Kategoria: Fajrant Team

Bad Company z Drużynowym Pucharem ISQ

Za nami ostatnia oficjalna impreza sezonu 13. Drużynowy Puchar ISQ zakończył się zwycięstwem Bad Company, które w finale zdobyło 35 punktów. Liderem był Tępy (11 punktów). Drugie miejsce zajęli zawodnicy White Sox, wśród których najlepszy był Bili (13 „oczek”), a trzecie było Red Sox z liderem Guru (10 punktów). Na podium zabrakło miejsca dla Fajrant Team.

Bad Company – 35:
1. Mezzi 8 (3,0,d,3,2)
2. Matic 8 (0,2,3,3,w)
3. Paweu 7 (0,2,3,2)
4. Tępy 11 (1,2,3,2,3)
17. Kamerun 1 (1)

White Sox – 31:
5. Artas 1 (0,0,1,w,0)
6. Bili 13 (3,3,3,1,3)
7. Slayu 8 (w,3,1,3,1)
8. Pirek 9 (3,3,0,1,2)
18. Igor NS

Red Sox – 26:
9. Strc 4 (2,0,2,w)
10. Guru 10 (2,3,1,2,2)
11. Boski 5 (2,1,-,1,1)
12. Jessup 4 (3,0,1,w,0)
19. Witek 3 (0,3)

Fajrant Team – 25:
13. Cysu 8 (1,1,2,2,2)
14. Paboł 7 (2,2,0,0,3)
15. Plonek 4 (1,1,2,0,w)
16. Vanpraag 6 (w,1,2,3,0)
20. Shaft NS
Bieg po biegu:
1: JESSUP, Paboł, Tępy, Artas (1:0:3:2) (1:0:3:2)
2: BILI, Boski, Cysu, Paweu (0:3:2:1) (1:3:5:3)
3: PIREK, Strc, Plonek, Matic (0:3:2:1) (1:6:7:4)
4: MEZZI, Guru, Slayu (w), Vanpraag (w) (3:0:2:0) (4:6:9:4)
5: BILI, Tępy, Vanpraag, Strc (2:3:0:1) (6:9:9:5)
6: GURU, Paweu, Plonek, Artas (2:0:3:1) (8:9:12:6)
7: SLAYU, Matic, Cysu, Jessup (2:3:0:1) (10:12:12:7)
8: PIREK, Paboł, Boski, Mezzi (0:3:1:2) (10:15:13:9)
9: TĘPY, Cysu, Guru, Pirek (3:0:1:2) (13:15:14:11)
10: PAWEU, Strc, Slayu, Paboł (3:1:2:0) (16:16:16:11)
11: MATIC, Vanpraag, Artas, Witek (3:1:0:2) (19:17:16:13)
12: BILI, Plonek, Jessup, Mezzi (d) (0:3:1:2) (19:20:17:15)
13: VANPRAAG, Paweu, Pirek, Jessup (w) (2:1:0:3) (21:21:17:18)
14: SLAYU, Tępy, Boski, Plonek (2:3:1:0) (23:24:18:18)
15: MATIC, Guru, Bili, Paboł (3:1:2:0) (26:25:20:18)
16: MEZZI, Cysu, Artas (w), Strc (w) (3:0:0:2) (29:25:20:20)
17: WITEK, Pirek, Matic (w), Plonek (w) (0:2:3:0) (29:27:23:20)
18: PABOŁ, Mezzi, Boski, Artas (2:0:1:3) (31:27:24:23)
19: TĘPY, Cysu, Slayu, Jessup (3:1:0:2) (34:28:24:25)
20: BILI, Guru, Kamerun, Vanpraag (1:3:2:0) (35:31:26:25)

Sędzia główny: Kasper
Sędzia techniczny: Paweu

DP ISQ: Fajrant Team i Red Sox w finale

Za nami pierwszy półfinał charytatywnego Drużynowego Pucharu ISQ. Zawody zakończyły się zwycięstwem Fajrant Team, które zgromadziło 43 punkty. W finale zameldowało się także Red Sox (41 „oczek”). Na półfinale zmagania skończyły drużyny Buoni Fantasmas i Black Sox.

