Kategoria: Fajrant Team

**ISQ WYWIAD: 15 pytań do Sasli**

Kolejnym uczestnikiem naszego cyklu jest Sasla, zawodnik Fajrant Team, który zechciał odpowiedzieć na nasze 15 pytań.

  1. Jak zaczęła się Twoja przygoda z Internet Speedway Quiz?
  • Było to pomiędzy rokiem 2020, a 2021. Na którymś z portali branżowych czyt. Żużlowych, pojawiła się informacja o reaktywacji quizu. Zarejestrowałem się na forum, poczekałem na aktywację konta. Po jakimś czasie ogłosiłem, że poszukuję zespołu. Dostałem wiadomość od Plonka z propozycją startów i tak się stałem quizowiczem. Niestety nie miałem okazji grać przed przerwą, wprawdzie miałem świadomość istnienia gry to po prostu nie było czasu aby się zainteresować rozgrywką.
  1. Jaki był Twój pierwszy klub w głównej lidze ISQ i jak wspominasz tamte początki?
  • Pierwszym było (i w sumie nadal jest) Fajrant Team. Najpierw starty w lidze rezerw gdzie pomimo niemrawego początku z czasem było coraz lepiej, a później debiut w właściwej lidze w ostatniej kolejce rundy zasadniczej przeciwko Red Sox. Pomimo olbrzymiego stresu zdobyłem 5+2 w 5 startach zatem występ był całkiem przyzwoity, a moja drużyna wygrała mecz. Ostatecznie Fajrant Team w moim pierwszym sezonie zdobył mistrzostwo ISQ.
  1. Czy masz jakieś konkretne cele w swojej karierze w ISQ?
  • Nie stawiam sobie celów dalekosiężnych. Aktualnie moim celem jest poprawa tegorocznych wyników, które są po prostu słabe. O ile w zawodach indywidualnych udało się awansować do finału IM, to w lidze czegoś brakuje. Mam nadzieję, że w dalszej części sezonu będzie po prostu lepiej.
  1. Który moment w Twojej dotychczasowej karierze uważasz za najbardziej ekscytujący?
  • Debiut w lidze przeciwko Red Sox. Pierwsze pytanie było o zagraniczną legendę zespołu z Opola – Seana Wilsona. Pamiętam, ze wygraliśmy ten bieg w stosunku 5:1 a ja zająłem drugie miejsce. Jak już wspomniałem, przed samym meczem byłem zestresowany to jednak wraz z uznaniem odpowiedzi za prawidłową uspokoiłem się. Później ponownie wraz kolegą z zespołu wygraliśmy bieg 5:1. Ostatecznie zdobyłem 5+2, co jak na debiutanta nie było raczej złym występem.
  1. Jaki jest Twój największy sukces w quizowej karierze?
  • Indywidualnie – wygrany Złoty Kask w sezonie 14, jako zawodnik niezapomnianej drugoligowej drużyny Wigry Suwałki. Drużynowo z kolei trzy mistrzostwa ligi z Fajrant Team.
  1. Jakie wyzwania napotykasz podczas rywalizacji w Internet Speedway Quiz?
  • Pytania dotyczące okresów w historii żużla, z których po prostu jestem słaby. Jest wielu zawodników, turniejów, drużyn które są dla mnie zagadką. Powinienem nad tym pracować i tyle.
  1. Czy istnieje jakiś zawodnik w ISQ, który dla Ciebie jest wzorem do naśladowania?
  • Myślę, że tutaj nie muszę daleko szukać. Zawodnicy Fajrant Team – Cysu, Vanpraag, Paboł a także Plonek czy LyderKKZ. Ich wiedza jest dla mnie nie do osiągnięcia. Każdy ma swoją specjalność w której czują się najlepiej a ja ich obserwuję aby być coraz lepszym.
  1. Jakie aspekty quizu najbardziej Cię fascynują i dlaczego?
  • Możliwość rywalizacji z najlepszymi zawodnikami w quizie. Quiz to także szansa na poszerzenie swojej wiedzy, zwłaszcza gdy w zawodach indywidualnych mam przeciwko sobie Daniela, Vanpraaga, Falangę, Jessupa czy Cysa. Udzielane przez nich odpowiedzi staram się zapamiętywać, aby móc ewentualnie wykorzystać w przyszłości gdy pojawi się pytanie o to samo zagadnienie.
  1. Czy udział w ISQ wpłynął w jakiś sposób na Twoją wiedzę?
  • Myślę, że tak. Zdobyłem wiedzę o wielu zawodnikach, turniejach. Do tego niezliczone ciekawostki dotyczące czarnego sportu.
  1. Opisz krótko swoją strategię przygotowań do zawodów w ISQ.
  • Staram się czytać różne źródła obejmujące wyniki z zawodów. Do tego przed samymi zawodami słucham muzyki, tak aby pozbyć się niepotrzebnych emocji zupełnie niezwiązanych z quizem.
  1. Gdzie widzisz siebie w kolejnym sezonie w świecie Internet Speedway Quiz?
  • Mam nadzieję, że nadal w Fajrant Team i na wyższej pozycji w tabeli indywidualnych rozgrywek.
  1. Co uważasz za najbardziej nietypowe pytanie, jakie kiedykolwiek pojawiło się w ISQ?
  • Ciężko mi sobie przypomnieć wszystkie pytania które widziałem. Aczkolwiek najbardziej zaskoczyło mnie o żużel w Japonii podczas którychś z zeszłorocznych zawodów oficjalnych. Oczywiście, żaden z zawodników nie udzielił prawidłowej odpowiedzi, mimo rozmaitych prób „strzelenia” w imię i nazwisko bohatera.
  1. Czy uczestniczenie w ISQ wpłynęło na Twoją codzienną rutynę?
  • Inaczej patrzę na sport żużlowy. Wcześniej głównie zwracałem uwagę na sport pod względem kibicowskim, obecnie większą rolę przykładam do statystyk oraz historii co jest ważne w quizie.
  1. Czy są jakieś zmiany, jakie chciałbyś wprowadzić w formule ISQ?
  • Myślę, że skupiłbym się nad lepszym doborem pytań na poszczególne zawody, bowiem jest zbyt duża dysproporcja w ich trudności w poszczególnych zestawach. Wydaje mi się, że poziom pytań na zawody ligowe powinien być bardziej wyrównany, zaś trudniejsze zagadnienia powinny być poruszane w IM ISQ tak aby wyłonić najlepszych.
  1. Jakie rady miałbyś dla nowych zawodników, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z ISQ?
  • W sumie sam niedawno debiutowałem, ale mogę dać jedną zasadniczą radę – nie załamywać się po pierwszych niepowodzeniach. Starać się, aby następny występ był już lepszy. Wydaje mi się, że dostęp do wiedzy jest obecnie łatwiejszy niż w czasach gdy quiz powstawał. Jest coraz więcej archiwalnych spotkań na You Tube. Też strony obejmujące archiwalne wyniki obejmują większą ilość danych. Trzeba próbować małymi krokami i tyle.

