Kategoria: Sezon ’13

Będą kolejne Turnieje Zaplecza ISQ. Debiutanci dostaną szansę jazdy

Początkowo cykl Turniejów Zaplecza ISQ miał składać się tylko z pięciu rund. Ostatecznie Zarząd ISQ podjął decyzję o rozszerzeniu cyklu. Zaplanowano pięć kolejnych rund, które rozegrane zostaną w styczniu, lutym i marcu.

– Planujemy promocję Internet Speedway Quiz i jeśli zgłosi się sporo nowych zawodników, to tak naprawdę nie dostaną szansy, by pokazać swoje umiejętności. Te turnieje będą przeprowadzone głównie z myślą o nich, ale nadal będą mogli w nich startować ci, którzy rzadko rywalizują w ligowych rozgrywkach – przekazał nam Zarząd ISQ.

Komunikat nr 16 z dnia 03.01.2021 r.

Zarząd ISQ podjął decyzję o organizacji kolejnych rund Turnieju Zaplecza ISQ. Oto terminarz zawodów:

13.01 – 6. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.
28.01 – 7. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.
10.02 – 8. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.
23.02 – 9. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.
10.03 – 10. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.

Zasady przeprowadzania zawodów z cyklu Turniejów Zaplecza ISQ pozostają bez zmian. Uprawnieni do startu w Turnieju Zaplecza ISQ będą głównie debiutanci oraz zawodnicy, którzy nie występują regularnie w składach drużyn. W miarę możliwości formuła będzie dopasowana od ilości zgłoszeń na dane zawody.

IM ISQ. Cysu znów z wygraną. I ćwierćfinał dla zawodnika Fajrant Team

Cysu odniósł kolejne zwycięstwo w zawodach indywidualnych. Gracz Fajrant Team tym razem najlepszy był w I ćwierćfinale IM IMSQ. Krośnianin wywalczył 11 punktów, a w biegu dodatkowym decydującym o wygranej skorzystał na błędzie Witka. Ten był drugi, a trzeci był Artas.

Bieg dodatkowy wyłonił także zawodnika z szóstego miejsca. Bartass pokonał Wojtasa i to on pojedzie w półfinale, a zawodnik Dobrych Duszków będzie rezerwowym. Dodajmy, że awans do półfinałów wywalczyli także Guru i Delejt.

Wyniki:

I ćwierćfinał IM ISQ – 4.1.2021

Wyniki:
1. (10) Cysu (FT) 11+3 (3,1,3,1,3)
2. (1) Witek (RS) 11+2 (3,0,3,3,2)
3. (9) Artas (WS) 11+1 (0,3,2,3,3)
4. (7) Guru (RS) 10 (1,3,2,2,2)
5. (11) Delejt (BAD) 10 (2,2,2,1,3)
6. (3) Bartass (FT) 9+3 (2,1,1,2,3)
————————
7. (16) Wojtas (DD) 9+2 (2,3,w,3,1)
————————
8. (13) Citas (CT) 8 (3,1,0,3,1)
9. (14) PiotrekSL (RZ) 8 (1,3,3,0,1)
10. (5) PeeR (CT) 8 (2,2,2,0,2)
11. (6) Eryk (DD) 6 (3,0,w,1,2)
12. (8) Rudolf (BF) 5 (0,2,0,2,1)
13. (2) Mario (RZ) 4 (1,2,1,0,0)
14. (4) Grigorian (BF) 4 (0,1,1,2,0)
15. (15) Surtees (WS) 3 (0,0,3,0,0)
16. (12) Muchenzior (RS) 2 (1,0,0,1,0)

Bieg po biegu:
1. Witek, Bartass, Mario, Grigorian
2. Eryk, PeeR, Guru, Rudolf
3. Cysu, Delejt, Muchenzior, Artas
4. Citas, Wojtas, PiotrekSL, Surtees
5. Artas, PeeR, Citas, Witek
6. PiotrekSL, Mario, Cysu, Eryk
7. Guru, Delejt, Bartass, Surtees
8. Wojtas, Rudolf, Grigorian, Muchenzior
9. Witek, Delejt, Eryk (w), Wojtas (w)
10. Surtees, PeeR, Mario, Muchenzior
11. PiotrekSL, Artas, Bartass, Rudolf
12. Cysu, Guru, Grigorian, Citas
13. Witek, Guru, Muchenzior, PiotrekSL
14. Citas, Rudolf, Delejt, Mario
15. Wojtas, Bartass, Cysu, PeeR
16. Artas, Grigorian, Eryk, Surtees
17. Cysu, Witek, Rudolf, Surtees
18. Artas, Guru, Wojtas, Mario
19. Bartass, Eryk, Citas, Muchenzior
20. Delejt, PeeR, PiotrekSL, Grigorian