Fajrant Team – 43:
1. Cysu 10 (1,2,1,3,3)
2. Vanpraag 12 (3,2,2,2,3)
3. Plonek 8 (0,3,3,0,2)
4. Paboł 13 (3,3,2,3,2)

Red Sox – 41:
5. Witek 7 (0,2,3,0,2)
6. Jessup 14 (3,2,3,3,3)
7. Strc 9 (3,1,2,2,1)
8. Bosky 11 (1,3,1,3,3)

Buoni Fantasmas – 22:
9. Rudolf 6 (2,1,1,-,2)
10. Lirasz 2 (0,1,-,0,1)
11. ŁukaszWroński 3 (2,0,0,1)
12. Suharek 3 (1,d,-,2,w)
19. Daniel 8 (3,2,2,1)

Black Sox – 14:
13. MZarwanski 6 (1,3,d,1,1)
14. Koras 4 (2,1,0,1,0)
15. brak zawodnika
16. Cinek (G) 4 (2,0,1,1,0)

Bieg po biegu:
1: PABOŁ, Koras, Suharek, Witek (3:0:1:2) (3:0:1:2)
2: JESSUP, ŁukaszWroński, MZarwanski, Plonek (0:3:2:1) (3:3:3:3)
3: VANPRAAG, Rudolf, Bosky (3:1:2:0) (6:4:5:3)
4: STRC, Cinek (G), Cysu, Lirasz (1:3:0:2) (7:7:5:5)
5: PABOŁ, Jessup, Rudolf, Cinek (G) (3:2:1:0) (10:9:6:5)
6: PLONEK, Witek, Lirasz (3:2:1:0) (13:11:7:5)
7: MZARWANSKI, Vanpraag, Strc, Suharek (d) (2:1:0:3) (15:12:7:8)
8: BOSKY, Cysu, Koras, ŁukaszWroński (2:3:0:1) (17:15:7:9)
9: DANIEL, Paboł, Bosky, MZarwanski (d) (2:1:3:0) (19:16:10:9)
10: PLONEK, Strc, Rudolf, Koras (3:2:1:0) (22:18:11:9)
11: WITEK, Vanpraag, Cinek (G), ŁukaszWroński (2:3:0:1) (24:21:11:10)
12: JESSUP, Daniel, Cysu (1:3:2:0) (25:24:13:10)
13: BOSKY, Suharek, Cinek (G), Plonek (0:3:2:1) (25:27:15:11)
14: PABOŁ, Strc, ŁukaszWroński (3:2:1:0) (28:29:16:11)
15: JESSUP, Vanpraag, Koras, Lirasz (2:3:0:1) (30:32:16:12)
16: CYSU, Daniel, MZarwanski, Witek (3:0:2:1) (33:32:18:13)
17: JESSUP, Plonek, Lirasz (2:3:1:0) (35:35:19:13)
18: CYSU, Witek, MZarwanski, Suharek (w) (3:2:0:1) (38:37:19:14)
19: VANPRAAG, Rudolf, Strc, Koras (3:1:2:0) (41:38:21:14)
20: BOSKY, Paboł, Daniel, Cinek (G) (2:3:1:0) (43:41:22:14)

Sędzia główny: Aszotek
Sędzia techniczny: Paweu

Last Dance Grand Prix Fajrant Team dla Cysa

Ostatni turniej Grand Prix Fajrant Team zakończył się wygraną Cysa. Zawodnik Fajrant Team w wielkim finale pokonał Wazzę, Paboła oraz Jessupa.

Wyniki:
1. (3) Cysu 16 (3,0,3,2,2,3,3)
2. (7) Wazza 12 (1,2,0,2,3,2,2)
3. (13) Paboł 16 (2,3,3,3,1,3,1)
4. (11) Jessup 10 (1,1,3,1,2,2,0)
5. (6) Vanpraag 13 (3,3,0,3,3,1)
6. (1) Kasper 12 (2,2,2,3,3,0)
7. (12) Artas 8 (3,d,3,1,0,1)
8. (9) Magik 8 (2,1,2,1,2,0)
9. (4) sasla123 7 (0,3,1,2,1)
10. (10) Plonek 7 (w,2,2,1,2)
11. (5) Tępy 6 (0,0,0,3,3)
12. (15) mk 6 (1,3,2,0,0)
13. (16) Paweu 6 (3,2,1,0,0)
14. (8) Witek 6 (2,1,0,2,1)
15. (2) Aszotek 4 (1,1,1,0,1)
16. (14) Wojtas 1 (0,0,1,0,0)