**All Star Week: dominacja Fajrant Team**

W trakcie czterech dni intensywnych zmagań z gwiazdami quizu w ramach All Star Week sezonu 16, emocje sięgały zenitu. Pierwsze trzy dni to jednoznaczna dominacja Fajrant Team, zdobywcy złota we wszystkich możliwych kategoriach – od Mistrzostw Par Klubowych po Brązowy i Srebrny Kask. Jednak ostatniego dnia zawodnicy lidera I Ligi złapali zadyszkę, nie zdoławszy sięgnąć po podium Złotego Kasku.

Poniżej przedstawiamy tabelę medalistów All Star Week sezonu 16:

  • Fajrant Team ➡️ 🥇🥇🥇🥈🥈
  • Rycerze Zodiaku ➡️ 🥇🥉
  • White Sox ➡️ 🥈🥈
  • Rycerze Zodiaku II ➡️ 🥉
  • Red Sox ➡️ 🥉
  • Dobre Duszki ➡️ 🥉

Niepodważalnymi królami All Star Week stali się zawodnicy Fajrant Team, zdobywając aż pięć medali, w tym trzy złote i dwa srebrne. Ich imponująca dominacja w tym sezonie na pewno na długo pozostanie w pamięci fanów quizów.

**All Star Week: Fajrant Team wciąż na czele – Paboł zdobywa Srebrny Kask**

All Star Week osiągnął trzeci dzień, a w centrum uwagi znajdował się finał Srebrnego Kasku. Fajrant Team triumfował ponownie, zdobywając najwyższe dwa miejsca podium choć pierwotnie podium było całe Fajrantów…

Paboł, zwycięzca tego starcia, zdobył nie tylko zaszczytne wyróżnienie wygrywając Srebrny Kask, ale także zyskał prawo startu w Złotym Kasku, gdzie bronił będzie tytułu sprzed roku.

Drugie miejsce przypadło Bazyliemu, również reprezentującemu Fajrant Team, który dzień wcześniej wygrał Brązowy Kask, cóż za forma.

Jednak kontrowersje wokół zawodów pojawiły się z udziałem Sasli z Fajrant Team, który pierwotnie zajął drugie miejsce. Sędzia Cysu, również Fajrant Team – zaliczył mu jednak punkty za wygraną w jego piątym starcie, które zgodnie z regulaminem nie powinien zdobyć, co spowodowało weryfikację wyników po zawodach. To otworzyło drogę na podium dla Yarasa z zespołu Rycerze Zodiaku, co można uznać za jedyną niespodziankę tych zawodów.

Kontrowersyjne decyzje sędziów budzą jednak dyskusję, zwłaszcza że reguła wykluczania za „away” wywołała sporo zamieszania. Mimo to, większość Rady utrzymała ten przepis przed sezonem. Być może przed nowym sezonem, włodarze ISQ znowu zajmą się tym tematem aby nie pojawiał się jak bumerang.

