Kategoria: White Sox

All Star Week. Finał MPPK. Tytuł najlepszej pary dla Bad Company.

Finał Mistrzostw Polski Par Klubowych za nami. W niedzielny wieczór byliśmy świadkami znakomitego widowiska.

Zwycięstwo padło łupem Bad Company. Para Paweu-Mezzi wygrała cztery wyścigi, po jednym zremisowała i przegrała. Wystarczyło to do pierwszego miejsca. Tuż za nimi uplasowały się dwie ekipy White Sox, tj. Bili oraz Slayu. Panowie zdobyli wspólnie dwadzieścia punktów i pozwoliło im to wziąć udział w biegu dodatkowym. Tyle samo zebrali zawodnicy Red Sox, Guru oraz Jessup.

O srebrnym medalu rozstrzygnął pojedynek Bili vs. Jessup, tam w pytaniu o Olle Nygrena lepszy okazał się opolanin.

Klasyfikacja generalna MPPK:

1. Bad Company 24 Paweu 13 (3,3,1,3,0,3) Mezzi 11 (2,2,3,2,2,0) Matic ns

2. White Sox 20 Bili 11 + 3 (1,d,3,3,3,1) Slayu 9 (3,1,1,2,2,0) Pirek ns

3. Red Sox 20 Guru 11 (2,2,1,1,3,2) Jessup 9 + 2 (3,3,0,0,0,3) Witek ns

4. Buoni Fantasmas 19 Daniel 11 (1,3,d,2,2,3) Wazzup 8 (0,2,2,1,1,2) hN ns

5. Fajrant Team 18 Cysu 6 (0,2,0,0,1,3) Paboł 12 (1,3,3,1,3,1) Molken ns

6. Dobre Duszki 16 Kasper 9 (1,1,3,3,0,1) Malak 7 (0,0,2,2,1,2) Wojtas ns

7. Rycerze Zodiaku 9 Misiowy 3 (w,1,0,w,0,2) Mario 6 (2,0,2,1,1,0) ns

Sędzia: Rudolf
Technik: Pirek

White Sox zakończyło sezon. Bili mistrzem

White Sox zakończyło już rywalizację w ligowych rozgrywkach, a zawodnicy tego klubu w czwartek wzięli udział w Indywidualnych Mistrzostwach White Sox. Turniej zakończył się wygraną Biliego, który w wyścigu dodatkowym pokonał Witka. Trzecie miejsce zajął Frano. On w dodatkowym biegu pokonał Pirka.

W turnieju mieliśmy do czynienia nie tylko z pytaniami żużlowymi, ale także z tymi, dotyczącymi White Sox. Po zawodach rozegrano Puchar WS i w nim najlepszy był Slayu.

Indywidualne Mistrzostwa White Sox

Wyniki:
1. (2) Bili 13+3 (3,1,3,3,3)
2. (6) Witek 13+2 (2,3,3,2,3)
3. (7) Frano 11+3 (3,3,2,1,2)
4. (1) Pirek 11+2 (2,2,1,3,3)
5. (12) Guru 10 (3,3,2,2,w)
6. (11) Faraon 9 (0,2,2,2,3)
7. (10) Strc 9 (2,2,3,1,1)
8. (15) koras 9 (2,1,1,3,2)
9. (13) mk 8 (3,3,1,1,w)
10. (3) Slayu 8 (1,0,2,3,2)
11. (8) Jessup 4 (0,1,3,0,d)
12. (16) LyderKKŻ 4 (1,2,d,0,1)
13. (5) kristoff 4 (1,1,d,2,w)
14. (9) Igor 2 (1,d,d,1,d)
15. (4) Bejott 0 (w,w,w,w,w)
16. (14) Artas 0 (w,w,w,w,w)

Bieg po biegu:
1. Bili, Pirek, Slayu, Bejott (w)
2. Frano, Witek, kristoff, Jessup
3. Guru, Strc, Igor, Faraon
4. mk, koras, LyderKKŻ, Artas (w)
5. mk, Pirek, kristoff, Igor (d)
6. Witek, Strc, Bili, Artas (w)
7. Frano, Faraon, koras, Slayu
8. Guru, LyderKKŻ, Jessup, Bejott (w)
9. Witek, Faraon, Pirek, LyderKKŻ (d)
10. Bili, Guru, koras, kristoff (d)
11. Jessup, Slayu, Igor (d), Artas (w)
12. Strc, Frano, mk, Bejott (w)
13. Pirek, Guru, Frano, Artas (w)
14. Bili, Faraon, mk, Jessup
15. Slayu, kristoff, Strc, LyderKKŻ
16. koras, Witek, Igor, Bejott (w)
17. Pirek, koras, Strc, Jessup (d)
18. Bili, Frano, LyderKKŻ, Igor (d)
19. Witek, Slayu, Guru (w), mk (w)
20. Faraon, Bejott (w), kristoff (w), Artas (w)

