indywidualny sukces w ISQ. Fajnie ze akurat udało się go zdobyć w sezonie, który miałem dość słaby. Mimo tego, że teoretycznie to kask „trzeciej kategorii”, to nadal mieliśmy wysoki poziom i mocna obsadę, a to dodatkowo podbudowuje, że jeszcze czasami coś umiem w tej zabawie.

To piąty srebrny medal IM ISQ Kaspera. „Wziąłbym to w ciemno”

Kasper zajął drugie miejsce w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski ISQ. Zawodnik Dobrych Duszków musiał uznać jedynie wyższość Daniela. Po zawodach Kasper miał mieszane, ale pozytywne uczucia.

– Przyznam, że z jednej strony jestem zaskoczony wynikami dzisiejszych zawodów, a z drugiej nie. Jestem zaskoczony, bo nie prezentuję w bieżącym sezonie najwyższej formy, podobnie zresztą, jak zwycięzca Daniel (któremu serdecznie gratuluję przeskoczenia Jaśka), który też miewał lepsze okresy w karierze, a mimo to zajęliśmy dwa pierwsze miejsca, choć wydawałoby się nasza aktualna forma nas do tego nie predestynowała – powiedział.

– A nie zaskoczony jestem dlatego, że właśnie te konkretne zawody, jak finał IM, wyzwalają w nas obu dodatkowe emocje i mobilizację, która nawet w chudych sezonach zazwyczaj prowadzi nas na podium, o czym świadczy pokaźny worek medali uzbieranych w IM – dodał.

Dla Kaspera to piąty srebrny medal w Indywidualnych Mistrzostwach ISQ. Na drugim stopniu podium stawał w sezonach 5, 8, 9, 13 oraz 15. Jego dorobek uzupełnia złoto z sezonu 7.

– Przed zawodami mój rezultat wziąłbym w ciemno. Dość dobrze zacząłem i apetyt rósł w miarę jedzenia. Paradoksalnie czuję też pewien niedosyt, ponieważ gdybym przypilnował sobie klucz w biegu o Adama Kajocha, to pewnie wpadłaby w tym biegu trójka na nieszczęściu Cysa, która dałaby mi baraż o złoto, a tak skończyło się jedynką i drugim miejscem. To już piąte moje srebro, złoto też już było, a ciągle ani razu nie udało mi się być trzecim, nawet przed ostatnim biegiem się zastanawiałem, po co mi kolejne potencjalne srebro, skoro brązu brak – stwierdził.

Według Kaspera bohaterem tych zawodów był Rudolf, który ostatecznie zajął czwarte miejsce. – Tradycyjne gratulacje dla pozostałych medalistów, a specjalny ukłon należy się Rudolfowi, który jest dla mnie bohaterem tych zawodów. Człowiek, którego miało dziś z nami nie być, rzutem na taśmę wpada na czat, jadąc w spartańskich warunkach i o mały włos nie zdobywa medalu, szkoda Tomku – powiedział Kasper.

– Podziękowania kieruję też do naszych sędziów, Slaya i hNa, którzy perfekcyjnie, niezwykle sprawnie, idealnie poprowadzili te zawody oraz do niemych, nieznanych z nazwiska bohaterów – autorów pytań, które były znakomite, godne najważniejszej imprezy w roku – zakończył Kasper.

Finaliści IM ISQ: Kasper

22 lutego odbędzie się finał Indywidualnych Mistrzostw ISQ. Jednym z uczestników tych prestiżowych zawodów jest Kasper.