Napięcie teraz skupia się na finałowym Złotym Kasku, który odbędzie się już w środę. Czy Fajrant Team utrzyma swoje miejsce na szczycie podium, a może zaskoczy nas inny zawodnik? Śledźcie wydarzenia, by poznać kolejny rozdział tej ekscytującej rywalizacji.

Wyniki:

  1. (5) Paboł (FT) – 13 (3,3,2,3,2)
  2. (15) Bazyli (FT) – 12 (3,2,3,1,3)
  3. (12) yaras (RZ) – 11 (3,3,0,3,2)
  4. (16) Magik (DD) – 11 (2,1,3,2,3)
  5. (4) mk (RS) – 10 (1,0,3,3,3)
  6. (3) Sasla (FT) – 10 (3,3,3,1,w)
  7. (13) Lowigus (DD) – 8 (0,1,2,2,3)
  8. (9) Guru (WS) – 8 (2,0,2,2,2)
  9. (8) mmmaciekk (GA) – 6 (0,2,1,1,2)
  10. (2) Artas (RS) – 5 (0,w,1,3,1)
  11. (10) LyderKKZ (GT) – 5 (1,3,d,w,1)
  12. (1) MasTerek (CT) – 5 (2,2,0,1,w)
  13. (7) Wazzup (BF) – 4 (1,0,1,2,0)
  14. (14) Julgo (SMS) – 4 (1,2,0,w,1)
  15. (6) mariano (RZ) – 4 (2,w,1,d,1)
  16. (11) Cinek (WS) – 3 (0,1,2,0,w)
  17. (17) Aszotek (CT) – ns

**All Star Week: Kolejny triumf Fajrant Team – Bazyli wygrywa Brązowy Kask**

Podczas drugiego dnia All Star Week odbył się niezwykle emocjonujący finał Brązowego Kasku. Fajrant Team drugi dzień z rzędu na najwyższym miejscu podium, a zwycięzcą zawodów został Bazyli, zdobywając drugie z rzędu zwycięstwo w tych prestiżowych zawodach, gdyż wygrał on Brązowy Kask również sezon wcześniej.

Sasla, również reprezentujący Fajrant Team, zajął drugie miejsce, zastępując w obsadzie w ostatniej chwili nieobecnego Vaikaia. W biegu dodatkowym o drugą pozycję Sasla, który również pełnił funkcje sędziego technicznego pokonał przedstawiciela Red Sox – Artasa, dodatkowo potwierdzając dominację Fajrantów w tegorocznym sezonie.

Tym, że zasługuje na miano objawienia tego sezonu pokazał nam debiutant Julgo z SMSa, który zaledwie o jeden punkt przegrał walkę o podium.

Jednakże, jednym z najbardziej zaskakujących momentów wieczoru była totalna porażka Rudolfa z Buoni Fantasmas, który to nawet nie wyjechał na tor w ostatnim biegu, próbując oszczędzić sobie dalszego wstydu i dając szansę występu rezerwowemu.

Zawody sprawnie przeprowadził Falanga jako sędzia główny, a zawodnicy zapewne będą wspominać człowieka-zagadkę, który to pojawił się dwukrotnie w pytaniach.

Wyniki potwierdzają, że Fajrant Team ma mocną pozycję w tym sezonie, a Bazyli jest niekwestionowanym królem Brązowego Kasku. Czekamy z niecierpliwością na kolejne emocje podczas All Star Week.

Wyniki:

1. (9) Bazyli (FT) – 13 (3,1,3,3,3)

2. (7) Sasla (FT) – 11+3 (3,1,2,3,2)

3. (13) Artas (RS) – 11+d (2,3,3,3,w)

4. (11) Speedi (CT) – 10 (0,3,2,2,3)

5. (10) Julgo (SMS) – 10 (2,3,1,3,1)

6. (3) Aszotek (CT) – 8 (3,2,2,d,1)

7. (12) Osvald (CT) – 8 (1,w,2,2,3)

8. (8) Rdrabiniok (BSx) – 7 (1,3,1,0,2)

9. (2) Bosky (DD) – 6 (0,2,3,1,0)

10. (6) Slayu (WS) – 6 (0,1,3,0,2)

11. (5) Frano (WS) – 6 (2,0,1,2,1)

12. (15) Wazza (GT) – 5 (3,0,d,2,0)

13. (16) BomberAZ (RZ2) – 5 (0,2,1,1,1)

14. (17) VladAZ (RZ2) – 4 (1,3)

15. (1) Igor (BSx) – 4 (2,2,d,-,-)

16. (4) Nicki (BF) – 3 (1,1,0,1,w)

17. (18) Kokoss (SMS) – 2 (2)

18. (14) Rudolf (BF) – 1 (1,0,0,0,-)

Sędzia główny: Falanga

Sędzia techniczny: Sasla

**All Star Week: Fajrant Team triumfuje w MPK ISQ**

Na rozpoczęcie All Star Week w spektakularnym finale Mistrzostw Par Klubowych ISQ, Fajrant Team potwierdził swoją dominację, zdobywając pierwsze miejsce z imponującymi 26 punktami.