Biegi dodatkowe:
21. Frano, Pirek
22. Bili, Witek

Sędzia: Pirek/Slayu/Strc
Technik: Slayu

Miniturniej o Puchar White Sox:
1. Slayu 6 (3,3)
2. Witek 5 (3,2)
3. Bili 3 (2,1)

4. Frano (2,0)
5. Faraon 1 (1)
6. Guru 1 (1)
7. koras 0 (0)
8. Strc 0 (0)

1. Slayu, Bili, Faraon, Strc
2. Witek, Frano, Guru, koras
3. Slayu, Witek, Bili, Frano

Cysu wygrał Grand Prix White Sox

Za nami już piąta runda zmagań w organizowanym przez kluby cyklu Grand Prix. Tym razem organizatorem było White Sox, a zawody zakończyły się triumfem Cysa. W finałowym biegu pokonał on Guru, hN’a i Vanpraaga.

1. Cysu 25
2. Guru 20
3. hN 18
4. Vanpraag 16

5. Kasper 15
6. Daniel 14
7. Malak 12
8. Wojtas 10
9-10. Pirek 8
9-10. Slayu 8
11-12. Hucik 7
11-12. Wazzup 7
13-14. mk 6
13-14. Igor 6
15-16. Jessup 5
15-16. Igła 5
17-18. Leigh 4
17-18. Mmmaciekk 4
19-20. LyderKKŻ 3
19-20. Artas 3
21-22. Paboł 2
21-22. Plonek 2
23-24. Rudolf 1
23-24. Boski 1

Igor wrócił po latach do ISQ. Żałuje, że tak późno dowiedział się o reaktywacji

Igor przed laty był zaangażowany w rozwój innych lig ISQ. Przez wielu pamiętany jest jako sprawny organizator ligi rosyjskiej (PLIS). Do quizu wrócił dzięki artykułowi opublikowanemu na WP SportoweFakty.

– Dowiedziałem się o powrocie ISQ ze Sportowych Faktów. Niedawno pojawił się artykuł, że liga znowu ruszyła, więc zdecydowałem się, że spróbuje ponownie po bodajże 10 latach – powiedział Igor, który został zawodnikiem White Sox.

– Żałuje że tak późno się dowiedziałem, bo sezon się kończy, a ja objechałem trzy zawody – turniej o kobietach, jeden mecz ligowy i zaplecze. Gdybym odkrył chwilę wcześniej, że liga wróciła, pewnie bym był w większym gazie w tym momencie, coś jak obecnie Magik, który zaczynał równo ze mną – dodał Igor.

– Myślę, że mimo wszystko pozytywnie oceniam swój powrót do ISQ. Obecnie chyba większą wiedzę mam o motocyklach sportowych, bo siedzę w tym nie tylko w teorii, ale i w praktyce, niż w tematyce żużla, ponieważ nie uzupełniam już tej wiedzy jak dawniej, ale na trzy zawody nie byłem ani razu na ostatnim miejscu, a kilkukrotnie nawet wygrywałem i trzecie miejsce w Turnieju Zaplecza myślę, że oznacza, że jeszcze na coś mnie stać w tej zabawie – stwierdził.

Igor na czatach zasypuje nas anegdotami i wspomnieniami. – Pamiętam dużo z tamtych lat, pewnie głównie dlatego, że tak jak wspomniałeś, współtworzyłem jedną z lig, więc siedziałem wtedy w tym bardzo głęboko. Dlatego kilka ksyw mi utkwiło w pamięci, bo zaczynali właśnie w mojej lidze – powiedział Igor.

– Mam dobre wspomnienia ponieważ osiągałem wtedy całkiem satysfakcjonujące mnie wyniki i przede wszystkim poznałem dużo fajnych ludzi, m.in. Pirka obecnego trenera mojej drużyny i mimo kilku innych propozycji reprezentowania klubów, od razu jak dostałem ofertę od niego nie zastanawiałem się i przyjąłem – zakończył Igor.

