Fajrant Team po jedenastu biegach przegrywało dziesięcioma punktami, ale zdołało odwrócić losy meczu i wygrało z Bad Company 46:44. Świetnie w FT spisał się Wazza, który zdobył 14 punktów. W BAD liderem był Matic (11 „oczek”. W tym meczu w ISQ zadebiutowali Bejot (5 punktów) i Sasla (8 „oczek”).
Bad Company – Fajrant Team 44 : 46
Bad Company – 44:
9. Matju 10+1 (1,3,1*,1,3,1,0)
10. Matic 11 (3,2,-,3,3,-,-)
11. Kamerun 7+2 (1*,0,3,-,2*,-,1)
12. Bejot 5 (-,0,2,0,0,3,0)
13. Apocalips 3+1 (1*,1,1)
14. Delejt 8+1 (2,2*,2,2,0)
Fajrant Team – 46:
1. Wazza 14+1 (2,1*,3,-,2,3,-,3)
2. Sasla 8+1 (d,1,1,1,1,2,2*)
3. Brzycho 9+1 (3,2,0,-,1*,-,3)
4. Shaft 3 (0,3,0,-,0,-,-)
5. Misiowy 2+1 (0,0,2*)
6. Krzysinho 10+1 (2,3,0,3,2*)
Bieg po biegu:
1. Matic, Wazza, Matju, Sasla (d) ……..4:2
2. Brzycho, Delejt, Kamerun, Shaft ……..3:3 (7:5)
3. Matju, Brzycho, Wazza, Kamerun ……..3:3 (10:8)
4. Shaft, Matic, Sasla, Bejot ……..2:4 (12:12)
5. Wazza, Bejot, Matju, Shaft ……..3:3 (15:15)
6. Kamerun, Delejt, Sasla, Brzycho ……..5:1 (20:16)
7. Matic, Krzysinho, Matju, Misiowy ……..4:2 (24:18)
8. Krzysinho, Delejt, Sasla, Bejot ……..2:4 (26:22)
9. Matju, Kamerun, Sasla, Shaft ……..5:1 (31:23)
10. Matic, Wazza, Brzycho, Bejot ……..3:3 (34:26)
11. Bejot, Sasla, Matju, Krzysinho ……..4:2 (38:28)
12. Wazza, Delejt, Apocalips, Misiowy ……..3:3 (41:31)
13. Krzysinho, Sasla, Apocalips, Matju ……..1:5 (42:36)
14. Brzycho, Misiowy, Kamerun, Bejot ……..1:5 (43:41)
15. Wazza, Krzysinho, Apocalips, Delejt ……..1:5 (44:46)
Sędzia: Lowigus
Technik: Del
Jest wygrana, jest radość. Choć przebieg meczu nie zapowiadał dwóch punktów, to trzy ostatnie biegi udało nam się pojechać bezbłędnie. Dziś zadebiutował u nas sasla, i może wynik punktowy na to nie wskazuje, to zaprezentował się bardzo ciekawie. I o to w tej lidze rezerw przede wszystkim chodzi. Siejemy w Fajrantowie. Plony zamierzamy zebrać najpóźniej w przyszłym sezonie.
Brzycho (trener Fajrant Team LR)
Cóż, pierwsza porażka, ale nie o wynik tutaj jechaliśmy. Bardzo cieszę się, że kolejne świetne zawody odjechał Matju, coraz śmielej będzie pukał do pierwszego składu I-ligowego. Postanowiliśmy dać też szansę debiutantowi, któremu udało się nawet przywieźć premierową trójkę. Bejot, gratulacje. Fajnie spisał się także Delejt. Mieliśmy dziś okazję potrenować niektóre elementy, wiemy też już, jakich błędów ustrzegać się w przyszłości. Dziękuję FT za szybki i spokojny mecz.
Matic (trener Bad Company LR)