Dzień: 18 listopada 2020

Champions Team – Buoni Fantasmas 40:44. Mecz powtórek dla BF

Champions Team nadal pozostaje bez zwycięstwa w 1. lidze. Tym razem CT przegrało z Buoni Fantasmas . To był mecz, który zapamiętany zostanie z powodu liczby powtórek, wyniku 0:0 w jednym z biegów, a także pytań dotyczących m.in. części motocykla. Do tego tematu wrócimy w czwartek.

BF do zwycięstwa poprowadził Daniel, który zdobył 13 punktów. Z kolei wśród zawodników CT najskuteczniejszy był Igła, który także wywalczył 13 „oczek”.

Champions Team – Buoni Fantasmas 40 : 44

Champions Team – 40:
9. Eric 6+3 (1*,1,2,1*,1*)
10. Levis 7+1 (2,3,0,1,1*)
11. Igła 13 (3,2,3,3,2)
12. veronek 6+1 (1,1*,0,2,2)
13. Aszotek 3+1 (w,2,1*,0,0)
14. Fafa 4+1 (w,1*,2,1)
15. Picus ns
16. Citas 1 (1)

Buoni Fantasmas – 44:
1. Jcob 8+1 (0,3,0,3,2*)
2. Wazzup 12 (3,0,3,3,3)
3. Daniel 13 (2,3,3,2,3)
4. Suharek 0 (0,0,-,-)
5. Lirasz 3+1 (w,2,1*,0)
6. hN 0 (w,0,-,0)
7. Grigorian 1 (1,0)
8. Rudolf 7+1 (2,2*,3,0)

Bieg po biegu:
1. Wazzup, Levis, Eric, Jcob ……..3:3
2. Igła, Daniel, veronek, Suharek ……..4:2 (7:5)
3. Aszotek (w), Fafa (w), Lirasz (w), hN (w) ……..0:0 (7:5)
4. Jcob, Igła, veronek, Wazzup ……..3:3 (10:8)
5. Daniel, Aszotek, Fafa, Suharek ……..3:3 (13:11)
6. Levis, Lirasz, Eric, hN ……..4:2 (17:13)
7. Wazzup, Fafa, Aszotek, Jcob ……..3:3 (20:16)
8. Daniel, Eric, Grigorian, Levis ……..2:4 (22:20)
9. Igła, Rudolf, Lirasz, veronek ……..3:3 (25:23)
10. Jcob, Rudolf, Levis, Aszotek ……..1:5 (26:28)
11. Igła, Daniel, Fafa, hN ……..4:2 (30:30)
12. Wazzup, veronek, Eric, Lirasz ……..3:3 (33:33)
13. Rudolf, Jcob, Citas, Aszotek ……..1:5 (34:38)
14. Wazzup, veronek, Levis, Rudolf ……..3:3 (37:41)
15. Daniel, Igła, Eric, Grigorian ……..3:3 (40:44)

Sędzia: Artas
Technik: veronek

Był to dramatyczny mecz, wynik prawie cały czas był bliski remisu. Cieszę się z wygranej mojego zespołu i chciałbym zwrócić uwagę na kilka spraw. Po pierwsze – wreszcie wygrywaliśmy wyścigi, mamy aż 10 trójek przy tylko 4 u rywali. Po drugie – kapitalnie pojechał Wazzup, który jest jednym z bohaterów całej kolejki, a nie tylko tego meczu. Po trzecie – przełamał się u nas Rudolf, który poza jednym biegiem pojechał bardzo dobrze. I po czwarte – nie do końca trafiałem ze zmianami. Mam wrażenie, że hN był zmieniany zawsze wtedy, gdy mógłby mieć co najmniej 2 punkty. No ale po biegu można sobie gdybać.

Daniel (trener Buoni Fantasmas)

Nietypowy mecz, który przeszedł do historii, ze względu na dużą liczbę gagów, pomyłek i defektów, które zaowocowały licznymi powtórkami. Nie wiem jak rywale, ale moi zawodnicy mieli dziś trochę problemów ze sprzętem. To właśnie problem z głowicą i pływakiem, które miał Aszotek, przyczyniły się do jego słabszego wyniku. Pozostali zawodnicy pojechali przyzwoicie, chociaż też nie obyło się bez awarii sprzęgiełka i gaźników. Wynik do końca był na styku, miły progres. Daniel i Wazzup indywidualnie przechylili wynik na korzyść BF. Ciekaw jestem, co przytrafi się w następnym meczu. Chciałbym tylko pochwalić moją drużynę, która mimo wszystko jakoś jedzie ten sezon, zaliczając frekwencję – to cieszy. Niestety często na chwilę przed meczem, nie ma z czego szyć i trzeba powoływać do jazdy każdego, kto żyw.