Dobre Duszki – White Sox 55:34. Łatwa wygrana nad osłabionymi Skarpetkami

Dobre Duszki łatwo pokonały White Sox 55:34. Nie mogło być inaczej, gdyż Białe Skarpetki w tym spotkaniu wystąpiły osłabione brakiem mk i Biliego. Trener Pirek dał szansę jazdy w ostatnim meczu sezonu tym, którzy rzadziej pojawiali się pod taśmą. Liderem WS byli Pirek i Slayu (po 8 punktów). W DD najlepiej punktował Malak (12).

Dobre Duszki – 55:
9. Kasper 6 (0,0,3,3,-)
10. Wojtas 9+1 (2,2,1,2*,2)
11. Magik 9 (D,3,3,3,0)
12. mmmaciekk 10+3 (3,2,2*,2*,1*)
13. Malak 12 (3,1,3,3,2)
14. Speed 7+1 (2*,0,1,1,3)
15. Lowigus 2+1 (2*)
16. Eryk ns

White Sox – 34:
1. Artas 6 (3,w,0,-,3)
2. Igor 3 (1,w,-,1,1)
3. Slayu 8 (1,3,2,2,-)
4. Koras 4+1 (2,2*,0,0,-)
5. Pirek 8 (1,3,1,-,3)
6. Faraon 1 (0,1,-,0,0)
7. Frano 3 (2,1,0)
8. LyderKKZ 1 (0,0,1)

Bieg po biegu:
1. Artas , Wojtas, Igor, Kasper ……..2:4
2. mmmaciekk, Koras, Slayu, Magik (d) ……..3:3 (5:7)
3. Malak, Speed, Pirek, Faraon ……..5:1 (10:8)
4. Magik, mmmaciekk, Artas (w), Igor (w) ……..5:0 (15:8)
5. Slayu, Koras, Malak, Speed ……..1:5 (16:13)
6. Pirek, Wojtas, Faraon, Kasper ……..2:4 (18:17)
7. Malak, Frano, Speed, Artas ……..4:2 (22:19)
8. Kasper, Slayu, Wojtas, Koras ……..4:2 (26:21)
9. Magik, mmmaciekk, Pirek, LyderKKZ ……..5:1 (31:22)
10. Malak, Wojtas, Frano, Koras ……..5:1 (36:23)
11. Magik, Slayu, Speed, Faraon ……..4:2 (40:25)
12. Kasper, mmmaciekk, Igor, LyderKKZ ……..5:1 (45:26)
13. Artas , Wojtas, mmmaciekk, Faraon ……..3:3 (48:29)
14. Pirek, Malak, Igor, Magik ……..2:4 (50:33)
15. Speed, Lowigus, LyderKKZ, Frano ……..5:1 (55:34)

Sędzia: Jessup
Technik: Lowigus

Już po XII kolejce postanowiłem dać z Duszkami szansę tym, którzy w mijającym sezonie mieli najmniej startów. Jechaliśmy bez stresu, po raz kolejny w systemie 6×4, 2×3. Szkoda, że Lyder zakończył w taki sposób generalnie udany sezon, ale zebrał kolejne szlify po powrocie Quizu. Dzięki dla Biliego i mk za obecność i wsparcie na czacie. Prywatnie jestem zadowolony, bo przebiłem średnią 1pkt. na bieg. Może w kolejnych rozgrywkach uda mi się częściej kręcić w okolicach ośmiu „oczek”?

Pirek (trener White Sox)

Cieszę się bardzo z wysokiej wygranej naszej drużyny. Potrzebowaliśmy takiego impulsu przed fazą play-off. Jesteśmy mocni, czujemy się mocni i ten mecz pokazał, że nikogo nie lekceważymy. Podeszliśmy maksymalnie skoncentrowani, a ja zaliczyłem najlepszy mecz w historii, choć kilka minut wcześniej, w Lidze Rezerw zaliczyłem ten najgorszy występ. To też pokazuje, że jesteśmy silni. Kasper nieco się pogubił to mógł liczyć na moje i Wojtasa punkty. ISQ jest bardzo nieprzewidywalne i dlatego tak bardzo lubi się tę rywalizację.

mmmaciekk (Dobre Duszki)

Świetny rozwój Frano. Zaczynał od zer, a teraz był jednym z liderów White Sox

Frano to jeden z debiutantów w Internet Speedway Quiz. Sezon zaczynał od zer, ale trener Pirek dawał mu kolejne szanse do jazdy. Za zaufanie odpłacił dobrymi wynikami, a w starciu z Rycerzami Zodiaku był jednym z liderów zespołu. Zdobył 9 punktów.