Bieg dodatkowy o 6. miejsce:
21. Bartass, Wojtas

Bieg dodatkowy o 1. miejsce:
22. Cysu, Witek, Artas

Bad Company. Maszerują od wygranej do wygranej. Czy ktoś ich zatrzyma? (podsumowanie)

Bad Company zdominowało rywalizację w I lidze. Mistrzowie wygrali wszystkie siedem meczów i z kompletem punktów przewodzą w ligowej tabeli. Trenerzy innych drużyn zastanawiają się, jak zatrzymać tę maszynę, która kroczy od wygranej do wygranej.

Lider – Paweu

Paweu jest liderem Bad Company i pod względem statystyk zajmuje drugie miejsce w całej lidze. Jednak warto dodać, że w czołowej dziesiątce jest aż pięciu zawodników Bad Company. Paweu celuje w to, by wyprzedzić Daniela w zestawieniu i jest coraz bliżej zrealizowania tego założenia.

Najlepszy mecz – wygrana z Dobrymi Duszkami

Zdecydowanie najlepszym meczem w wykonaniu Bad Company było starcie z Dobrymi Duszkami. Zakończyło się ono wygraną 50:40, ale po dwunastu biegach to DD prowadziło 37:35. W tym spotkaniu obie ekipy poszły na wymianę ciosów, a tylko trzy biegi zakończyły się wynikami innymi niż 5:1.

Wpadka

W pierwszej części fazy zasadniczej Bad Company nie zaliczyło żadnej wpadki. Siedem pewnych zwycięstw i pozycja lidera w tabeli – to mówi samo za siebie.

Co muszą poprawić?

Nic. Wszystko w zespole funkcjonuje doskonale.

Opinia trenera

Przed sezonem optymistycznie zakładałem, że w pierwszej fazie możemy przegrać jedno spotkanie. Udało się skończyć bez porażki, co jest wielkim sukcesem. Mieliśmy kilka razy gorąco pod palcami, ale wyszliśmy jak na mistrzów sezonu 12 przystało. Jesteśmy na dobrej drodze. Moi zawodnicy mają super formę, a wprowadzane zmiany są skuteczne. Nie mamy braków i gdy jeden ma wahania, drugi potrafi to szybko naprawić. To się nazywa po prostu drużyna.

Powiedziałem przed sezonem, że nikogo nie lekceważę, ale nie sądziłem, że aż taki opór postawi nam DD, a RS przegra z nami więcej niż oni. Na pewno mieliśmy kilka głupich błędów w różnych spotkaniach i na tym musimy się skupić, żeby do takich sytuacji nie dochodziło, że mamy limity, albo mylimy klucze.

Wygrywamy dalej i zbieramy bonusy. Szykujemy się też na rywali, bo trzeba ich lepiej poznać przed rundą finałową. Bardzo chcemy wygrać rundę zasadniczą i mam nadzieję, że nie trzeba będzie o to drżeć do ostatniej kolejki.

Mezzi (trener Bad Company)

Statystyki

2. Paweu – 2,438 (76+2/32)
4. Mezzi – 2,125 (64+4/32)
6. Tepy – 2,000 (56+4/30)
6. Kamerun – 2,000 (46+10/28)
14. Delejt – 1,923 (40+10/26)
18. Apocalips – 1,867 (41+15/30)
22. Matic -1,808 (44+3/26)
NKL. Matju – 0,333 (2/6)

Cysu zaskoczony wygraną w IM Skarpetek. „Prawdziwą weryfikacją jest liga”

Cysu wygrał niedzielny finał Indywidualnych Mistrzostw Skarpetek. W finałowym biegu wyprzedził swojego klubowego kolegę Plonka. Krośnianin po raz kolejny w turnieju towarzyskim potwierdził wysoką formę. Zawody zakończył z dorobkiem 12 punktów.