Jednakże, największym zaskoczeniem okazały się drugoligowe rezerwy Rycerzy Zodiaku, które stanęły na podium, pomimo słabszego występu ich pierwszego zespołu, który zajął ostatnią pozycję.

Fajrant Team imponował nie tylko skutecznym występem swojego głównego składu, ale także dzięki indywidualnym osiągnięciom, takim jak fenomenalne 13 punktów Paboła.

W trakcie emocjonujących zmagań, White Sox zajęli zaszczytne drugie miejsce, a Malak wykazał się doskonałą formą zdobywając 14 punktów.

Niespodziewanie, drugoligowe Rycerze Zodiaku II zaskoczyły wszystkich zajęciem trzeciego miejsca. BomberAŻ i KoNiK udowodnili, że potrafią rywalizować z najlepszymi, zdobywając łącznie 18 punktów.

Warto również wspomnieć o zaciętej walce Champions Team, Dobre Duszki oraz Buoni Fantasmas, które zajęły kolejno czwarte, piąte i szóste miejsce, prezentując wysoki poziom umiejętności i determinacji.

Sędzia główny, Witek, oraz sędzia techniczny, Slayu, przyczynili się do sprawnej organizacji zawodów, zapewniając uczestnikom i widzom pełen profesjonalizm.

To widowisko sportowe dostarczyło niezapomnianych chwil dla fanów Mistrzostw Par Klubowych ISQ, ukazując, że w światku sportów elektronicznych zawsze można spodziewać się niespodzianek i emocji.

Wyniki:

  • 1. Fajrant Team 26

9. Cysu 10 (0,2,3,1,3,1)

10. Paboł 13 (3,3,2,3,2,-)

19. Vanpraag 3 (3)

  • 2. White Sox 20

3. Malak 14 (2,3,3,2,1,3)

4. Bili 6 (1,2,0,0,3,0)

16. Slayu ns

  • 3. Rycerze Zodiaku II 18

1. BomberAŻ 9 (0,3,1,1,1,3)

2. KoNiK 9 (3,2,0,2,0,2)

15. VladAŻ ns

  • 4. Champions Team 17

5. PeeR 11 (2,0,3,3,1,2)

6. MasTereK 6 (1,1,2,2,d,0)

  • 5. Dobre Duszki 16

11. Kasper 6 (2,0,0,1,2,1)

12. Speed 10 (1,3,3,0,0,3)

20. Magik ns

  • 6.Buoni Fantasmas 15

7. Leigh 8 (3,0,2,3,-,0)

8. Wazzup 3 (0,1,1,-,1,-)

18. Nicki 4 (2,0,2)

  • 7. Rycerze Zodiaku 14

13. Falanga 7 (1,1,0,1,3,1)

14. yaras 7 (0,2,1,w,2,2)

Sędzia główny: Witek

Sędzia techniczny: Slayu

**ISQ WYWIAD: 15 pytań do: Vanpraaga**

Kolejnym gościem naszego cyklu a pierwszym w 2024 roku jest Vanpraag, jeden z liderów Fajrant Team.

1. Jak zaczęła się Twoja przygoda z Internet Speedway Quiz?

  • Na SF była kiedyś jakaś reklama ISQ. Wbiłem na forum, napisałem że jestem nowy i szukam klubu. Po paru minutach odezwał się do mnie Bartass i zadał kilka sprawdzających pytań. Test wypadł chyba ok, bo zostałem Fajrantem. Niedługo potem zająłem drugie miejsce w turnieju debiutantów przegrywając tylko z niejakim Maestro i tak zaczęła się moja przygoda z ISQ.

2. Jaki był Twój pierwszy klub w głównej lidze ISQ i jak wspominasz tamte początki?

  • Moim jedynym klubem jest Fajrant Team. Od początku w klubie panowała świetna atmosfera i dlatego zdecydowałem się na dożywotni kontrakt. Pamiętam, że w pierwszym meczu ligowym zdobyłem 4 punkty i czułem się bardzo rozczarowany wynikiem. Koledzy jednak chwalili mnie za bardzo dobry debiut czym nieco mnie zdziwili. Następne mecze to już 12 i 11 punktów. I dopiero po tych spotkaniach nie czułem rozczarowania.

3. Czy masz jakieś konkretne cele w swojej karierze w ISQ?

  • Jedyne cele jaki mam obecnie w ISQ to jak najlepsze wyniki Fajrantów. Znam swoje ograniczenia i z ich powodów nie zakładam sobie celów indywidualnych. Każdy jednak występ traktuję poważnie i zobaczymy co przyniesie przyszłość.  

4. Który moment w Twojej dotychczasowej karierze uważasz za najbardziej ekscytujący?

  • Zdecydowanie pierwszy mistrzowski tytuł Fajrantów i finałowy mecz z niepokonanymi   do tej pory Bad Company. Mimo, że później jeszcze dwukrotnie wygrywaliśmy ligę to jednak tamten wieczór zapamiętam na długo.

5. Jaki jest Twój największy sukces w quizowej karierze?

  • Dwa albo trzy razy wygrywałem w turniejach GP. To na pewno jeśli chodzi o wyniki indywidualne. W drużynie to oczywiście trzykrotnie zdobyty tytuł mistrzowski. 

