Kategoria: Bad Company

Champions Team – Bad Company 38:52. Paweu poprowadził mistrzów do wygranej

Bad Company sezon 13 rozpoczęło od zwycięstwa. Drużyna prowadzona przez Mezziego wygrała z Champions Team 52:38. Liderem mistrzów był Paweu, który zdobył 12 punktów. Wśród CT liderem był Aszotek (11+1).

Zgodnie z oczekiwaniami Bad Company rozpoczęło sezon od zwycięstwa. Broniący tytułu mistrza ISQ zespół bez większych problemów poradził sobie z Champions Team. Już na początku spotkania BAD uzyskało kilka punktów przewagi i kontrolowało losy spotkania. Po wygranej 14 punktami BAD objęło prowadzenie w ligowej tabeli.

Champions Team – BAD Company 38 : 52

Champions Team – 38:
9. Aszotek 11+1 (3,0,2,3,2*,1)
10. Levis 0 (0,-,-,0,-)
11. Veronek 10 (2,1,2,3,2)
12. Citas 3 (0,0,-,-,3)
13. Igła 10 (2,2,3,3,0)
14. Kleczes 1+1 (0,1*,d,-,-)
15. BartekGKM 3+1 (2,0,0,1*)
16. Eric 0 (0,0)

BAD Company – 52:
1. Mezzi 5+1 (2,2*,1,-,0)
2. Kamerun 10+2 (1*,3,2,1*,3)
3. Paweu 12 (1,3,3,2,3)
4. Delejt 8+1 (3,0,1,2,2*)
5. Tępy 7 (1,3,1,2,-)
6. Matic 8+1 (3,1,3,1*,0)
7. Apocalips 2+1 (1*,1)
8. Matju ns

Bieg po biegu:
1. Aszotek, Mezzi, Kamerun, Levis ……..3:3
2. Delejt, Veronek, Paweu, Citas ……..2:4 (5:7)
3. Matic, Igła, Tępy, Kleczes ……..2:4 (7:11)
4. Kamerun, Mezzi, Veronek, Citas ……..1:5 (8:16)
5. Paweu, Igła, Kleczes, Delejt ……..3:3 (11:19)
6. Tępy, BartekGKM, Matic, Aszotek ……..2:4 (13:23)
7. Igła, Kamerun, Mezzi, Kleczes (d) ……..3:3 (16:26)
8. Paweu, Aszotek, Delejt, Eric ……..2:4 (18:30)
9. Matic, Veronek, Tępy, BartekGKM ……..2:4 (20:34)
10. Igła, Delejt, Apocalips, Levis ……..3:3 (23:37)
11. Veronek, Paweu, Matic, BartekGKM ……..3:3 (26:40)
12. Aszotek, Tępy, Kamerun, Eric ……..3:3 (29:43)
13. Citas, Aszotek, Apocalips, Mezzi ……..5:1 (34:44)
14. Kamerun, Veronek, BartekGKM, Matic ……..3:3 (37:47)
15. Paweu, Delejt, Aszotek, Igła ……..1:5 (38:52)

Sędzia: Plonek
Technik: hN

Ulżyło mi, nie powiem. Bardzo bałem się tego meczu. Bad Company? To był prawdziwy zespół. Nikt nie zanotował kompletnej klapy. Nie ukrywam, że sam wymagałem od siebie więcej, ale nie mój dzień. Zdarza się. Delejt zgubił głupio punkty w jednym z biegów. Wielkie brawa dla niego, wykonał robotę w 102%. Paweu, Tępy i Matic zrobili 100%, a jak dla mnie zawodnikiem spotkania jest Kamerun. Świetne rozegrane biegi, ważne punkty i sporo krwi napsuł rywalom. Pewnie niektórzy oczekiwali od nas więcej, ale to nie ten etap. Na razie jeszcze się zgrywamy. Następny przeciwnik to BF i liczymy na podobną postawę. Bad Company wciąż ma duży potencjał.

Mezzi (trener Bad Company)

Trudno coś sensownego powiedzieć o tym meczu. Wynik i zdobycze punktowe mówią praktycznie wszystko. Niemniej jednak cieszę się, że udało się ten mecz odjechać. O godzinie rozpoczęcia meczu, stawiło się 6 zawodników, w trakcie doszli kolejni. Jeżeli chodzi o moich zawodników, to Aszotek i Igła pojechali dość dobrze, pomijając tragiczną kompromitację w ostatnim biegu (ci co byli, wiedzą o co chodzi). Bardzo dobrze pojechał Veronek, zdecydowanie ponad stan. Reszta drużyny, zwłaszcza grudziądzanie forma iście wakacyjna, pomijając ostatni bieg Citasa. Jedziemy dalej, gratuluje Mezziemu i jego ekipie za udaną inaugurację.