Bieg po biegu:
1. Cysu, Kasper, Aszotek, sasla123
2. Vanpraag, Witek, Wazza, Tępy
3. Artas, Magik, Jessup, Plonek (w)
4. Paweu, Paboł, mk, Wojtas
5. Paboł, Kasper, Magik, Tępy
6. Vanpraag, Plonek, Aszotek, Wojtas
7. mk, Wazza, Jessup, Cysu
8. sasla123, Paweu, Witek, Artas (d)
9. Jessup, Kasper, Paweu, Vanpraag
10. Artas, mk, Aszotek, Tępy
11. Cysu, Magik, Wojtas, Witek
12. Paboł, Plonek, sasla123, Wazza
13. Kasper, Wazza, Artas, Wojtas
14. Paboł, Witek, Jessup, Aszotek
15. Tępy, Cysu, Plonek, Paweu
16. Vanpraag, sasla123, Magik, mk
17. Kasper, Plonek, Witek, mk
18. Wazza, Magik, Aszotek, Paweu
19. Vanpraag, Cysu, Paboł, Artas
20. Tępy, Jessup, sasla123, Wojtas

Półfinały:
21. Cysu, Jessup, Vanpraag, Magik
22. Paboł, Wazza, Artas, Kasper

Finał:
23. Cysu, Wazza, Paboł, Jessup

Wazza bezkonkurencyjny w GP Fajrant Team

Wazza nie miał sobie równych w turnieju Grand Prix Fajrant Team, którego tematyką było Speedway Grand Prix. Zawodnik Fajrantów na swoim koncie zapisał 19 punktów, a w finale pokonał Kaspera, Daniela oraz Wojtasa.

Wyniki:
1. (1) Wazza 19 (3,3,3,1,3,3,3)
2. (4) Kasper 13 (2,2,1,1,3,2,2)
3. (14) Daniel 16 (3,1,3,3,2,3,1)
4. (6) Wojtas 9 (2,0,2,3,0,2,0)
5. (5) Cysu 10 (3,2,3,2,0,0)
6. (7) Plonek 10 (1,1,3,2,3,0)
7. (2) Jessup 10 (1,3,2,3,D,1)
8. (10) Paboł 13 (3,2,2,3,2,1)
9. (3) Witek 7 (W,3,1,1,2)
10. (12) Aszotek 6 (1,3,1,0,1)
11. (9) Rudolf 6 (0,1,2,2,1)
12. (16) Vanpraag 5 (1,1,1,0,2)
13. (15) Sasla123 4 (2,2,0,0,0)
14. (11) Strc 4 (2,0,0,1,1)
15. (13) Boski 3 (0,0,W,W,3)
16. (8) Magik 3 (0,0,0,2,1)

Bieg po biegu:
1. Wazza, Kasper, Jessup, Witek (w)
2. Cysu, Wojtas, Plonek, Magik
3. Paboł, Strc, Aszotek, Rudolf
4. Daniel, Sasla123, Vanpraag, Boski
5. Wazza, Cysu, Rudolf, Boski
6. Jessup, Paboł, Daniel, Wojtas
7. Witek, Sasla123, Plonek, Strc
8. Aszotek, Kasper, Vanpraag, Magik
9. Wazza, Wojtas, Vanpraag, Strc
10. Cysu, Jessup, Aszotek, Sasla123
11. Daniel, Rudolf, Witek, Magik
12. Plonek, Paboł, Kasper, Boski (w)
13. Daniel, Plonek, Wazza, Aszotek
14. Jessup, Magik, Strc, Boski (w)
15. Paboł, Cysu, Witek, Vanpraag
16. Wojtas, Rudolf, Kasper, Sasla123
17. Wazza, Paboł, Magik, Sasla123
18. Plonek, Vanpraag, Rudolf, Jessup (d)
19. Boski, Witek, Aszotek, Wojtas
20. Kasper, Daniel, Strc, Cysu

Półfinały:
21. Wazza, Kasper, Jessup, Cysu
22. Daniel, Wojtas, Paboł, Plonek

Finał B:
23. Cysu, Plonek, Jessup, Paboł

Finał A:
24. Wazza, Kasper, Daniel, Wojtas

Sędzia: Paboł, Vanpraag, Plonek
Technik: J.E. Plonek

Sasla123 z kolejnym medalem. Fajrant Team zdominował juniorską rywalizację

Fajrant Team zdobył kolejny w tym sezonie medal. Krzysinho i Sasla123 stanęli na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Par Klubowych Juniorów. Wcześniej Krzysinho został Indywidualnym Mistrzem Juniorów. To potwierdzenie świetnej polityki transferowej prowadzonej przez Fajrantów.