Tak wysoka forma po powrocie do ISQ jest dla niego zaskoczeniem. – Co ja mogę powiedzieć – nie spodziewałem się tego. Jestem zadowolony z formy po powrocie, ale nie spodziewałem się, że uda mi się wygrać jakikolwiek turniej. Prawdziwą weryfikacją jest jednak liga. Na razie miałem okazję do dwóch startów i wypadłem w nich przyzwoicie, ale też notowałem wpadki – powiedział Cysu.

Jeszcze większym zaskoczeniem była dla niego wygrana w Indywidualnych Mistrzostwach Skarpetek. Zwłaszcza że nie miał tak wysokich celów na te zawody. – Do IM Skarpetek przystępowałem z takim z takim samym nastawieniem, jak do każdych zawodów indywidualnych. Zdobyć 8 punktów i znaleźć się w górnej połówce wyników – dodał.

Dwie pierwsze pozycje w IM Skarpetek zajęli zawodnicy Fajrant Team. – Na pewno jest to dobry prognostyk przed kolejnymi meczami ligowymi. Widać, że forma rośnie, nie tylko u mnie. W IM Skarpetek świetnie pojechał Plonek, ale także pozostali zawodnicy FT np. Molken, VanPraag czy Paboł notowali ostatnio dobre wyniki – stwierdził.

Turnieje z cyklu IM Skarpetek wypełniły dziurę w kalendarzu związaną z przerwą świąteczno-noworoczną. – Super zawody. Turnieje towarzyskie raczej składają się z jednych zawodów, a tu mieliśmy sprawnie przeprowadzone eliminacje. Frekwencja także dopisała – widać po mobilizacji uczestników finału. Na zawody przyszli wszyscy, którzy awansowali. Świetnie zapełniły kalendarz na przełomie roku. Oby więcej tak udanych imprez – zakończył Cysu.

Kolejny konkursów skoków w ISQ. Tym razem Turniej Jednej Skoczni

We wtorek quizowicze znów będą mogli sprawdzić się w tematyce skoków narciarskich. Paweu organizuje Turniej Jednej Skoczni. To już trzecie zawody, które przeprowadzi lider Bad Company i miłośnik skoków narciarskich.

Paweu przyznał, że gotowych ma aż 60 pytań, ale tylko część z nich wykorzysta w zawodach. – Niektóre z pytań przygotowanych na Turniej zostały napisane jeszcze w czasach, gdy miałem wspomóc Jessupa w organizacji pierwszego w tym sezonie turnieju o tematyce skoków narciarskich. Od tego czasu, kilka razy wpadałem w trans związany z pisaniem pytań, w związku z czym na chwilę obecną mam prawie 60 nigdzie nie publikowanych pytań. Które z nich zostaną zadane w trakcie turnieju, jest moją słodką tajemnicą – powiedział.

Trwa Turniej Czterech Skoczni, ale tematyka nie będzie dotyczyć jedynie tego prestiżowego turnieju. – Odnośnie tematyki pytań, nie ograniczałem się tylko do Turnieju Czterech Skoczni, będę zadawać pytania z ogólnej historii tej dyscypliny. W głębokiej rezerwie trzymam pytania dotyczące zawodów pań, a na absolutnie „czarną godzinę” mam kilka pytań o polskiej kombinacji norweskiej, choć starałem się w jak największym stopniu opleść je faktami związanymi ze skokami – stwierdził.

Tym razem Paweu nie wystąpi w organizowanych przez siebie zawodach. – Chyba mi się nie chce. Doskonalne zdaję sobie sprawę z tego, że spośród graczy ISQ o skokach narciarskich wiem niemało, więc wolę weryfikować czyjąś wiedzę, niż być z niej weryfikowanym. Poza tym, w przeciwieństwie do Mistrzostw Świata w Lotach Narciarskich, nie prosiłem Daniela czy kogoś innego o napisanie pytań na moje ewentualne starty – przyznał.

Nie jest wykluczone, że to nie jest ostatni konkurs wiedzy o skokach narciarskich. Wszystko zależy od zainteresowania quizowiczów. – Mój plan zakłada rozegranie konkursu na skoczni normalnej w ramach Mistrzostw Świata i takie zawody mogłyby odbyć się pod koniec lutego. Dużo będzie zależeć od frekwencji na zbliżających się zawodach, gdyż na kilka dni przed imprezą, 1/3 miejsc jest pusta. Jeżeli to się nie zmieni, to konkurs i tak się odbędzie, ale w bardziej skondensowanej formie, gdzie będzie rozegranych 12, a nie 18 wyścigów. Potencjalnym uczestnikom ćwierćfinału IM ISQ, który ma wystartować godzinę po skokach, nie będą kolidowały oba te wydarzenia – zakończył.