Levis (trener Champions Team)

Dla mnie to wielka chwila, że wracamy – rozmowa z Mezzim, członkiem zarządu i trenerem Bad Company

To, że znów ścigamy się w Internet Speedway Quiz to między innymi jego zasługa. Mezzi wraz z kilkoma innymi osobami kilka miesięcy temu zaangażowali się w to, by ISQ wróciło. Jego Bad Company po ośmiu latach będzie bronić mistrzowskiego tytułu i jest jednym z faworytów do walki o złoto.

8 lat minęło i znów mamy emocje związane z ISQ. Spodziewałeś się przez ten czas, że quiz wróci?

Jak zaczynaliśmy sparingi na polczacie, to wydawało mi się, że potrwa to tylko chwilę. Wiedziałem, że w tej formie organizacji nie mamy szans, by to się odrodziło. Widać potrzebowaliśmy kogoś, kto będzie miał wiedzę jak do tego siąść. Kasper wykonał tytaniczną pracę. Obserwowaliśmy praktycznie każdy element dokładany przez niego, a z ligą ruszamy jakby tej przerwy w ogóle nie było. Dla mnie to wielka chwila, że wracamy.

Doskonale pamiętamy, w jakim nastroju kończyło się ISQ te osiem lat temu. Też masz takie wrażenie, że teraz entuzjazm, nastawienie u ludzi jest większe niż wtedy? To duża siła, która może cieszyć obecny Zarząd.

Wbrew pozorom najsilniej w reaktywację żużla jest zaangażowana szóstka. Zarząd i dwie osoby, które zajmują się sprawami technicznymi. Obstawiałem, że sześć zespołów to jest maksimum, z czym ruszymy. Takie miałem realistyczne wnioski, po Lidze Miast. Mamy więcej, to pokazuje, że potencjał jeszcze jest.

Wierzysz w to, że to nie jest jednoroczna przygoda, że będą kolejne sezony? Jaki obecnie jest największy problem quizu?

Teraz nie widzę opcji, by to się rozwaliło. ISQ jest, bo mamy czat. Padnie znowu, to będzie kolejny przestój. My możemy mówić, że organizujemy ligę, ale Kasper wykonał majstersztyk. Problem? Akurat nie zgodzę się, z sir_FoXem, że jest to promocja. Była na ten temat burza mózgów, sam ze swoimi pomysłami, byłem przyhamowany, że za wysokie progi. Boje się tzw. ochotników, a raczej ich braku. Kilka lat temu na tym się opieraliśmy. Teraz narzuciliśmy przymus sędziowania, więc jakoś się wybroniliśmy. Brakuje mi jeszcze większego zaangażowania ze strony quizowiczów, ale to jest do nadrobienia

O sprawach zarządczych jeszcze porozmawiamy za kilka tygodni. Przejdźmy do samej ligi. Bad Company to mistrz z poprzedniego sezonu. Jak to jest bronić tytułu po ośmiu latach?

Dobre pytanie. Kto był w takiej sytuacji? Nikt. Skupiłem się na tym, aby odzyskać większość dawnej ekipy i udało mi się to. Trzeba było też uzupełnić kadrę, z której jestem zadowolony. Zasada bij mistrza będzie na pewno. Każdego rywala szanuje, nikt nam punktów za darmo nie odda, bo każdy będzie chciał się znaleźć w pierwszej czwórki. Chcemy obronić tytuł, zdaje sobie jednak sprawę, że mało, który zespół tego dokonał.

Jak to jest zagadywać po kilku latach do starych znajomych i rozmawiać o powrocie quizu? Każdy z nas jest przecież o osiem lat starszy, pozakładaliśmy rodziny, pracujemy, mamy inne priorytety. Łatwo było przekonać do powrotu zawodników Bad Company?

Wiedziałem, że mam dwóch pewniaków, Matica i Pawła. Bez nich dwóch nie było by rozmowy o drużynie. Z Maticem gadamy kilka razy o sprawach żużlowych. Postawiłem raczej na tych, co jeździli w Lidze Miast i na sparingach, więc to była kwestia ustalenia, czy mam miejsce w składzie oraz jakim zestawieniem dysponujemy.