Dla Sasli123 był to drugi medal w ISQ. Kilka dni temu wraz z Fajrantami został Drużynowym Mistrzem ISQ. – Ten sukces urodził się w prawdziwych bólach. W pierwszych czterech startach naszej pary czegoś brakowało. W trzeciej oraz czwartej serii zdobyłem łącznie zero punktów, jednak cale szczęście Krzysinho wygrał biegi za co mu serdecznie dziękuję – powiedział Sasla123.

Dzięki dobrej końcówce to Fajranci odnieśli triumf. Pomogła w tym jazda Sasli. – Przełom nastąpił w 5 serii i wtedy udało się w końcu zwyciężyć w stosunku 4:2. Był to punkt zwrotny, który uchylił zablokowaną furtkę do złota, która w pełni otworzył biegiem dodatkowym Krzysinho – dodał.

– To złoto jest zasługą Plonka, który dał mi szansę i umożliwił treningi z Fajrant Team, co pozwoliło na pogłębienie dotychczasowej wiedzy o czarnym sporcie. Ponadto nie bez zasług pozostają pozostali członkowie Fajratnów. Każdy dołożył drobną cegiełkę do sukcesu juniorów – stwierdził Sasla123.

Finał MPKJ pokazał, że poziom wśród juniorów jest bardzo wyrównany. – Jeśli chodzi o zawody to trzymały w napięciu do ostatniej serii. W walce o złoto liczyły się bodajże 3-4 duety więc jeszcze wszystko mogło się zdarzyć. Chciałbym przy tym podziękować za uczciwą rywalizację, bez zbędnego hejtu pozostałym zawodnikom a w szczególności Dobrym Duszkom oraz Buoni Fantasmas którzy również zdobyli medale – zakończył Sasla123.

Bad Company – Fajrant Team 39:51. Fajranci mistrzami ISQ

Wygrali 17 z 18 meczów, ale i tak nie zostali mistrzami Internet Speedway Quiz. Bad Company w rewanżowym finałowym meczu przegrało z Fajrant Team 39:51. FT do mistrzostwa poprowadził Cysu, który zapisał na swoim koncie 11 punktów. Wśród BAD liderem był Matic – zdobywca 11 „oczek”.

Bad Company może mówić o dużym rozczarowaniu. To był ich sezon, przez który przeszli ze świetnym bilansem. Nawet Speedway Friends i Red Sox w czasach swojej świetności nie miały tak niesamowitego dorobku. Regulamin był jednak bezlitosny. Najbardziej zyskali na nim Fajranci, którzy do play-off awansowali z czwartego miejsca.

To największy sukces w historii Fajrant Team. Plonek i ekipa mogą świętować. Na zawsze zapisali się w dziejach ISQ, ale na podsumowania przyjdzie jeszcze czas.

BAD Company – 39:
9. Tępy 3 (3,0,0,-)
10. Apocalips 4 (0,1,1,2)
11. Matju ns (-,-,-,-,-)
12. Kamerun 3 (1,-,-,-,1,1)
13. Paweu 7 (3,1,0,0,3)
14. Delejt 3+1 (0,w,1,2*,0)
15. Mezzi 8+2 (0,1*,3,1*,3)
16. Matic 11 (3,1,2,2,3)

Fajrant Team – 51:
1. Pabol 10+1 (1*,3,3,3,-)
2. Bartass 7+3 (2,2*,2*,1*,-)
3. Vanpraag 7 (0,3,3,1,-)
4. Plonek 7+2 (2,2*,2*,1,-)
5. Cysu 11+1 (1*,3,3,2,2)
6. Molken 4+1 (2,2*,0,0,-)
7. Wazza 5 (3,2,0)
8. Krzysinho 0 (0,0)

Bieg po biegu:
1. Tępy, Bartass, Pabol, Apocalips ……..3:3
2. Matic, Plonek, Kamerun, Vanpraag ……..4:2 (7:5)
3. Paweu, Molken, Cysu, Delejt ……..3:3 (10:8)
4. Pabol, Bartass, Matic, Mezzi ……..1:5 (11:13)
5. Vanpraag, Plonek, Paweu, Delejt (w) ……..1:5 (12:18)
6. Cysu, Molken, Apocalips, Tępy ……..1:5 (13:23)
7. Pabol, Bartass, Delejt, Paweu ……..1:5 (14:28)
8. Vanpraag, Plonek, Apocalips, Tępy ……..1:5 (15:33)
9. Cysu, Matic, Mezzi, Molken ……..3:3 (18:36)
10. Pabol, Apocalips, Plonek, Paweu ……..2:4 (20:40)
11. Mezzi, Delejt, Vanpraag, Molken ……..5:1 (25:41)
12. Paweu, Cysu, Bartass, Delejt ……..3:3 (28:44)
13. Wazza, Matic, Mezzi, Krzysinho ……..3:3 (31:47)
14. Matic, Wazza, Kamerun, Krzysinho ……..4:2 (35:49)
15. Mezzi, Cysu, Kamerun, Wazza ……..4:2 (39:51)

Sędzia: Witek
Technik: hN

Wygraliśmy 17 na 18 meczów, a kończymy ze srebrnym medalem, czego tu nie rozumieć?

