Bad Company. Maszerują od wygranej do wygranej. Czy ktoś ich zatrzyma? (podsumowanie)

Bad Company zdominowało rywalizację w I lidze. Mistrzowie wygrali wszystkie siedem meczów i z kompletem punktów przewodzą w ligowej tabeli. Trenerzy innych drużyn zastanawiają się, jak zatrzymać tę maszynę, która kroczy od wygranej do wygranej.

Lider – Paweu

Paweu jest liderem Bad Company i pod względem statystyk zajmuje drugie miejsce w całej lidze. Jednak warto dodać, że w czołowej dziesiątce jest aż pięciu zawodników Bad Company. Paweu celuje w to, by wyprzedzić Daniela w zestawieniu i jest coraz bliżej zrealizowania tego założenia.

Najlepszy mecz – wygrana z Dobrymi Duszkami

Zdecydowanie najlepszym meczem w wykonaniu Bad Company było starcie z Dobrymi Duszkami. Zakończyło się ono wygraną 50:40, ale po dwunastu biegach to DD prowadziło 37:35. W tym spotkaniu obie ekipy poszły na wymianę ciosów, a tylko trzy biegi zakończyły się wynikami innymi niż 5:1.

Wpadka

W pierwszej części fazy zasadniczej Bad Company nie zaliczyło żadnej wpadki. Siedem pewnych zwycięstw i pozycja lidera w tabeli – to mówi samo za siebie.

Co muszą poprawić?

Nic. Wszystko w zespole funkcjonuje doskonale.

Opinia trenera

Przed sezonem optymistycznie zakładałem, że w pierwszej fazie możemy przegrać jedno spotkanie. Udało się skończyć bez porażki, co jest wielkim sukcesem. Mieliśmy kilka razy gorąco pod palcami, ale wyszliśmy jak na mistrzów sezonu 12 przystało. Jesteśmy na dobrej drodze. Moi zawodnicy mają super formę, a wprowadzane zmiany są skuteczne. Nie mamy braków i gdy jeden ma wahania, drugi potrafi to szybko naprawić. To się nazywa po prostu drużyna.

Powiedziałem przed sezonem, że nikogo nie lekceważę, ale nie sądziłem, że aż taki opór postawi nam DD, a RS przegra z nami więcej niż oni. Na pewno mieliśmy kilka głupich błędów w różnych spotkaniach i na tym musimy się skupić, żeby do takich sytuacji nie dochodziło, że mamy limity, albo mylimy klucze.

Wygrywamy dalej i zbieramy bonusy. Szykujemy się też na rywali, bo trzeba ich lepiej poznać przed rundą finałową. Bardzo chcemy wygrać rundę zasadniczą i mam nadzieję, że nie trzeba będzie o to drżeć do ostatniej kolejki.

Mezzi (trener Bad Company)

Statystyki

2. Paweu – 2,438 (76+2/32)
4. Mezzi – 2,125 (64+4/32)
6. Tepy – 2,000 (56+4/30)
6. Kamerun – 2,000 (46+10/28)
14. Delejt – 1,923 (40+10/26)
18. Apocalips – 1,867 (41+15/30)
22. Matic -1,808 (44+3/26)
NKL. Matju – 0,333 (2/6)

Start a Conversation