Levis (trener Champions Team)

Dobre Duszki – Bad Company 40:50. Nokaut w nominowanych

Mecz dwóch niepokonanych drużyn dostarczył wielu emocji. Oba zespoły zadawały cios za ciosem, a ostatecznie wygrała ekipa Bad Company 50:40. Zespół broniący mistrzostwa triumf zapewnił sobie dzięki świetnej jeździe w biegach nominowanych, w których trzy razy wygrał 5:1.

Liderem Bad Company był Mezzi, który zdobył komplet 14 punktów i zaliczył bonus. Z kolei w Dobrych Duszkach liderem był Kasper. Na swoim koncie zapisał on 11 „oczek” i dwa bonusy w sześciu startach.

Dobre Duszki – Bad Company 40 : 50

Dobre Duszki – 40:
9. Cinek 7+1 (2*,d,2,3,w)
10. Malak 8+1 (3,2,1,2*,0)
11. Wojtas 8+1 (1,2*,3,1,1)
12. Kasper 11+2 (d,3,3,2*,2*,1)
13. mmmaciekk 1 (0,1,0,-,-)
14. Lowigus 1 (1,d,-,-,0)
15. Magik 4 (3,0,1)
16. Eryk ns

Bad Company – 50:
1. Apocalips 7+1 (1,1,2,1,2*)
2. Matic 0 (0,0,-,w)
3. Mezzi 14+1 (3,2*,3,3,3)
4. Kamerun 7+2 (2*,3,w,0,2*)
5. Paweu 9 (3,1,1,1,3)
6. Delejt 9+3 (2*,3,0,2*,2*)
7. Tepy 4+1 (1*,3)
8. Matju ns

Bieg po biegu:
1. Malak, Cinek, Apocalips, Matic ……..5:1
2. Mezzi, Kamerun, Wojtas, Kasper (d) ……..1:5 (6:6)
3. Paweu, Delejt, Lowigus, mmmaciekk ……..1:5 (7:11)
4. Kasper, Wojtas, Apocalips, Matic ……..5:1 (12:12)
5. Kamerun, Mezzi, mmmaciekk, Lowigus (d) ……..1:5 (13:17)
6. Delejt, Malak, Paweu, Cinek (d) ……..2:4 (15:21)
7. Kasper, Apocalips, Tepy, mmmaciekk ……..3:3 (18:24)
8. Mezzi, Cinek, Malak, Kamerun (w) ……..3:3 (21:27)
9. Wojtas, Kasper, Paweu, Delejt ……..5:1 (26:28)
10. Magik, Malak, Apocalips, Kamerun ……..5:1 (31:29)
11. Mezzi, Delejt, Wojtas, Magik ……..1:5 (32:34)
12. Cinek, Kasper, Paweu, Matic (w) ……..5:1 (37:35)
13. Mezzi, Apocalips, Wojtas, Lowigus ……..1:5 (38:40)
14. Tepy, Kamerun, Magik, Malak ……..1:5 (39:45)
15. Paweu, Delejt, Kasper, Cinek (w) ……..1:5 (40:50)

Sędzia: Plonek
Technik: Wojtas

Podszedłem do tego meczu z jakimś wewnętrznym spokojem. Po tym co prezentowali moi zawodnicy, byłem pewny, że bedzie dobrze. Tymczasem zaczynamy od przegranej i musimy gonić. Dwanaście biegów po pięć jeden w obie strony. To świadczy jakie to było widowisko. Pamiętam kilka lat temu takie spotkanie, kiedy Paweu miał słabszy dzień, a ja zdobyłem komplet, historia właściwie się powtórzyła. Potraciliśmy głupio punkty, szczególnie Paweu. Matic bez formy, bez swojego dnia. Trafiłem z ustawieniem par na nominowane i zrobiliśmy coś rewelacyjnego. Specjalne podziękowania dla Tępego, który był naszym jokerem, choć przecież jest zawodnikiem podstawowym naszego składu. Dzięki Anżej! Bad Company pokazało siłę rażenia.

Mezzi (trener Bad Company)

Myślę, że wszystkim zgromadzonym na naszym kanale przypadło do gustu pyszne widowisko, jakie stworzyliśmy wespół z Bad Company. Takie zacięte spotkania w znakomitej atmosferze to esencja ISQ. Długo opieraliśmy się faworyzowanym gościom, prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, dopiero w biegach nominowanych rywale nam odjechali. Wielkie gratulacje dla Mezziego i jego kompanii. Jestem dumny z naszego zespołu i z postawy chłopaków, każdy starał się jak mógł i dał z siebie wszystko, zabrakło nie tak dużo. Wszyscy się docieramy i jestem przekonamy, że za kilka kolejek nasza drużyna będzie pracować jak znakomicie naoliwiony mechanizm. Ze swojego występu jestem w miarę zadowolony, przytrafiło się kilka błędów, ciągle szukam dawnej formy.