– Faktycznie udało mi się być jednym z liderów WS. To uczucie jest niesamowite zważywszy na to, że poprzedni mecz z RS zakończyłem z zerowym dorobkiem punktowym – powiedział Frano, który wciąż ma problem z tym, by ustabilizować swoją formę.

Jaka jest przyczyna takiego rozwoju Frano? – Zmieniłem trochę sposób zdobywania wiedzy. Oprócz przeglądania internetu i czytania książek, obserwuję także w quizie mecze innych drużyn. Jeśli czas na to pozwala, to zawsze wieczorem, kiedy jest mecz, wchodzę na czat i czytam sobie pytania. Być może coś z tego wynoszę i pomaga mi to później w meczach WS – dodał.

Dzięki Lidze Rezerw – gdzie jako gość reprezentuje barwy Red Sox – ma kolejną szansę do jazdy. – Na pewno częste starty są dla mnie najważniejsze. Powtarzam to od początku sezonu. Według mnie ISQ jest dość specyficzną rozgrywką, w której debiutantom ciężko jest się wspiąć na wysoki poziom. Dlatego większa ilość jazdy pozwala mi „oswoić” się z quizem – stwierdził.

White Sox wciąż nie może być pewne zajęcia szóstego miejsca w tabeli. To jest cel zespołu prowadzonego przez Pirka. – Jeśli chodzi o nasze miejsce w tabeli, to w tej chwili jest to optymalny wynik. Liczymy na to, że utrzymamy szóstą pozycję. Wiadomo, że zawsze mogło być lepiej, ale moim zdaniem nie mamy co narzekać. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie powalczymy o play-offy, a ja poprawię swoją średnią biegową – zakończył.

White Sox – Rycerze Zodiaku 49:41. Skarpetki wygrywają, ale bonusa stracili

W meczu rozpoczynającym trzynastą kolejkę White Sox pokonało Rycerzy Zodiaku 49:41.

Bonus zgarnęła drużyna gości. W pierwszym meczu padł wynik 53:37 dla Rycerzy Zodiaku.

Najlepszym zawodnikiem wśród gospodarzy był Bili, zdobywca 10 punktów i dwóch bonusów. Wśród Rycerzy Zodiaku najlepiej spisali się Mariano (13 oczek) oraz PiotrekSL (12+1)

White Sox – Rycerze Zodiaku 49 : 41

White Sox – 49:
9. Artas 9+2 (2,0,2*,3,2*)
10. mk 8+1 (1*,3,3,0,1)
11. LyderKKZ 5+1 (1*,0,1,-,3)
12. Frano 9 (2,3,3,1,0)
13. Bili 10+2 (1*,3,3,2,1*)
14. Slayu 7 (2,0,1,2,2)
15. Pirek 1+1 (1*)
16. koras ns

Rycerze Zodiaku – 41:
1. Leigh 11 (3,2,2,3,0,1)
2. melcio 1+1 (0,1*,0,-,-)
3. piotrekSL 12+1 (3,2,0,3,2,2*)
4. Misiowy 3+1 (0,1*,1,1,0)
5. Mariano 13 (3,2,2,0,3,3)
6. KoNiK 1+1 (0,1*,0,-,0)
7. Mario ns

Bieg po biegu:
1. Leigh, Artas, mk, melcio ……..3:3
2. piotrekSL, Frano, LyderKKZ, Misiowy ……..3:3 (6:6)
3. Mariano, Slayu, Bili, KoNiK ……..3:3 (9:9)
4. Frano, Leigh, melcio, LyderKKZ ……..3:3 (12:12)
5. Bili, piotrekSL, Misiowy, Slayu ……..3:3 (15:15)
6. mk, Mariano, KoNiK, Artas ……..3:3 (18:18)
7. Bili, Leigh, Slayu, melcio ……..4:2 (22:20)
8. mk, Artas, Misiowy, piotrekSL ……..5:1 (27:21)
9. Frano, Mariano, LyderKKZ, KoNiK ……..4:2 (31:23)
10. Leigh, Bili, Misiowy, mk ……..2:4 (33:27)
11. piotrekSL, Slayu, Pirek, Leigh ……..3:3 (36:30)
12. Artas, piotrekSL, Frano, Mariano ……..4:2 (40:32)
13. Mariano, Slayu, Bili, KoNiK ……..3:3 (43:35)
14. Mariano, piotrekSL, mk, Frano ……..1:5 (44:40)
15. LyderKKZ, Artas, Leigh, Misiowy ……..5:1 (49:41)

