Fajrant Team zdobył kolejny w tym sezonie medal. Krzysinho i Sasla123 stanęli na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Par Klubowych Juniorów. Wcześniej Krzysinho został Indywidualnym Mistrzem Juniorów. To potwierdzenie świetnej polityki transferowej prowadzonej przez Fajrantów.
Dla Sasli123 był to drugi medal w ISQ. Kilka dni temu wraz z Fajrantami został Drużynowym Mistrzem ISQ. – Ten sukces urodził się w prawdziwych bólach. W pierwszych czterech startach naszej pary czegoś brakowało. W trzeciej oraz czwartej serii zdobyłem łącznie zero punktów, jednak cale szczęście Krzysinho wygrał biegi za co mu serdecznie dziękuję – powiedział Sasla123.
Dzięki dobrej końcówce to Fajranci odnieśli triumf. Pomogła w tym jazda Sasli. – Przełom nastąpił w 5 serii i wtedy udało się w końcu zwyciężyć w stosunku 4:2. Był to punkt zwrotny, który uchylił zablokowaną furtkę do złota, która w pełni otworzył biegiem dodatkowym Krzysinho – dodał.
– To złoto jest zasługą Plonka, który dał mi szansę i umożliwił treningi z Fajrant Team, co pozwoliło na pogłębienie dotychczasowej wiedzy o czarnym sporcie. Ponadto nie bez zasług pozostają pozostali członkowie Fajratnów. Każdy dołożył drobną cegiełkę do sukcesu juniorów – stwierdził Sasla123.
Finał MPKJ pokazał, że poziom wśród juniorów jest bardzo wyrównany. – Jeśli chodzi o zawody to trzymały w napięciu do ostatniej serii. W walce o złoto liczyły się bodajże 3-4 duety więc jeszcze wszystko mogło się zdarzyć. Chciałbym przy tym podziękować za uczciwą rywalizację, bez zbędnego hejtu pozostałym zawodnikom a w szczególności Dobrym Duszkom oraz Buoni Fantasmas którzy również zdobyli medale – zakończył Sasla123.