Zawody odbędą się 5 stycznia (wtorek) o godzinie 20:00 spotkamy się na czacie BAD Company.

Znamy listy startowe ćwierćfinałów IM ISQ

W dniach 4, 5, 7 i 10 stycznia rozegrane zostaną ćwierćfinały Indywidualnych Mistrzostw ISQ. Kluby do niedzieli 3 stycznia miały czas, by zgłosić swoich reprezentantów do konkretnych zawodów. W półfinałach rozstawiona jest najlepsza ósemka wg. statystyk.

Z każdego ćwierćfinału awansuje sześciu najlepszych zawodników. Siódmy będzie rezerwowym w półfinale.

I ćwierćfinał – 4.01.2020, g. 21:00
1. Witek (RS)
2. Mario (RZ)
3. Bartass (FT)
4. Grigorian (BF)
5. PeeR (CT)
6. Eryk (DD)
7. Guru (RS)
8. Rudolf (BF)
9. Artas (WS)
10. Cysu (FT)
11. Delejt (BAD)
12. Muchenzior (RS)
13. Citas (CT)
14. PiotrekSL (RZ)
15. Surtees (WS)
16. Wojtas (DD)
Awans: 6+1 rezerwowy
sędzia: boski

II ćwiercfinał – 5.01.2020, g. 21:00
1. Veronek (CT)
2. Lirasz (BF)
3. Cinek (DD)
4. Vanpraag (FT)
5. Lowigus (DD)
6. KoNiK (RZ)
7. Frano (WS)
8. Molken (FT)
9. RavLit (brak klubu)
10. Bosky (RS)
11. Mariano (RZ)
12. Igła (CT)
13. mk (WS)
14. suharek (BF)
15. Wazza (FT)
16. Jessup (RS)
Awans: 6+1 rezerwowy
sędzia: Daniel

III ćwiercfinał – 7.01.2020, g. 21:00
1. mmmaciek (DD)
2. LyderKKZ (WS)
3. Hucik (RS)
4. Brzycho (FT)
5. Wojtasking (RZ)
6. Aszotek (CT)
7. Levis (CT)
8. Cokus (RS)
9. Malak (DD)
10. hN (BF)
11. koras (WS)
12. Wazzup (BF)
13. Apocalips (BAD)
14. Picek1997 (CT)
15. Melcio (RZ)
16. Pabolinho (FT)
Awans: 6+1 rezerwowy
sędzia: Mezzi

IV ćwiercfinał – 10.01.2020, g. 21:00
1. Slayu (WS)
2. Kwiti (RS)
3. Świstak (CT)
4. Misiowy (RZ)
5. Plonek (FT)
6. Matic (BAD)
7. Jcob (BF)
8. Pirek (WS)
9. Krzysinho (FT)
10. Eric (CT)
11. Magik (DD)
12. Matiwrona (RS)
13. Shaft (FT)
14. Styrcu (RS)
15. Brindel (DD)
16. Matju (BAD)
Awans: 6+1 rezerwowy
sędzia: Lowigus

IM Skarpetek wewnętrzną sprawą FT. Cysu wygrał przed Plonkiem

Cysu wygrał w finale Indywidualnych Mistrzostw Skarpetek. W biegu dodatkowym o pierwsze miejsce pokonał swojego klubowego kolegę Plonka, a pytanie decydujące o wygranej dotyczyło Unii z Chodzieży i Gostyni. Na najniższym stopniu podium stanął Kasper, który wygrał w biegu dodatkowym z Paweuem.

IM Skarpetek – finał

Wyniki:
1. (12) Cysu (FT) 12+3 (3,1,3,2,3)
2. (16) Plonek (FT) 12+2 (1,2,3,3,3)
3. (1) Kasper (DD) 10+3 (3,3,2,1,1)
4. (6) Paweu (BAD) 10+2 (1,3,1,3,2)
5. (8) Bili (WS) 9 (0,3,3,0,3)
6. (13) Guru (RS) 9 (3,1,3,2,0)
7. (15) boski (RS) 8 (2,0,2,2,2)
8. (11) Jessup (RS) 7 (0,3,0,3,1)
9. (5) Daniel (BF) 7 (2,2,0,0,3)
10. (3) Igła (CT) 7 (1,2,1,2,1)
11. (7) Peer (CT) 6 (3,1,2,0,w)
12. (4) Rudolf (BF) 6 (2,0,1,1,2)
13. (14) Melcio (RZ) 5 (0,2,0,3,0)
14. (9) Paboł (FT) 5 (2,0,2,0,1)
15. (2) Lowigus (DD) 5 (0,1,1,1,2)
16. (10) Magik (DD) 2 (1,0,0,1,0)
17. (17) LyderKKŻ (WS) ns
18. (18) Kwiti (RS) ns