Sędzia: Tępy
Technik: Pirek

To był dobry mecz w naszym wykonaniu. Przed spotkaniem bardzo się mobilizowaliśmy nawzajem i to dało efekt w postaci zwycięstwa. Każdy dorzucił cenne punkty. Ze swojej postawy również mogę być zadowolony, bo wreszcie dużo rzeczy zagrało tak jak trzeba. Dzięki Rycerzom Zodiaku za wspólną rywalizację i sprawny mecz.

Frano (Zawodnik White Sox)

Ciekawy i wyrównany mecz, w którym do końca byliśmy w grze o meczowe punkty. Osiągnęliśmy cel minimum jakim był bonus, dzieki czemu w ostatniej kolejce nadal będziemy mieli szansę wyprzedzić naszych dzisiejszych rywali i wskoczyć na 6 miejsce. Gratulacje dla WS, którzy wygrali zasłużenie. Jechali równo i nie dali nam ani razu wyjść w tym meczu na prowadzenie.

PiotrekSL (Zawodnik Rycerzy Zodiaku)

Poniedziałek w ISQ. Walka o 6. miejsce

White Sox – Rycerze Zodiaku, 15.02.2021, godz. 21:15.

To będzie kluczowy mecz w kontekście walki o 6. miejsce w tabeli I ligi. ISQ. Obie drużyny dotychczas zgromadziły po 7 punktów, wygrywając po trzy spotkania i dziewięciokrotnie ulegając przeciwnikom. Bonusu bronić będą Rycerze Zodiaku, którzy w pierwszym meczu wygrali 53:37.

Rycerze Zodiaku mają za sobą dziewięć kolejnych porażek. Zespół ten potrafił postawić się faworytom ligi, ale ostatnio łatwo uległ ostatniemu w tabeli Champions Team. Filarami zespołu są Leigh i Mariano, którzy solidne wsparcie mają w Koniku i PiotrkuSL. Pozostali zawodnicy prezentują zmienną formę.

Z kolei o sile White Sox stanowią Bili i LyderKKŻ. W ostatnich zawodach wzrost formy zasygnalizował też mk, a pewnymi punktami drużyny są Artas, Slayu i Frano. Nie jest wykluczone, że szansę debiutu dostanie powracający do ISQ Igor, który w niedzielę podpisał kontrakt z Białymi Skarpetkami. Niewiadomą jest też forma Pirka, który w pozaligowych zawodach imponuje formą, ale w lidze spisuje się poniżej oczekiwań.

Rozczarowanie w White Sox po derbach. Bili chce być jeszcze lepszy

White Sox przegrało w derbach z Red Sox 37:51 i nie zdobyło punktu bonusowego. Nie pomogła nawet świetna jazda Biliego, który zdobył 15 punktów w sześciu startach. Białe Skarpetki do derbów przystąpiły mocno zmobilizowane, ale już po dwóch biegach było 10:2 dla RS.

– Zdecydowanie jesteśmy rozczarowani. Wiadomo, że na derby była dodatkowa mobilizacja. To nie był nasz dzień. Właściwie tylko ja i mk punktowaliśmy plus w końcówce Halu. Brakło też na pewno Artasa. Trzeba się spiąć na następny mecz z Rycerzami i zdobyć te szóste miejsce – powiedział Bili.

Ze swojego występu był zadowolony, choć odczuwał mały niedosyt. Już wcześniej opolanin mówił, że nie jest w najwyższej formie, choć wyniki temu przeczą. Ale to nie koniec: Bili chce być jeszcze lepszy!

– To był dobry występ, nawet bardzo dobry. Choć gdybym dwa razy nie pomylił klucza byłby duży komplet. Jest więc mały niedosyt. Ten sezon traktuję jako ulgowo. Na przyszły będę lepiej przygotowany i wierzę że stać mnie na lepsze wyniki – dodał Bili.