6. Jakie wyzwania napotykasz podczas rywalizacji w Internet Speedway Quiz?

  • Moim największym wyzwaniem jest szybkość (a właściwie powolność) pisania. To jest moją piętą achillesową, ale muszę sobie jakoś dawać radę. Poza tym chyba na nic nie mogę narzekać. 

7. Czy istnieje jakiś zawodnik w ISQ, który dla Ciebie jest wzorem do naśladowania?

  • Jest kilku takich zawodników. Na pewno Daniel, Kasper a z fajrantowego podwórka  Cysu i Paboł. Wszyscy ci zawodnicy posiadają świetną wiedzę połączoną w dodatku z umiejętnością szybkiego pisania. W całym ISQ jest oczywiście więcej zawodników, których pokonanie sprawia niesamowitą frajdę.  

8. Jakie aspekty quizu najbardziej Cię fascynują i dlaczego?

  • Najbardziej ekscytuje mnie w quizie możliwość rywalizacji, która dotyczy wiedzy na temat tak pięknego sportu jakim jest żużel. I to rywalizacji z prawdziwymi ekspertami w tej dziedzinie. Od początku istnienia quizu jego uczestnikami byli przecież żużlowcy, sędziowie, mechanicy, dziennikarze itp. Właśnie konkurowanie z często fanatykami żużla sprawia mi wielką frajdę. Zwłaszcza, że atmosfera na czatach (pominę nieliczne wyjątki) jest świetna. Ponadto quiz rozszerza horyzonty. Wiedza, którą można nabyć podczas rywalizacji, czy chociażby w momencie układania pytań jest bezcenna. 

9. Czy udział w ISQ wpłynął w jakiś sposób na Twoją wiedzę?

  • Powtórzę się, ale z całą pewnością na to pytanie mogę odpowiedzieć jedynie „ZDECYDOWANIE TAK”. Zawsze byłem chłonny wiedzy dotyczącej żużla i to zarówno tej wiedzy historycznej jak i tej współczesnej. ISQ umożliwia mi to w sposób, który trudno przecenić. 

10. Opisz krótko swoją strategię przygotowań do zawodów w ISQ.

  • Obecnie nie mam żadnej strategii. Kiedyś przygotowywałem się w ten sposób, że robiłem sobie listę np IM Szwecji i starałem się zapamiętywać te nazwiska. Nawet próbowałem wkuwać na pamięć. Potem na meczu były pytania o mistrzów Wielkiej Brytanii a u mnie w głowie tylko Sormander, Enecrona czy Andersson 😊. Teraz już tylko relaks przed meczem i obowiązkowy trening przedmeczowy aplikowany nam przez Plonka. 

11. Gdzie widzisz siebie w kolejnym sezonie w świecie Internet Speedway Quiz?

  • Albo na emeryturze, albo w FT. 

12. Co uważasz za najbardziej nietypowe pytanie, jakie kiedykolwiek pojawiło się w ISQ?

  • Wiele już pytań widziałem, nie potrafię sobie teraz przypomnieć jakiegoś szczególnego. Jednak uogólniając najbardziej nie lubię pytań skomplikowanych, których nie rozumiem nawet po zakończeniu wyścigu. Takie pytania nie rozwijają mojej wiedzy żużlowej i często kończą się przypadkowymi strzelankami.

13. Czy uczestniczenie w ISQ wpłynęło na Twoją codzienną rutynę?

  • Mecze zazwyczaj są wieczorami kiedy już jestem po pracy, więc same spotkania to nie. Natomiast układanie pytań często potrafi zająć nawet kilka godzin, więc na pewno troszkę zaburza to moją codzienną rutynę. Jednak lubię je układać i nie jest to dla mnie jakiś przykry obowiązek.

14. Czy są jakieś zmiany, jakie chciałbyś wprowadzić w formule ISQ?

  • Fajnie by było gdyby dwie ligi liczyły po 8 zespołów, ale to jest uwarunkowane większą liczbą graczy, a z tym jak wiadomo jest ciężko. Poza tym nie widzę potrzeby wprowadzania jakichś większych zmian.

15. Jakie rady miałbyś dla nowych zawodników, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z ISQ?

  • Mam radę dla Kokossa. Przed metą zawsze zwalniaj i poczekaj na wujka 😊 A tak serio to najważniejsze, żeby nie załamywać się po słabszych występach. Traktować ISQ jako dobrą zabawę. Kiedy zdobywamy 0 w biegu starajmy się zapamiętać pytanie, na którym przegraliśmy. Z doświadczenia wiem, że za jakiś czas podobne pytanie może się trafić a wtedy będziemy znali już odpowiedź.

