Kategoria: Champions Team

**ISQ WYWIAD: 15 pytań do Aszotka**

Tym razem gościem naszego cyklu jest Aszotek, człowiek-orkiestra w najstarszym zespole quizowym czyli Champions Team.

1. Jak zaczęła się Twoja przygoda z Internet Speedway Quiz?

  • Jako największy dinozaur ISQ zaczynałem jeszcze zanim Internet Speedway Quiz tak naprawdę powstał. W 2002 roku Daminek organizował Grand Prix w formie quizu. Zawody oczywiście na polchacie. Natrafiłem na forum SportsBoard na ogłoszenie o zawodach i wystartowałem od drugiej rundy. Trochę wtedy pozamiatałem tak, że nie trzeba było sprzątać i szybko wywalczyłem sobie triumf w klasyfikacji generalnej 😉 Ale trzeba przyznać, że wtedy nie było w quizie jeszcze tylu wymiataczy, co teraz. Potem wystartowała liga organizowana przez Daminka, a w niej założone przeze mnie Champions Speedway Dream Team. Liga wytrwała tylko 2 kolejki i potem za tworzenie quizu, już tego, który traktujemy jako ten właściwy, zabrał się Misiek. 

2. Jaki był Twój pierwszy klub w głównej lidze ISQ i jak wspominasz tamte początki?

  • Misiek wymagał skrócenia nazwy do dwóch członów, więc z Champions Speedway Dream Team zostało Champions Team. Początki wspominam bardzo fajnie, mieliśmy ciekawy team, połączenie młodości z doświadczeniem, bo w naszych szeregach był m. in. Zmleszno znany jako Zbyszek Marszałek, współautor publikacji żużlowych. W tamtych czasach my młodzi byliśmy niezwykle aktywni, razem z Bonjo tworzyliśmy nawet internetową gazetkę o Champions Team. 

3. Czy masz jakieś konkretne cele w swojej karierze w ISQ?

  • Fajnie byłoby kiedyś zdobyć złoty medal DM ISQ, ale w erze Fajrantów to raczej niemożliwe. Chyba, że kiedyś Daniel wróci do korzeni, a Kasper wreszcie da się namówić do zasilenia CT. Prawda jest jednak taka, że obecnie składy są dużo bardziej hermetyczne niż kiedyś, znamy się już tyle lat, że ciężko tak po prostu zmienić drużynę. 

4. Który moment w Twojej dotychczasowej karierze uważasz za najbardziej ekscytujący?

  • Złośliwi oczywiście wiadomo, o czym od razu pomyślą 😉 Mówiąc jednak poważnie, to najbardziej ekscytujące były początki. Pewnie dlatego, że faktycznie szło mi wtedy świetnie, mam na myśli głównie Grand Prix Daminka, bo potem w lidze Miśka pojawiło się już sporo osób z dużą wiedzą i było dobrze, nawet bardzo dobrze, ale już nie tak rewelacyjnie. Ekscytujące jest jednak do dziś to, ile osób poznałem dzięki ISQ i że do tej pory potrafimy się spiknąć i spotkać drużynowo, tak jak na przykład niedawno w Gdańsku. A CT umie się bawić, oj umie. 

5. Jaki jest Twój największy sukces w quizowej karierze?

  • Ciężko powiedzieć. Na pewno zgromadzenie w drużynie super grupy ludzi, którzy od wielu lat trzymają się ze sobą w tym quizie. A jeśli chodzi o wyniki to pewnie drugie miejsce w Złotym Kasku i triumf w MPK ISQ. Do tego medale w DM ISQ, choć zabrakło tego najważniejszego. Po reaktywacji ucieszyło mnie podium w Złotym Nicku, bo przy całej nędzy, jaką teraz prezentuję, pokazało, że jednak coś jeszcze wiem. Nieźle idzie mi też w Grand Prix, ale umówmy się, liczy się tylko podium. 

6. Jakie wyzwania napotykasz podczas rywalizacji w Internet Speedway Quiz?

  • Teraz to głównie problemy ze wszystkim, poczynając od braku czasu, problemów z pamięcią, po wolne palce 😊

7. Czy istnieje jakiś zawodnik w ISQ, który dla Ciebie jest wzorem do naśladowania?

  • Traktuję to obecnie totalnie jako zabawę, więc ciężko mówić o wzorowaniu się. Kiedyś dużo bardziej zależało mi na dorównaniu najlepszym, jak Kasper czy Daniel. Dzisiaj imponować może jednak na przykład Plonek – kiedyś był totalnie cienki, teraz jest po prostu cienki 😃 A tak serio, to jeśli miałbym kogoś wybrać, to Cysa – w sensie, że jest jak Niemcy w słynnym powiedzeniu. 

8. Jakie aspekty quizu najbardziej Cię fascynują i dlaczego?

  • Ostatnio coraz więcej mnie wkurza niż fascynuje, głównie przez pytania, które idą w totalnie złą stronę. Ale cóż, jeśli większości się to podoba, to trzeba się dostosować i zrozumieć, że nie mogę się denerwować na innych, że im się chce i mają czas poszerzać wiedzę, a ja go nie mam i mi się nie chce. 