Kto Twoim zdaniem będzie najgroźniejszym rywalem w walce o tytuł?

Najłatwiej powiedzieć każdy. Szanuje Red Sox, bo to zawsze drużyna walcząca o medale. Buoni Fantasmas z Danielem to kandydat do medalu. Nie lekceważę nikogo. Dobre Duszki zgarnęły Kaspera i sporo na tym zyskały.

Jakie są Twoje typy na ten sezon?

Chyba pierwszy raz mam problem. Z reguły wiem jak typować, tak teraz?…. Wiara i wiedza to jedno, a typy drugie. 1. Bad Company 2. Red Sox 3. Buoni Fantasmas

Na koniec: jakie są Twoim zdaniem silne i słabe strony Bad Company?

Tego na pewno Ci nie powiem, mam wzmocnić przeciwników? Nie ze mną te numery Bruner. Znam ten zespół bardzo dobrze i mam na niego pomysł.

Ligowy sezon 13′ na start. Przegląd kadr. Na co stać zespoły w nowym sezonie

Sezon 13′ zbliża się wielkimi krokami. W lidze ISQ wystartuje osiem drużyn. Jak prezentują się składy? Zobaczcie, co działo się w okresie transferowym.

Bad Company

Bad Company to obrońca tytułu. Drużyna Mezziego wygrała rozgrywki w sezonie 12. Dla tej ekipy będzie to wyjątkowa sytuacja. Nikt bowiem nie bronił tytułu… po ośmiu latach przerwy. Mezzi utrzymał większość mistrzowskiego składu. Bezapelacyjnym liderem ma być Paweu (dawniej Pao). Gorzowianin wyśrubował w sezonie 12 niesamowitą średnią, która pchnęła klub do drugiego tytułu w historii Bad. Dalej? Oczywiście Mezzi, to nadal silna podpora składu. Matic powinien być o wiele mocniejszy niż kilka lat temu. Pokazał świetną formę w Lidze Miast, a jego obycie z żużlem na pewno wpłynie na niego pozytywnie. Kolejnym kandydatem na jednego z liderów jest Tępy. Stabilna forma w LM i doświadczenie będą jego atutami. Kadrę uzupełniają Apocalips, Kamerun, startujący z powodzeniem w LM, a także Delejt i Domer.

Skład:
1. Mezzi – trener
2. Matic – zastępca trenera
3. Apocalips
4. Delejt
5. Domer
6. Kamerun
7. Matju
8. Paweu
9. Tępy

Buoni Fantasmas

Wicemistrz sezonu 12′. Mieli apetyt na obronę tytułu, ale w dość sensacyjnych okolicznościach go przegrali. Teraz wyglądają równie solidnie jak osiem lat wcześniej, ale jak można być gorszym, jeśli ma się w składzie Daniela. IM ISQ 2020 to zarówno trener i lider BF. Nie ma wątpliwości, że jeśli jego zespół chce wygrać rozgrywki, jego podopieczni muszą go wspomagać. Torunianin z pewnością chciałby zasady 6×8, głoszonej kiedyś przez Jana Ząbika. Czy to się sprawdzi? W Lidze Miast widzieliśmy właściwie tylko hN. Natomiast pozostali zawodnicy, jak Lirasz, Jędrek czy Rudolf to zawodnicy na sprawienie niespodzianek.

Skład:
1. Daniel – trener
2. Rudolf – zastępca trenera
3. Grigorian
4. hN
5. Jcob
6. Jędrek
7. Lirasz
8. Suharek
9. Wazzup

Champions Team

Mistrzowski zespół? Tak w wolnym tłumaczeniu brzmi ich nazwa, ale osiem lat temu ścigali się w drugiej lidze. Teraz będą chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Zawodnicy CT sporadycznie ścigali się w Lidze Miast. Liderem powinien być Igła, który zajął dobre, trzecie miejsce na otwarcie sezonu w Kryterium Asów. Wciąż potencjał mają Aszotek oraz Kleczes. Champions Team bazuje na podobnym zestawieniu, co w latach poprzednich, której część stanowi grudziądzka ekipa.