Moje subiektywne TOP5 (9) – Sasla123

W poprzednim sezonie wystartował na Portalu ISQ cykl “Moje subiektywne TOP 5”. W nim zawodnicy Internet Speedway Quiz mają za zadanie przedstawić swoich pięciu ulubionych żużlowców oraz uzasadnić w kilku zdaniach każdy z tych wyborów. Komu kibicowali, kibicują lub nadal będą kibicować uczestnicy ISQ? A może komu kibicowaliby gdyby urodzili się trochę wcześniej? Na czyich występach i wynikach najbardziej im zależy? Kogo uwielbiają oglądać na archiwalnych nagraniach? Z kim mają najlepsze żużlowe wspomnienia? Tego będziecie dowiadywać się w tym oraz kolejnych odcinkach. Zapraszamy do śledzenia.

W dziewiątej odsłonie cyklu zawodnik Fajrant Team – Sasla123.

5. Cameron WoodwardPrzyszedł do Lublina w trakcie sezonu 2011. O ile pierwsze spotkanie miał niemrawe, bowiem zdobył 7-8 punktów, to w następnych meczach pokazał że jest liderem lubelskiego zespołu. Szybko stał się ulubieńcem lokalnej publiczności, którą cieszył jazdą w zasadzie do sezonu 2013. Waleczność na trasie i rozegranie pierwszego łuku, to go cechowało. Niestety zmiany regulaminowe – obligatoryjny komisarz toru w I lidze – i ogólny stan nawierzchni toru przy Alejach Zygmuntowskich 5 skutkowały że w sezonie 2014 był cieniem dawnego Cama. Nie potrafił odnaleźć się na twardych torach. Natomiast odniesiona kontuzja w ostatnim spotkaniu z Lokomotivem Daugavpils, w zasadzie zakończyła jego karierę. Jednakże w mojej pamięci pozostaje na zawsze walka z Peterem Ljungiem w sezonie 2013 gdzie po walce przez trzy okrążenia pozbawił Szweda dwóch punktów, wobec czego lubelska drużyna wygrała bieg w stosunku 5:1.

4. Paweł MiesiącJego występy w Lublinie należy podzielić na dwa rozdziały. Najpierw od 2011 r. do 2013 r., a potem od 2017 r. do 2020 r. Waleczność, często aż za brawurowa jazda, nieustępliwość i kolejno zdobywane skalpy uczestników GP w sezonie 2019, to jest to za co go zapamiętam. Dla Łełka nie było ważne, czy obok niego na starcie stoi Zmarzlik, Doyle bądź Vaculik. Jak dobrze wystartował, to był w stanie pokonać każdego, a przy słabszym starcie nie ustępował i potrafił z 3 pozycji awansować na 1, co udowodnił w pierwszym biegu sezonu 2019. Zresztą, cytując pewnego komentatora z Canal+ – „Paweł Miesiąc ostatni raz zamknął gaz w 1997 r. gdy była awaria elektrociepłowni”. Szkoda tylko zmarnowanego sezonu 2020, gdy rotowano nim i Jakubem Jamrogiem po zakontraktowaniu Jarosława Hampela.

3. Lee Richardson – Na żużel chodzę od 2001 roku, a Lee który podpisał kontrakt na starty w sezonie 2003 był dla mnie pierwszym „powiewem wielkiego żużla” w Lublinie. Na torze przy Al. Zygmuntowskich był w stanie pokonać każdego, łącznie z Nicki Pedersenem, który w tym sezonie został Mistrzem Świata. Niekwestionowany lider lubelskiej drużyny w 2003 r., a jedynie zmiany regulaminowe które zablokowały starty zawodników z cyklu GP w niższych ligach uniemożliwiły jego występy w Lublinie pomimo podpisanej umowy na 2004 r. Mimo tego, cały czas żyłem nadzieją, że jeszcze zobaczę Lee w lubelskich barwach. Niestety to już się nie stanie.

2. Andreas Jonsson – Jeden z ojców awansu do Ekstraligi w 2018 r. Przyszedł do Lublina w zasadzie w ostatniej chwili, gdy pewien wielokrotny mistrz świata doznał nagłej migreny na widok diamentów. O ile Lee Richardson był wyłącznie uczestnikiem cyklu GP, to Jonsson był drugim zawodnikiem na świecie. Dla większości lubelskich kibiców kojarzony głównie z telewizji, gdzie transmitowano zawody GP czy Ekstraligi. Człowiek z innego świata. Mądra jazda na trasie, walka do samego końca, umiejętność wykorzystania każdego fragmentu toru – za to go pamiętam. Kto wie, jakby potoczyła się jego dalsza kariera gdyby nie wypadek w pierwszym meczu sezonu 2019. Aczkolwiek w samej jego końcówce pokazał, że pomimo kontuzji z początku sezonu umie jeździć, bowiem w bardzo ważnym spotkaniu ze Stalą Gorzów wygrał bieg pokonując Zmarzlika, a zwycięstwo w tym meczu za trzy punkty skutkowało przynajmniej bezpośrednim utrzymaniem.