Na swoim koncie ma on 35 wygranych biegów i jest w czołówce klasyfikacji pod tym względem. Po poniedziałkowych derbach był nawet liderem.

– Szczerze mówiąc to nawet nie wiedziałem, że jestem wysoko. Choć w sumie mogłem się spodziewać. W końcu często wygrywam biegi. Celem na końcówkę sezonu jest utrzymanie średniej powyżej 2 pkt na bieg. Fajnie będzie jak da to piątą średnią w lidze. To będzie i tak dużo więcej niż się spodziewałem po powrocie ISQ – zakończył Bili.

Red Sox – White Sox 51:37. Bez niespodzianki w derbach

Derby Skarpetek dla Czerwonych. Ekipa Red Sox zrewanżowała się za porażkę w pierwszej rundzie i wygrała z White Sox 51:37 i sięgnęła po punkt bonusowy. Liderami byli Guru i Witek, którzy zdobyli po 9 punktów. W WS najskuteczniejszy był Bili, który zgromadził 15 „oczek”

Red Sox – 51:
9. Jessup 6 (3,0,3,0,-)
10. Boski 7+2 (2*,3,2*,0,-)
11. Witek 9+1 (3,d,2,3,1*)
12. Guru 9+2 (2*,2,1*,2,2)

13. Kwiti 7 (d,2,2,3,-)
14. Strc 5+2 (2,1*,1*,1,-)
15. Cokus 4+1 (3,1*)
16. Hucik 4+1 (2*,2)

White Sox – 37:
1. Frano 0 (0,d,0,-,-)
2. mk 12+1 (1,3,3,1*,3,1)
3. LyderKKZ 5 (0,0,0,2,3)
4. Pirek 2 (1,-,1,-,0)
5. Bili 15 (3,3,2,3,1,3)
6. Slayu 1+1 (d,1*,0,0,-)
7. Koras 2 (2,0,0)

Bieg po biegu:
1. Jessup, Boski, mk, Frano ……..5:1
2. Witek, Guru, Pirek, LyderKKZ ……..5:1 (10:2)
3. Bili , Strc, Kwiti (d), Slayu (d) ……..2:3 (12:5)
4. mk, Guru, Witek (d), Frano (d) ……..2:3 (14:8)
5. Bili , Kwiti, Strc, LyderKKZ ……..3:3 (17:11)
6. Boski, Bili , Slayu, Jessup ……..3:3 (20:14)
7. mk, Kwiti, Strc, Frano ……..3:3 (23:17)
8. Jessup, Boski, Pirek, LyderKKZ ……..5:1 (28:18)
9. Bili , Witek, Guru, Slayu ……..3:3 (31:21)
10. Kwiti, Koras, mk, Boski ……..3:3 (34:24)
11. Witek, LyderKKZ, Strc, Slayu ……..4:2 (38:26)
12. mk, Guru, Bili , Jessup ……..2:4 (40:30)
13. Bili , Guru, Witek, Koras ……..3:3 (43:33)
14. Cokus, Hucik, mk, Koras ……..5:1 (48:34)
15. LyderKKZ, Hucik, Cokus, Pirek ……..3:3 (51:37)

Sędzia: Grzesiecek
Technik: Kwiti

Bardzo cieszymy się z faktu, że udanie zrewanżowaliśmy się Białym za porażkę z pierwszej rundy. Pokazaliśmy dzisiaj siłę naszej drużyny, nikt nie zdobył dwucyfrówki, a pomimo tego zapisaliśmy na swoim koncie 51 „oczek”. To świetny prognostyk przed końcówką sezonu.

Guru (Red Sox)

Derby rządzą się swoimi prawami, na pewno chcieliśmy osiągnąć lepszy wynik, jednak wyszło jak wyszło. Nie mogliśmy chyba dopasować się do „warunków torowych”, może zabrakło też Artasa, który przecież jest jednym z liderów. Co do swojego występu to jestem w miarę zadowolony, w końcu jakieś zawody bez zera lub literki. Wyjdzie pewnie, że tylko narzekam na sędziów i zrzędzę, ale podpowiedź w pierwszym wyścigu była dość myląca i mogło to spowodować lekką nerwowość w drużynie. Czerwoni jednak byli zespołem lepszym i zasłużenie zwyciężyli. My walczymy już teraz o szóstą pozycję, co będzie i tak chyba niezłym wynikiem na koniec.

mk (White Sox)