Mezzi (trener Bad Company)

VENI, VIDI, VICI! Nie da się opisać uczucia jakie towarzyszy wszystkim Fajrantom. Jesteśmy Mistrzami Polski Internet Speedway Quiz!!! To co jeszcze na początku sezonu w ogóle nie było do pomyślenia, stało się faktem. Rozkręcaliśmy się w trakcie trwania sezonu a apogeum formy przyszło na PO. To zasługa każdego jednego Fajranta. Każdy jeden z nas odwalił w trakcie całego sezonu, a szczególnie podczas przygotowań do PO taką robotę, że klękajcie narody. Ta praca zaprocentowała w finale, który wygraliśmy zasłużenie i tak jak zapowiadałem rozstrzygnęliśmy go przed biegami nominowanymi. Te pięciokrotne 5:1 to był nokaut w naszym wykonaniu, którego chyba nikt się nie spodziewał. Nie mieliśmy dzisiaj w składzie słabych punktów co widać po punktacji. Być trenerem i członkiem Fajrant Team to zaszczyt! Za rok bronimy mistrza! Dzięki dla Witka i hN za sędziowanie oraz dla Mezziego i Bad Company za świetny mecz – rywalizacja z Bad zawsze wyzwalała dodatkowy dreszczyk emocji.

Plonek (Fajrant Team)

Dla kogo medale? W tym tygodniu poznamy medalistów DM ISQ

Sezon 13′ powoli dobiega końca. To kluczowy tydzień dla Internet Speedway Quiz. Przed nami rewanże rundy finałowej DM ISQ.

Bad Company – Fajrant Team (poniedziałek, godz.21:30)

Niezwykle wyrównane i pełne emocji spotkanie towarzyszyło nam tydzień temu, gdy na stadionie Fajrant Team obie ekipy walczyły o jak najlepszy rezultat przed rewanżem. Zwycięzcą okazała się ekipa Bad Company, lecz tylko jednym punktem, co sprawia, że rewanż jest sprawą otwartą.

Bad Company do mistrzostwa potrzebna jest porażka maksymalnie jednym punktem. Remis bądź zwycięstwo dają im tytuł.

W ostatnim meczu punkty dla Bad Company zdobywali: Tępy, Apocalips, Kamerun, Paweu, Delejt, Mezzi oraz Matic

Fajrant Team staje przed historyczną szansą zdobycia pierwszego złota w DM ISQ. Zespół Plonka musi wygrać mecz dwoma punktami.

W ostatnim spotkaniu punkty dla FT zdobywali: Cysu, Molken, Vanpraag, Plonek, Paboł i Bartass.

Kto będzie najlepszy? Przekonamy się 29 marca o 21:30.

Dobre Duszki – Red Sox (wtorek, godz. 21:00)

Jeszcze kilka kolejek temu mieli nadzieję na pierwsze miejsce w tabeli i wyprzedzenie Bad Company. Po trudnych bojach udało się utrzymać drugie miejsce i w półfinale przegrali rywalizację z FT. Zespół Lowigusa może uratować sezon brązowym medalem, choć apetyty były znacznie większe.

Szanse są na to spore. Wygrana 47:43 w pierwszym meczu daje lekki optymizm przed rewanżem.

Punkty dla Duszków zdobyli w ostatnim meczu: Kasper, Wojtas, Speed, Brindel, Malak, mmmaciekk, Lowigus.

Red Sox do końca walczyło o jak najlepszą pozycję przed play-off. W półfinale trafili na Bad Company, gdzie w pierwszym starciu zostali zdemolowani 30:60. Morale opadły, a w rewanżu także nie udało się wygrać. Podobnie jak DD, chcą skończyć sezon z medalem.

Z DD trzeba będzie jednak wygrać pięcioma punktami. W tym wszystkim mogą pomóc zawodnicy punktujący przeciwko DD: Jessup, Hucik, boski, Strc, Guru, Igor oraz Witek.