1. Jarosław Hampel – Oczywiście mógłbym dać na pierwsze miejsce Tomasza Golloba czy Bartosza Zmarzlika, ale zdecydowałem się umieścić na tej pozycji Małego. To był czerwiec 2020 r. Gdzieś pomiędzy pierwszą, a drugą falą COVID-19. Sprawdzam odruchowo telefon, a tam powiadomienie z aplikacji PGE Ekstraligi – Jarosław Hampel w Lublinie. Zadałem sobie od razu pytanie – „to jakiś żart czy sen”, zwłaszcza że mówiono o nim jako o potencjalnym wzmocnieniu Rybnika. Włączam Facebooka i na profilu klubu informacja o kontrakcie z Hampelem. Przyznam, że długo byłem w szoku. Zresztą nie tylko ja. Kolejny zawodnik z wspaniałą przeszłością, a i po różnych przejściach związanych z kontuzjami. Zwłaszcza po tej z 2015 roku, która być może pozbawiła Małego kolejnego medalu Mistrzostw Świata być może z najcenniejszego kruszcu. Swoje pierwsze kroki w ligowym żużlu stawiał przy Hansie Nielsenie, a po zakończeniu kariery przez Profesora z Oxfordu był jednym z liderów pilskiej Polonii. Później kontrakty we Wrocławiu, Lesznie, Zielonej Górze i znowu Lesznie. Po podpisaniu kontraktu w Lublinie od początku był solidnym punktem zespołu, przynajmniej w spotkaniach domowych, jednakże głównie opierał swoje wyniki o dobre starty a sprzęt którym dysponował nie zawsze na to pozwalał. Przełom przyszedł 1 maja 2022 roku podczas meczu na Motoarenie. Drużyna Motoru osłabiona wobec braku Dominika Kubery, a do tego pamiętne ZZ za rodaków Fiodora Dostojewskiego. Hampel początek sezonu miał bardzo niemrawy, a wraz z znajomymi czekającymi w kolejce do wejścia na sektor gości mieliśmy nadzieję chociaż na jedno czy dwa zwycięstwa biegowe Małego. Jak było każdy wie, a remedium na kłopoty była zmiana dostawcy silników. Z biegiem sezonu oglądaliśmy zupełnie innego sezonu zupełnie innego Jarosława. Jak z najlepszych czasów GP. Szybki ze startu, odważny na trasie. Nazywany przez redaktora Noskowicza – Generałem Jarosławem Hampelem. Podobnie i w tym roku w fazie play-off. Niestety, słabsza runda zasadnicza w sezonie 2023 zadecydowała o tym, że Małego nie będzie w Lublinie w 2024 r. Dobry duch zespołu, a dwa złota dla Motoru to była w dużej mierze jego zasługa. Będzie go brakowało, aczkolwiek dotychczas wybory Prezesa Kępy broniły się.

Fajrant Team lepsze od Buoni Fantasmas

Fajrant Team pokonało Buoni Fantasmas 50:40. Najlepszym zawodnikiem FT byli Cysu i Paboł – po 11 punktów. W BF najskuteczniejszy był Wazzup – 10.

Buoni Fantasmas – 40:
9. Daniel 5 (0,1,1,3,w)
10. Rudolf 7+1 (3,0,1*,0,3,0)
11. Nicki 7+1 (2,0,1,3,0,1*)
12. Wazzup 10 (3,2,3,0,1,1)
13. Leigh ZZ ns (-,-,-,-,-)
14. hN 9+1 (2*,w,2,1,2,2)
15. ŁukaszWroński 2+1 (2*)

Fajrant Team – 50:
1. Vanpraag 9+1 (1,1,2*,2,3)
2. Plonek 5 (0,2,3,-,0)
3. Paboł 11 (3,3,3,2,-)
4. Sasla123 1 (0,-,0,0,1)
5. Bazyli 7+2 (1,-,2*,1*,3)
6. Cysu 11 (1,1,3,3,0,3)
7. Bartass 6+2 (2*,2,2*)
8. LyderKKZ ns

Bieg po biegu:
1. Paboł, Nicki, Vanpraag, Daniel ……..2:4
2. Wazzup, ŁukaszWroński, Bazyli, Plonek ……..5:1 (7:5)
3. Rudolf, hN, Cysu, Sasla123 ……..5:1 (12:6)
4. Paboł, Wazzup, Cysu, Nicki ……..2:4 (14:10)
5. Wazzup, Plonek, Vanpraag, hN (w) ……..3:3 (17:13)
6. Cysu, Bartass, Daniel, Rudolf ……..1:5 (18:18)
7. Paboł, hN, Rudolf, Sasla123 ……..3:3 (21:21)
8. Plonek, Vanpraag, Daniel, Rudolf ……..1:5 (22:26)
9. Cysu, Bazyli, Nicki, Wazzup ……..1:5 (23:31)
10. Daniel, Vanpraag, Wazzup, Sasla123 ……..4:2 (27:33)
11. Nicki, Bartass, hN, Cysu ……..4:2 (31:35)
12. Rudolf, Paboł, Bazyli, Nicki ……..3:3 (34:38)
13. Bazyli, hN, Sasla123, Daniel (w) ……..2:4 (36:42)
14. Vanpraag, hN, Nicki, Plonek ……..3:3 (39:45)
15. Cysu, Bartass, Wazzup, Rudolf ……..1:5 (40:50)

Sędzia: Aszotek
Technik: hN

Fajranci rozbili Duszki

Fajrant Team wygrał 54:36 z Dobrymi Duszkami. Najlepszym zawodnikiem FT był Vanpraag – 13 punktów, a w ekipie DD wyróżnił się Kasper – 12.