Kasper (zawodnik Dobrych Duszków)

Turniej Zaplecza ISQ. Ruszają zapisy na II rundę

Na niedzielę 22 listopada zaplanowana jest II runda Turnieju Zaplecza ISQ. To okazja do jazdy dla debiutantów, ale także tych, którzy nie łapią się do składu na mecze ligowe.

„Uruchamiamy zapisy na niedzielny turniej. Do tego czasu odbędą się już wszystkie mecze 3. kolejki ligowej, będziemy mieli dobry przegląd do wyłonienia obsady” – napisał na Forum ISQ Lowigus, który w imieniu Zarządu ISQ odpowiada za organizację zawodów. Początek turnieju zaplanowano na godzinę 20:00.

Zapisy na zawody już ruszyły i są dostępne na forum. Kto może wystartować w Turnieju Zaplecza ISQ?

„Wychodząc na przeciw dużemu zainteresowaniu ISQ chcemy zorganizować turniej, dla wszystkich quizowiczów, którzy na te chwilę na nadmiar jazdy nie narzekają. Turniej będzie miał charakter typowo towarzyski. W miarę możliwości formuła będzie dopasowana od ilości zgłoszeń na dane zawody. Uprawnieni do startu w Turnieju Zaplecza ISQ będą głównie debiutanci oraz zawodnicy, którzy nie występują regularnie w składach drużyn” – poinformował Zarząd ISQ.

W pierwszej rundzie wystartowało 18 quizowiczów, a najlepszy z nich był krzysinho z Fajrant Team.

Terminarz Turniejów Zaplecza ISQ:

1 runda – 11.11.2020 r. (środa) g. 20:00
2 runda – 22.11.2020 r. (niedziela) g. 20:00
3 runda – 1.12.2020 r. (wtorek) g. 21:00
4 runda – 10.12.2020 r. (czwartek) g. 21:00
5 runda – 21.12.2020 r. (poniedziałek) g. 21:00

Bohater kolejki. Matic – kiedy staje na starcie, nie patrzy na rywali

W 2. kolejce trudno było wskazać bohatera kolejki. Zdecydowaliśmy się na Matica, który poprowadził Bad Company do wysokiej wygranej nad Buoni Fantasmas, a do tego dwukrotnie pokonał Daniela. Choć trzeba przyznać, że na miano bohatera zasługiwało też kilku innych quizowiczów.

Matic w spotkaniu przeciwko Buoni Fantasmas zdobył 13 punktów. Znalazł się nie tylko w Drużynie Gwiazd 2. kolejki, ale i został wybrany Bohaterem Kolejki. Drużynowo spodziewał się tak dobrego początku, ale indywidualne wyniki są dla niego zaskoczeniem.

– Wierzę, że będziemy podążać po obronę mistrzowskiego tytułu. Okazuje się, że ośmioletnia przerwa podziałała na mnie pozytywnie. Bardzo chciałbym zdobywać dwucyfrówki w każdych zawodach. Oczywiście, rywale nie będą wcale ułatwiać zadania, ale lubię wyzwania i mam nadzieję, że średnia meczowa na poziomie 10 pkt jest w moim zasięgu – powiedział Matic Portalowi ISQ.

Zawodnik Bad Company dwukrotnie w meczu z Buoni Fantasmas pokonał Daniela, co w tym sezonie jest dużą sztuką. – Przystępując do wyścigu staram się nie patrzeć, z kim przyjdzie mi powalczyć, aczkolwiek wiadomo, że podczas rywalizacji z tak świetnymi zawodnikami jak Daniel, pojawia się dodatkowy dreszczyk. Cieszę się, że udało się powstrzymać jego zwycięską passę – dodał.

Jakie Matic ma plany na dalszą część sezonu? – Zdobywać jak najwięcej punktów i – jak mówiłem wcześniej – dążyć do obrony mistrzowskiego tytułu. Cieszę się, że tak duże grono osób znów złapało bakcyla i możemy pościgać się jak przed kilkoma laty – stwierdził.

– Z Buoni Fantasmas bardzo chcieliśmy wygrać, ale spodziewaliśmy się niezwykle trudnej przeprawy. Tymczasem wszystko zagrało, dzięki czemu przekroczyliśmy granicę 55 punktów. Nie było jednak tak, że rywale się przed nami położyli, walczyli w każdym biegu i za to należą im się brawa. Po prostu nam wszystko tego dnia zagrało perfekcyjnie. Kapitalnie pojechała cała drużyna – zakończył Matic.