W czyje ręce wpadnie brąz? Przekonamy się 30 marca o 21:00.

Fajrant Team – Bad Company 44:45 Prawdziwy dreszczowiec na koniec!

To było widowisko godne finału! W pierwszym meczu o zwycięstwo w lidze spotkały się Fajrant Team i Bad Company. Minimalną wygraną odnieśli zawodnicy Mezziego (45:44).

Początek meczu należał do FT, gdzie udało się wyjść na trzypunktowe prowadzenie. Później do głosu zaczęli dochodzić zwycięzcy rundy zasadniczej i odskoczyli rywalom na dziewięć punktów. Biegi nominowane należały jednak do Fajrantów i dzięki dwóm wygranym 5:1, przed ostatnim biegiem mieliśmy otwartą sytuację.

15 odsłona zakończyła się remisem i jeden punkt przed rewanżem ma Bad Company.

Liderami wśród gości byli Paweu (10+2) oraz Apocalips (9 punktów. W szeregach FT najlepiej spisali się Cysu(13+2) oraz Molken (11+2)

Fajrant Team – 44:
9. Cysu 13+2 (3,1*,2*,1,3,3)
10. Molken 11+2 (w,2,3,2,2*,2*)
11. Vanpraag 6 (0,3,0,0,3)
12. Plonek 5 (3,1,1,0,-)
13. Pabol 4+1 (0,3,0,1*,0)
14. Krzysinho ns (-,-,-,-,-)
15. Bartass 5+1 (1,2*,1,1)
16. Sasla123 ns

BAD Company – 45:
1. Tępy 8 (w,0,3,3,2)
2. Apocalips 9+1 (2,2,2*,3,0)
3. Matju ns (-,-,-,-,-)
4. Kamerun 3+1 (2,0,0,0,1*)
5. Paweu 10+2 (3,3,2*,2*,0)
6. Delejt 8+2 (2*,0,3,2*,1)
7. Mezzi 5+1 (1*,3,1)
8. Matic 2 (1,1)

Bieg po biegu:
1. Cysu, Apocalips, Molken (w), Tępy (w) ……..3:2
2. Plonek, Kamerun, Mezzi, Vanpraag ……..3:3 (6:5)
3. Paweu, Delejt, Bartass, Pabol ……..1:5 (7:10)
4. Vanpraag, Apocalips, Plonek, Tępy ……..4:2 (11:12)
5. Pabol, Bartass, Matic, Kamerun ……..5:1 (16:13)
6. Paweu, Molken, Cysu, Delejt ……..3:3 (19:16)
7. Tępy, Apocalips, Bartass, Pabol ……..1:5 (20:21)
8. Molken, Cysu, Matic, Kamerun ……..5:1 (25:22)
9. Delejt, Paweu, Plonek, Vanpraag ……..1:5 (26:27)
10. Tępy, Molken, Pabol, Kamerun ……..3:3 (29:30)
11. Mezzi, Delejt, Bartass, Vanpraag ……..1:5 (30:35)
12. Apocalips, Paweu, Cysu, Plonek ……..1:5 (31:40)
13. Cysu, Molken, Delejt, Paweu ……..5:1 (36:41)
14. Cysu, Molken, Mezzi, Apocalips ……..5:1 (41:42)
15. Vanpraag, Tępy, Kamerun, Pabol ……..3:3 (44:45)

Sędzia: Kasper
Technik: Slayu

Za bardzo nie wiem co mam powiedzieć o tym meczu. My robiliśmy błędy, Fajranci robili błędy, ostatecznie wyszło, że po naszej stronie był o jeden błąd mniej. Osobiście trener zeźlił mnie wystawieniem do 13 biegu, kiedy chciałem jechać w ostatnim, ale to tylko widać po nim, gdzie uczył się taktyki wojennej. Mam nadzieję, że w rewanżu będzie mniejsza nerwówka i po zaklepaniu tytułu DM ISQ będę mógł ustawić motto naszej drużyny jako temat czatu.