Bieg po biegu:
1. Kasper, Rudolf, Igła, Lowigus
2. Peer, Daniel, Paweu, Bili
3. Cysu, Paboł, Magik, Jessup
4. Guru, boski, Plonek, Melcio
5. Kasper, Daniel, Guru, Paboł
6. Paweu, Melcio, Lowigus, Magik
7. Jessup, Igła, Peer, boski
8. Bili, Plonek, Cysu, Rudolf
9. Plonek, Kasper, Paweu, Jessup
10. Cysu, boski, Lowigus, Daniel
11. Bili, Paboł, Igła, Melcio
12. Guru, Peer, Rudolf, Magik
13. Melcio, Cysu, Kasper, Peer
14. Jessup, Guru, Lowigus, Bili
15. Plonek, Igła, Magik, Daniel
16. Paweu, boski, Rudolf, Paboł
17. Bili, boski, Kasper, Magik
18. Plonek, Lowigus, Paboł, Peer (w)
19. Cysu, Paweu, Igła, Guru
20. Daniel, Rudolf, Jessup, Melcio

Biegi dodatkowe:
21. Cysu, Plonek
22. Kasper, Paweu

Sędzia: Witek
Technik: boski

Mały finał IM ISQ. Czas na decydujące rozstrzygnięcia w IM Skarpetek

W niedzielę rozegrany zostanie finał Indywidualnych Mistrzostw Skarpetek. Jeszcze w starym roku odbyły się rundy eliminacyjne, które wyłoniły finalistów towarzyskiej imprezy. Obsada jest tak silna, że zawody nazywane są „małym finałem IM ISQ”.

Nic w tym dziwnego. Na liście startowej znajdują się m.in. Daniel, Paweu, Kasper oraz Bili – czterej najlepsi quizowicze jeśli weźmiemy pod uwagę średnią biegopunktową w ligowych rozgrywkach.

– IM Skarpetek to bardzo sympatyczna inicjatywa. Na początku miało to być coś w rodzaju wewnętrznych treningów WS i RS, a ostatecznie przeobraziło się w mini IM ISQ. Trzy rundy eliminacyjne, szeroka rzesza startujących, większość czołówki w obsadzie, dobre pytania to recepta na świetną zabawę. Wielkie słowa uznania dla naczalstwa Skarpetek za organizację. Przed finałem nie stawiam sobie żadnych celów, poza jednym – dobrze się bawić, sprawnie gmerać w zakamarkach pamięci i szybko pisać. Kto wie, może uda się coś ciekawego ugrać? Łatwo nie będzie, bo rywale znakomici – przyznał Kasper.

W obsadzie nie brakuje też niespodzianek. Jedną z nich jest Rudolf. – Patrząc na skład finału mamy przedsmak rywalizacji o IM ISQ – znalezienie się w takim zacnym gronie było dla mnie sporym zaskoczeniem więc jedyne co mi pozostaje to pokazać się z najlepszej strony i liczyć że mój trener klubowy nie będzie chciał mnie posadzić na ławie… Tak personalnie to jeżeli uda mi się skończyć zawody bez 0 w każdym biegu, to będzie sukces – powiedział Rudolf, który w eliminacjach wywalczył awans do finału.

Zawodnicy już nie mogą się doczekać rywalizacji w finale IM Skarpetek i sprawdzenia się w tak silnej obsadzie. – Turniejów towarzyskich jest dużo i wszystko są udane, ale zarazem są typowymi turniejami towarzyskimi. Tymczasem mistrzostwa Skarpetek są jak dla mnie czymś pomiędzy zawodami towarzyskimi, a oficjalnymi. Sprzyja temu rozbudowana formuła, dzięki której wystartowało bardzo wielu quizowiczów, a także obsada finału. Śmiało można powiedzieć, że będzie to mały finał IM, bo startują niemal wszyscy najlepsi. Turniej zapowiada się naprawdę hitowo, więc już teraz chciałbym pogratulować organizatorom ciekawego pomysłu – stwierdził Daniel.