Skład:
1. Levis – trener
2. Kleczes – zastępca trenera
3. Aszotek
4. BartekGKM
5. Citas
6. Eric
7. Fafa
8. Frost
9. Igła
10. Picuś

Dobre Duszki

W przeszłości zespół uchodził za kuźnię talentów. To tu skrzydła rozwinęli Speedway i Grzesiecek. Teraz? Genialnym ruchem jest zakontraktowanie Kaspera. To jemu przypadnie rola lidera. Natomiast Lowigus to trzeci zawodnik IM ISQ 2020. Też wydatnie wzmocni siłę tej drużyny. Swoje zrobi z pewnością Malak, a Brindel będzie chciał dołożyć swoją ważną cegiełkę. Magik, były trener DD może być brakującym ogniwem w tym zestawieniu. DD to kandydat do czwórki, a nawet do medalu.

Skład:
1. Lowigus – trener
2. Malak – zastępca trenera
3. Brindel
4. Cinek
5. Eryk
6. Farmer
7. Kasper
8. Magik
9. mmmaciekk
10. Santos
11. Wojtas

Fajrant Team

Constant. Fajrant Team zaraz po ogłoszeniu naboru drużyn do ligi, szybko zaprezentowano skład. Plonek ufa swoim zawodnikom i bez poważnych ruchów kadrowych liczy na sukces w nowym roku. Tam od zawsze liczy się atmosfera. Czy to przełoży się na wynik? Z przeszłości pamiętamy wspaniałe występy Molkena, Bartassa czy Paboła. Przebojem do ligi wdarł się Vanpraag. Głowa w trenera w tym, aby z tych składników wyszła mistrzowska zupa.

Skład:
1. Plonek – trener
2. Paboł – zastępca trenera
3. Bartass
4. Brzycho
5. Molken
6. Ogienracing
7. Sanrajss
8. Shaft
9. Vanpraag
10. Wazza

Red Sox

Pierwszym skojarzeniem z RS, był bez wątpienia Witek. To jednak nie on przejmie trenerkę w przyszłym roku, choć sam przed sezonem będzie uznany za jednego z liderów Skarpet. Boski, nowy, głównodowodzący zmontował eksperymentalną kadrę, w dodatku największą ze wszystkich drużyn. Czy ilość przełoży się na jakość? Oprócz Witka, są znakomici Jessup i Guru. Świetnym spisem będzie dysponować Kwiti, a ważne punkty powinni dokładać Cokus oraz Strc. Red Sox zawsze jechało o wysokie cele, teraz będzie podobnie.

Skład:
1. Boski – trener
2. Jessup – zastępca trenera
3. Cokus
4. Guru
5. Hucik
6. Kajos
7. Kwiti
8. Kylo
9. Muchenzior
10. SzuLcU
11. Witek
12. wks
13. Wrona
14. Strc

Toxic Lizards

Gdy awansowali przed laty do pierwszej ligi, wszyscy skazywali ich na pożarcie, a utrzymali się, sprawiając małą niespodziankę. Porównując ich skład do dawnych czasów, wszystko wygląda bardzo podobnie. Jakubo, to jeden z liderów, ale też trener. Jeżeli ta drużyna także miała się odrodzić, to nie mogło w niej zabraknąć Gallopa oraz Mariano. To na nich będzie spoczywać ciężar zdobywania punktów. W Lidze Miast mogliśmy oglądać też PiotrkaSL.

Skład:
1. Jakubo – trener
2. PiotrekSL – zastępca trenera
3. Bassi
4. Gallop
5. Konik
6. Krzysinho
7. Mariano
8. Mario
9. Romantico
10. Ruda
11. Wojtasking

White Sox:

Ostatni będą pierwszymi? Alfabetycznie zamykają ligę, ale nie znaczy, że znajdą się tam na koniec rywalizacji. White Sox, którymi dowodzi Pirek będą chcieli wejść do pierwszej czwórki. Atuty? Dobry występ LyderaKKZ (dawniej HaluUche), który może pełnić rolę lidera. Do tego wracający do ISQ Bili. Wciąż wysoką renomę mają DoCKM oraz mk. Niespodzianką sezonu może być Frano, który z zawodów na zawody prezentuje się coraz lepiej. White Sox, wygląda na ten zespół, który może pokrzyżować szyki faworytom.

Skład:
1. Pirek – trener
2. Slayu – zastępca trenera
3. Artas
4. Bili
5. DoCKM
6. Faraon
7. Frano
8. LyderKKŻ
9. mk
10. Surtees
11. Rune