Paweu (Zawodnik Bad Company)

Był to bez wątpienia najbardziej emocjonujący mecz w tym sezonie. Ci, którzy przyszli obejrzeć to świetne widowisko, z pewnością nie mogą narzekać. Widać było, że zarówno z jednej jak i z drugiej strony nerwy dawały o sobie znać – efektem czego były literówki i limity. Przed piętnastym biegiem dzięki świetnie dysponowanej parze Cysu-Molken, wróciliśmy z dalekiej podróży. Gdyby nie biegi nominowane mogłoby być już po wszystkim a BAD mogliby już otwierać szampany. Na szczęście chłopaki wytrzymali presję i jak na najlepszą parę ligi przystało zmniejszyli straty w całym meczu do jednego punktu. Można powiedzieć, że w rewanżu jedziemy od zera i tak naprawdę wynik pierwszego meczu przybliża nas do mistrzostwa, gdyż wystarczy teraz tylko wygrać dwoma punktami. Będziemy starać się rewanż rozstrzygnąć już przed biegami nominowanymi, tak aby nie było takich nerwów jak dzisiaj. Dzięki za meczyk dla Bad, Kaspera oraz w szczególności dla Slaya, który pomógł z technikowaniem.

Plonek (Trener Fajrant Team)

Krzysinho coraz pewniejszym punktem Fajrant Team. „Nie ma czasu na eksperymenty”

Krzysinho na początku sezonu był bohaterem transferowej sagi. Ostatecznie przeszedł z istniejącego wówczas Toxic Lizards do Fajrant Team. Tam miał być rezerwowym, ale szybko pokazał, że drzemią w nim spore możliwości.

Powoli przebija się on do składu Fajrant Team. Wystąpił w siedmiu meczach i wykręcił średnią 1,310 punktu na bieg. To jednak tylko statystyka, która nie pokazuje tego, na co stać Krzysinho. To pokazał m.in. w Turnieju wiedzy o pilskim żużlu, gdzie odniósł zwycięstwo.

Skąd tak duża wiedza o żużlu w Pile? – Po pierwsze przeprowadziłem się w okolice Piły, ale zawsze jeszcze mieszkając w Szczecinie sympatyzowałem z Polonią. Zaczynając od pierwszych transmisji na Wizji Sport, następnie po ponownym zainteresowaniu się czarnym sportem, gdy PKŻ Polonia była na dnie i przegrywała wszystko i wszędzie. Skąd ta wiedza? po prostu wyjątkowo dobrze trzymał się mnie spis oraz właśnie zakończyłem czytać książkę „Po pilsku o żużlu” i jakaś wiedza została – powiedział Krzysinho.

Przed Fajrant Team najważniejsze mecze sezonu. W finale DM ISQ Fajranci zmierzą się z niepokonaną dotąd Bad Company. Krzysinho zdaje sobie sprawę z tego, że najprawdopodobniej będzie rezerwowym.

– Powoli się przebijam, ale w tym sezonie nie liczę już na wiele, nie ma czasu na eksperymenty, musimy skupić się dwa ostatnie razy i zakończyć pozytywnie ten sezon. Oczywiście że chciałbym znaczyć więcej, ale jesteśmy na prawdę dobrą ekipą i ciężko wygryźć kogoś ze składu. Liczę, że w przyszłym roku będziemy mieć drugą ligę w formie czwórmeczy i tam sobie pojeżdżę więcej i częściej – dodał.

Fajranci są optymistycznie nastawieni przed walką z Bad Company. – Wierzę w sukces i mam ku temu powody. Gdyby można było jechać 10vs10 albo 12vs12 to byłbym w 100% pewien naszej wygranej. Niestety dla nas jedziemy 6+2. Żeby pokonać ekipę Bad musimy mieć szybkie palce, szybkie myślenie i dobry spis. Im będzie trudniej tym lepiej dla nas, im więcej wiedzy będzie potrzebne do odpowiedzi to także plus dla nas. Na treningach, które organizujemy dowiadujemy się o zawodnikach/faktach, o których nie mieliśmy zielonego pojęcia, ale poszerzamy naszą wiedzę. Powtarzam jeśli pytania będą na wiedzę, a nie szybkie palce to jesteśmy w stanie wygrać i zdobyć mistrzostwo. My już swoje w tym sezonie i tak zrobiliśmy, to rywalom będą się zmniejszać klawisze i trząść palce, oni muszą, my możemy – zakończył.

Dobre Duszki – Fajrant Team 42:45. Duszki bezradne. Fajranci w finale!

Fajrant Team pierwszym finalistą Drużynowych Mistrzostw Polski ISQ. Fajranci pokonali w rewanżu ekipę DD 45:42.

Zawodnicy Plonka znów byli zespołem bardziej wyrównanym. Goście objęli prowadzenie już w drugim biegu i nie oddali go do końca. Do zwycięstwa FT poprowadziło trio Cysu, Paboł i Bartass, wszyscy zanotowali przy swoim dorobku po 9 punktów.