Kolejnym z faworytów jest Paweu, który w tym sezonie imponuje formą. – Awans z przytupem nie powinien uśpić mojej czujności. Owszem, jakby nie patrzeć, jest to turniej towarzyski, ale rozgrywany w mocnej obsadzie, więc wypadałoby nie narobić sobie wstydu. Przede wszystkim życzyłbym sobie dostania pytań, na które znam odpowiedzi – wzorem turnieju eliminacyjnego – stwierdził lider Bad Company.

Początek zawodów zaplanowany jest na godzinę 20:30. Sędziować będzie Witek, który przygotował pytania na każdą tematyczną serię. Zawodnicy będą pytani o sezon 2020, żużel w nieistniejących polskich ośrodkach, mistrzowskie sensacje, gwiazdy ostatnich lat oraz gwiazdy lat przedwojennych.

– Sama rywalizacja w IM Skarpet to piękna sprawa – turniej teoretycznie przeznaczony pod dwie powiązane ze sobą drużyny otworzył się na gości dając każdemu możliwość porównania się z czołowymi postaciami ligi. Nic tylko bić brawo i podziwiać z uznaniem – zakończył Rudolf.

Lista startowa finału:

1. Kasper (DD)
2. Lowigus (DD)
3. Igła (CT)
4. Rudolf (BF)
5. Daniel (BF)
6. Paweu (BAD)
7. Peer (CT)
8. Bili (WS)
9. Paboł (FT)
10. Magik (DD)
11. Jessup (RS)
12. Cysu (FT)
13. Guru (RS)
14. Melcio (RZ)
15. Bosky (RS)
16. Plonek (FT)

Rezerwowi:
R1. LyderKKŻ (WS)
R2. Kwiti (RS)
R3. Leigh (RZ)
R4. Pirek (WS)
R5. Witek (RS)
R6. Aszotek (CT)

Rezerwowi to zawodnicy z miejsc 6-7 w danych rundach kwalifikacyjnych. Kolejność brałem pod względem liczby zdobytych punktów, trójek itp. Zastrzeżenie jest takie, że pierwszeństwo niezależnie od liczby zdobytych punktów mają zawodnicy RS i WS. Dlatego Leigh jest R3 a Aszotek R6.

Finał w niedzielę 3 stycznia o 20:30.

Dobre Duszki. Marzenia o zdetronizowaniu mistrzów. Muszą poprawić koncentrację (podsumowanie)

Dobre Duszki zajmują drugą lokatę w ligowej tabeli, a na swoim koncie zapisały 11 punktów. Byli blisko pokonania Bad Company, ale w decydujących momentach zabrakło koncentracji. W pozostałych meczach – nie licząc starcia z Red Sox – byli poza zasięgiem przeciwników.

Lider – Kasper

Jeden z czołowych quizowiczów. W statystykach zajmuje trzecią lokatę i wyraźnie ustępuje Danielowi oraz Paweuowi. Sprowadzenie Kaspera przed sezonem było strzałem w dziesiątkę. Może on liczyć na wsparcie pozostałych zawodników i tak zbudowana drużyna może zdetronizować Bad Company.

Najlepszy mecz – wygrana z Buoni Fantasmas

Dobre Duszki wygrały pięć ligowych spotkań, ale najwięcej dobrego o tej drużynie można powiedzieć po derbowym starciu z Buoni Fantasmas. DD wygrało wtedy 51:39. W tamtym spotkaniu w zespole Duszków nie było żadnego słabego punktu. Każdy punktował, a biorąc pod uwagę dwójki z bonusem, to każdy zawodnik wygrał bieg. Pozazdrościć.

Wpadka – remis z Red Sox

Trudno mówić o wpadce, ale jednak strata punktów boli. Zwłaszcza po tak dramatycznym meczu, do rozstrzygnięcia którego niezbędne było trzykrotne rozegranie piętnastego biegu. Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Co muszą poprawić?

Z pozoru Dobre Duszki nie muszą poprawiać nic. Kluczem jest koncentracja, co pokazał zwłaszcza mecz z Bad Company, w którym Duszki prowadziły po dwunastu biegach 37:35, a ostatnie wyścigi przegrały 3:15 i zaliczyły jedyną porażkę w sezonie.