Fajrant Team – 54:
9. Plonek 12+3 (3,2*,2*,3,2*)
10. Vanpraag 13+1 (1*,3,3,3,3)
11. Bazyli 0 (0,0,d,d,d)
12. Cysu 10 (3,1,3,0,3)
13. Sasla 9+1 (2*,3,1,0,3)
14. Paboł 10+1 (2,2*,2,3,1)
15. LyderKKŻ ns

Dobre Duszki – 36:
1. Boski 2+2 (1*,0,0,1*,-)
2. Lowigus 2 (1,1,-,-,-)
3. Wojtas 4 (2,-,-,2,w)
4. Magik 2+1 (0,2*,d,-,-)
5. Speed 6+1 (0,1,1,2,1*,1)
6. Brindel 8 (3,0,2,1,2,0)
7. Misi ns
8. Kasper 12 (3,3,1,2,1,2)

Bieg po biegu:
1. Plonek, Wojtas, Boski , Bazyli ……..3:3
2. Cysu, Sasla, Lowigus, Speed ……..5:1 (8:4)
3. Brindel, Paboł, Vanpraag, Magik ……..3:3 (11:7)
4. Kasper, Magik, Cysu, Bazyli ……..1:5 (12:12)
5. Sasla, Paboł, Lowigus, Boski ……..5:1 (17:13)
6. Vanpraag, Plonek, Speed, Brindel ……..5:1 (22:14)
7. Kasper, Paboł, Sasla, Magik (d) ……..3:3 (25:17)
8. Vanpraag, Plonek, Kasper, Boski ……..5:1 (30:18)
9. Cysu, Brindel, Speed, Bazyli (d) ……..3:3 (33:21)
10. Plonek, Kasper, Boski , Cysu ……..3:3 (36:24)
11. Paboł, Speed, Brindel, Bazyli (d) ……..3:3 (39:27)
12. Vanpraag, Wojtas, Speed, Sasla ……..3:3 (42:30)
13. Sasla, Brindel, Kasper, Bazyli (d) ……..3:3 (45:33)
14. Cysu, Kasper, Paboł, Wojtas (w) ……..4:2 (49:35)
15. Vanpraag, Plonek, Speed, Brindel ……..5:1 (54:36)

Sędzia: Jessup
Technik: Sasla

Fajrant Team w mistrzowskiej formie

Fajrant Team wygrał z Champions Team 52:38 w meczu 1. kolejki I ligi. Liderem był Cysu, który wywalczył komplet 15 punktów. W CT najlepszy był MasTerek – 10 „oczek”.

Champions Team – 38:
9. PeeR 7 (0,0,2,2,3)
10. MasTerek 10+1 (3,2,1*,2,2)
11. Aszotek 5 (2,2,1,0,-)
12. Eric (G) 0 (0,0,-,0,-)
13. Speedi 5+1 (1,2,1,1*,0)
14. Osvald 4 (0,d,-,3,1)
15. Igła 7+1 (3,0,3,1*)

Fajrant Team – 52:
1. Vanpraag 10 (1,3,3,3,0)
2. Plonek 4+2 (2*,1,0,1*,0)
3. Bazyli 7+1 (3,3,0,0,1*)
4. Sasla 7+1 (1*,1,2,1,2)
5. Cysu 15 (3,3,3,3,3)
6. Bartass 9+1 (2,1,2*,2,2)
7. LyderKKZ ns

Bieg po biegu:
1. Bazyli, Aszotek, Vanpraag, PeeR ……..2:4
2. Cysu, Plonek, Speedi, Eric (G) ……..1:5 (3:9)
3. MasTerek, Bartass, Sasla, Osvald ……..3:3 (6:12)
4. Bazyli, Aszotek, Sasla, Eric (G) ……..2:4 (8:16)
5. Vanpraag, Speedi, Plonek, Osvald (d) ……..2:4 (10:20)
6. Cysu, MasTerek, Bartass, PeeR ……..2:4 (12:24)
7. Igła, Sasla, Speedi, Bazyli ……..4:2 (16:26)
8. Vanpraag, PeeR, MasTerek, Plonek ……..3:3 (19:29)
9. Cysu, Bartass, Aszotek, Igła ……..1:5 (20:34)
10. Vanpraag, PeeR, Sasla, Eric (G) ……..2:4 (22:38)
11. Osvald, Bartass, Plonek, Aszotek ……..3:3 (25:41)
12. Cysu, MasTerek, Speedi, Bazyli ……..3:3 (28:44)
13. Igła, Sasla, Osvald, Plonek ……..4:2 (32:46)
14. PeeR, Bartass, Bazyli, Speedi ……..3:3 (35:49)
15. Cysu, MasTerek, Igła, Vanpraag ……..3:3 (38:52)

Sędzia: Wojtas
Technik: Aszotek