Dobre Duszki by awansować do finału potrzebowały odrobić dziesięć punktów straty. Ekipa Lowigusa nie potrafiła wyjść na prowadzenie ani razu w tym meczu. Dwóch liderów, w postaci Kaspera i Malaka (obaj po 12 punktów), to było za mało by cieszyć się ze zwycięstwa.

Dobre Duszki – Fajrant Team 42 : 45

Dobre Duszki – 42:
9. Malak 12 (3,2,1,3,3,-)
10. Magik 0 (0,-,0,-,-)
11. Speed 4 (1,0,1,2,-)
12. Lowigus 0 (0,-,0,-,-)
13. Kasper 12 (0,3,0,3,3,3)
14. Brindel 7+2 (1,2*,2*,1,1,0)
15. Wojtas 5+1 (2*,0,3)
16. Mmmaciekk 2 (2,W)

Fajrant Team – 45:
1. Cysu 9 (2,3,0,2,2)
2. Molken 4+2 (1*,1,1,-,1*)
3. Vanpraag 5 (3,0,2,W,-)
4. Plonek 4+2 (2*,1,1*,-,-)
5. Paboł 9 (3,3,3,0,-)
6. Bartass 9+3 (2*,2*,2*,3,-)
7. Wazza 2 (1,1,W)
8. Krzysinho 3 (0,3,W)

Bieg po biegu:
1. Malak, Cysu, Molken, Magik ……..3:3
2. Vanpraag, Plonek, Speed, Lowigus ……..1:5 (4:8)
3. Paboł, Bartass, Brindel, Kasper ……..1:5 (5:13)
4. Cysu, Malak, Molken, Speed ……..2:4 (7:17)
5. Kasper, Brindel, Plonek, Vanpraag ……..5:1 (12:18)
6. Paboł, Bartass, Malak, Kasper ……..1:5 (13:23)
7. Kasper, Brindel, Molken, Cysu ……..5:1 (18:24)
8. Malak, Vanpraag, Plonek, Magik ……..3:3 (21:27)
9. Paboł, Bartass, Speed, Lowigus ……..1:5 (22:32)
10. Kasper, Cysu, Brindel, Krzysinho ……..4:2 (26:34)
11. Bartass, Speed, Brindel, Vanpraag (w) ……..3:3 (29:37)
12. Malak, Wojtas, Wazza, Paboł ……..5:1 (34:38)
13. Kasper, Cysu, Molken, Brindel ……..3:3 (37:41)
14. Krzysinho, Mmmaciekk, Wazza, Wojtas ……..2:4 (39:45)
15. Wojtas, Mmmaciekk (w), Wazza (w), Krzysinho (w) ……..3:0 (42:45)

Sędzia: Citas
Technik: Malak

Gratulacje dla wszystkich Fajrantów! Każdy jeden Fajrant dorzucił cegiełkę do tego historycznego sukcesu. Serce się raduje gdy wchodzę na czat grupowy i widzę tych quizowych świrów, którzy bombardują się codziennie o ósmej rano informacjami na temat speedwaya. Jestem po prostu dumny z tego co zrobiliśmy w tym sezonie, gdzie jeszcze trzy? miesiące temu nikt nie stawiał nas w roli pretendenta do medalu, a szczytem marzeń były play-off’y. Dzięki dla każdego Dobrego Duszka z trenerami Lowim i Malakiem na czele, za super mecze. Każde spotkanie z wami był czystą przyjemnością myślę dla obu stron. Tak właśnie powinno wyglądać ISQ bez zbędnej napinki, troszkę z humorem i wzajemnym szacunkiem. Dzięki dla Citasa za sędziowanie. No a my Fajranty już nic nie musimy, my tylko możemy. Tak, że PO ZŁOTO!

Plonek (Trener Fajrant Team)

Dwumecz rozstrzygnął się trochę wcześniej niż sobie tego życzylismy. W naszym zespole brakuje trzeciego lidera, nie ma możliwości odrobić w ten sposób 10-punktowej straty. Wygrała jednak drużyna lepsza, chyba obecnie najbardziej zakrecona na punkcie ISQ co zdecydowanie procentuje. Z każdym meczem są co raz lepsi i myślę, że dla widowiska w finale dobrze się stało, że to FT awansowało. Gratuluję Plonkowi i jego ekipie.

Lowigus (Trener Dobrych Duszków)