Opinia trenera

Pierwszą rundę w naszym wykonaniu trzeba ocenić jako dobrą, mam wrażenie, że niektórzy przeciwnicy nas zlekceważyli. Przed sezonem w wypowiedziach niewielu stawiało nas jako tych, którzy mogą liczyć się w walce o podium. Cieszę się przede wszystkim z frekwencji jaką mam, praktycznie cały czas miałem do dyspozycji ośmiu zawodników. Szkoda, że obowiązki zawodowe nie pozwoliły na jazdę Brindelowi, chociaż liczę, że w trakcie trwania sezonu może się to jeszcze zmienić. Chciałbym pozyskać jeszcze jednego zawodnika, który byłby bardzo dużym wzmocnieniem, niestety na razie pojawia się tylko czasem na treningach, a jazdy w lidze odmawia. Co mogło pójść lepiej? Na pewno nie możemy narzekać na dorobek punktowy po pierwszej rundzie, jednak mam maly niedosyt po meczu z RS, mecz był pełen dramaturgii i ostatecznie zakończył się remisem. BAD z kolei zdeklasowali nas w wyścigach nominowanych, być może źle rozplanowalem wtedy pary. Chcielibyśmy zakończyć sezon zasadniczy w pierwszej dwójce i o to będziemy walczyć. Plan minimum dla zespołu to z kolei wejście utrzymanie miejsca w pierwszej czwórce. Liczę też, że w rewanżowej serii spotkań będzie dalej takim monolitem jak teraz. Każdy z zawodników przyczynił się do naszych wygranych, świetne wejście w sezon zaliczył mmmaciekk, trójki zdobywal Cinek, podwójne zwycięstwa dowoziła nasza eksportowa para Kasper- Wojtas, równo i niezawodnie spisywał sie Malak, była też dwójka z bonusem w debiucie Eryka i doskonały mecz z CT Magika. To wszystko złożyło się na nasze zwycięstwa, zazwyczaj minimalne, ale jednak zwycięstwa

Lowigus (trener Dobrych Duszków)

Statystyki

3. Kasper – 2,200 (72+5/35)
12. Malak – 1,941 (62+4/34)
21. Lowigus – 1,815 (47+2/27)
29. Wojtas – 1,679 (38+9/28)
33. Cinek – 1,514 (47+6/35)
37. Magik – 1,381 (28+1/21)
45. mmmaciek – 1,222 (29+4/27)
NKL. Eryk – 3,000 (2+1/1)

Spore zmiany w ISQ. Rudolf w Zarządzie

Nie tylko Malak, ale także Rudolf został wraz z 1 stycznia nowym członkiem Zarządu ISQ. Doceniono jego zaangażowanie w rozwój quizu i jednogłośnie przyjęto jego kandydaturę. Sama propozycja dołączenia do Zarządu była dla niego zaskoczeniem.

– Obserwując działania Zarządu na niwie naszego Quizu byłem bardzo zadowolony – nie podejmowano pochopnych decyzji tylko starano się przeanalizować cały aspekt. Dlatego też propozycja by dołączyć do tak zacnego grona była dla mnie jak grom z jasnego nieba – powiedział Rudolf.

Rozmowy dotyczące akcesu Rudolfa do Zarządu ISQ prowadził Witek. Przekonanie go nie było łatwe. – Moim zdaniem robiłem to samo co wszyscy – starałem się by Quiz żył i rozkwitał. Niemniej propozycją czułem się zaszczycony. I choć miałem wiele wątpliwości to zgodziłem się ją przyjąć – dodał Rudolf.

Rudolf ma plan na to, co poprawić w działaniu Internet Speedway Quiz. – W pierwszej kolejności chciałbym się wdrożyć – poznać wszystkie pomysły, które są rozpatrywane, tak by nie dublować czyjejś wykonanej już pracy. Z pomysłów o których dyskutowałem z Danielem prywatnie byłoby rozważenie wprowadzenia „handicapu” toru dla gospodarzy – stwierdził Rudolf, a do tego pomysłu będziemy wracać wkrótce w naszym portalu.

– Również chciałbym się zająć trochę gałęzią poboczną jaką są inne imprezy pod patronatem zarządu – Zaplecza Kadr, rozgrywki Parowe, Kaski czy też zbliżający się cykl GP – zakończył Rudolf.