Statystyki w sezonie 15:

I liga: Dobre Duszki (138 punktów, 79 biegów, średnia 1,747)

Droga do finału IM ISQ 15:

II ćwierćfinał: 4. miejsce – 10 (1,2,2,2,3)

II półfinał: 5. miejsce – 9 (0,3,1,3,2)

Powiedział przed finałem IM ISQ:

Przede wszystkim niezmiernie się cieszę, że znalazłem się w tak elitarnym gronie najlepszej 16-tki quizu. Będę startował z wieloma legendami ISQ nie w towarzyskim turnieju, ale najważniejszej indywidualnej imprezie. Przed startem mogę Cieszy mnie sam fakt awansu do finału IM, ponieważ to najbardziej prestiżowa impreza w ciągu całego sezonu i na pewno taki moment kulminacyjny, obok finałów ligi. Na starcie pojawi się sama śmietanka naszego quizu, a pytania będą na najwyższym poziomie. W tym roku z wielu względów nie prezentuję najwyższej formy i nie zaliczyłbym się do grona faworytów tego turnieju. Miło byłoby ukończyć te zawody w czołówce, ale taki sam cel ma każdy z uczestników, liczę zatem po prostu na dobrą zabawę i wiele emocji, niech zwycięży najlepszy.

Występy w finałach IM ISQ:

9 startów, 1 złoty medal, 4 srebrne medale

Sezon 5 – 2. miejsce

Sezon 7 – 1. miejsce

Sezon 8 – 2. miejsce

Sezon 9 – 2. miejsce

Sezon 10 – 7. miejsce

Sezon 11 – 5. miejsce

Sezon 12 – 7. miejsce

Sezon 13 – 2. miejsce

Sezon 14 – 14. miejsce

Finaliści IM ISQ: Speed

22 lutego odbędzie się finał Indywidualnych Mistrzostw ISQ. Jednym z uczestników tych prestiżowych zawodów jest Speed.

Statystyki w sezonie 15:

I liga: Dobre Duszki (135 punktów, 78 biegów, średnia 1,711)

II liga: Ghost Academy (2 punkty, 2 biegi, średnia 1,000)

Droga do finału IM ISQ 15:

I ćwierćfinał: 6. miejsce – 9+4 (3,3,2,w,1)

II półfinał: 2. miejsce – 12 (3,1,3,3,2)

Powiedział przed finałem IM ISQ:

Przed półfinałem miałem pewne obawy, gdyż wbrew mojemu nickowi, nie jestem demonem szybkości i niekorzystny zestaw pytań mógłby mnie wyrzucić z finału. Okazało się jednak, że zestaw zaproponowany przez Slayu był bardzo ciekawy, niektóre pytania były bardzo trudne nawet jak na nasze quizowe standardy. Cieszę się, że awans zapewniłem sobie już po czwartej serii, obyło się bez zbędnych nerwów. W finale postaram się włączyć w walkę o medal. Zazwyczaj życie szybko weryfikowało moje ambitne plany, teraz chciałbym być w grze do ostatniej serii startów.

Występy w finałach IM ISQ:

4 starty, 1 srebrny medal

Sezon 9 – 5. miejsce

Sezon 11 – 6. miejsce

Sezon 12 – 2. miejsce

Sezon 14 – 7. miejsce

Finaliści IM ISQ: Lowigus

22 lutego odbędzie się finał Indywidualnych Mistrzostw ISQ. Jednym z uczestników tych prestiżowych zawodów jest Lowigus.

Statystyki w sezonie 15:

I liga: Fajrant Team (79 punktów, 69 biegów, średnia 1,145)

II liga: Ghost Academy (15 punktów, 8 biegów, średnia 1,875)

Droga do finału IM ISQ 15:

III ćwierćfinał: 1. miejsce – 13 (3,3,3,1,3)

I półfinał: 6. miejsce – 9 (3,1,1,3,1)

Powiedział przed finałem IM ISQ:

Będzie to dopiero mój drugi start w finale. Poprzednio zająłem ostatnie miejsce z 1 punktem na koncie, więc przede wszystkim chce poprawić ten wynik! <śmiech> Oczywiście zawsze jadę o zwycięstwo, kilka razy udało się już wygrać indywidualne turnieje, trzeba wierzyć, że i tym razem jest to możliwe. Stawka jest jednak bardzo mocna, a moja forma daleka od optymalnej, dlatego zobaczymy co przyniosą zawody.

Występy w finałach IM ISQ:

1 start, bez medalu

Sezon 13 – 16. miejsce