9. Czy udział w ISQ wpłynął w jakiś sposób na Twoją wiedzę?

  • Na pewno, choć głównie na początku. Kupiłem wtedy Vademecum, którego praktycznie nikt nie miał, to było jak Święty Graal. Nigdy nie doczytałem dalej niż do 1963 roku, zaczynałem kilka razy od porządku ze słomianym zapałem, by usystematyzować wiedzę. Natomiast pytania, które zaczęły się pojawiać – o takich zawodników jak Waloszek, Woryna, Kaiser itp. pozwoliły poznać historię polskiego żużla. Teraz wątpię bym poszerzał wiedzę. Gdy trafiam pytanie o totalnego anonima, nic mi to nie daje, bo i tak po chwili wylatuje z głowy. 

10. Opisz krótko swoją strategię przygotowań do zawodów w ISQ.

  • Nie mam żadnych przygotowań. Cieszę się, jeżeli podczas zawodów mam miejsce, by postawić laptopa na stole, a gdy dzieci już śpią, to w ogóle jest luksus. Przeważnie startuję z laptopem na kolanach i przy normalnej aktywności dzieciaków, więc ciężko mówić o jakiejś strategii czy przygotowaniach. 

11. Gdzie widzisz siebie w kolejnym sezonie w świecie Internet Speedway Quiz?

  • Pomimo tego, jak wiele mi się ostatnio nie podoba w tym, co stało się z poziomem pytań, myślę, że nie ma sensu rezygnować zupełnie z tak fajnego dodatku do życia, jakim jest ISQ. Ale nic nie planuję, nie jest to tak ważna sprawa w moim życiu, by ujmować ją w jakichkolwiek planach. 

12. Co uważasz za najbardziej nietypowe pytanie, jakie kiedykolwiek pojawiło się w ISQ?

  • Nietypowe były pytania RamboKaczora. Nietypowe, choć nie w pozytywnym sensie, jest większość pytań teraz. A z przeszłości zapamiętałem jeden bieg i pytanie o Rafala Haja. Ta nietypowość polegała tu na tym, ze po komendzie „pytanie”, a przed pojawieniem się pytania napisałem sobie na rozgrzewkę „rafał haj”. Następnie pojawiła się treść pytania. Odpowiedzią był Rafał Haj, a ja tego biegu nie wygrałem, byłem drugi. 

13. Czy uczestniczenie w ISQ wpłynęło na Twoją codzienną rutynę?

  • Kiedyś, gdy każdego wieczora siedziało się w domu i prowadziło beztroskie życie, to ISQ było codzienną wieczorną rutyną. Z czasem znaczyło coraz mniej, a teraz jest jedynie dodatkiem do rutyny. 

14. Czy są jakieś zmiany, jakie chciałbyś wprowadzić w formule ISQ?

  • Przestańmy układać pytania, na które sami nie znalibyśmy odpowiedzi. Tylko i tyle i aż tyle, a będzie dobrze. 

15. Jakie rady miałbyś dla nowych zawodników, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z ISQ?

  • Niech nie zrażają się poziomem pytań. Niech startują na początku w zawodach juniorskich i w drugiej lidze. Przede wszystkim jednak niech spróbują potraktować ISQ głównie jako okazję do nawiązania znajomości z pasjonatami żużla z całej Polski, a nie tylko jako rywalizację. Choć teraz trudniej o takie zacieśnianie kontaktów, jak kiedyś. 

Rycerze Zodiaku górą

Rycerze Zodiaku wygrali z Champions Team 49:40. Liderami RZ byli PiotrekSL i Falanga, którzy zdobyli po 12 punktów. W CT najskuteczniejszy był Aszotek – 11.

Rycerze Zodiaku – 49:
9. HalfGoose 2 (1,1,0,w,0)
10. mariano 11 (2,3,2,1,3)
11. PiotrekSL 12 (3,3,3,2,1)
12. yaras 5 (0,w,1,1,3)
13. Falanga 12 (3,3,3,3,0)
14. Misiowy 7+3 (1,2*,2*,0,2*)
15. Mario (G) ns

Champions Team – 40:
1. PeeR 7+1 (2,0,1,2*,2,0)
2. MasTerek 9+1 (2,1,3,1,2*)
3. Osvald 3 (0,w,1,-,2)
4. Aszotek 11 (3,2,0,3,3)
5. Speedi 6+1 (1*,2,2,d,1)
6. Igła 4+1 (d,w,d,3,1*)

Bieg po biegu:
1. PiotrekSL, PeeR, HalfGoose, Osvald ……..4:2
2. Falanga, MasTerek, Speedi, yaras ……..3:3 (7:5)
3. Aszotek, mariano, Misiowy, Igła (d) ……..3:3 (10:8)
4. PiotrekSL, Aszotek, yaras (w), Osvald (w) ……..3:2 (13:10)
5. Falanga, Misiowy, MasTerek, PeeR ……..5:1 (18:11)
6. mariano, Speedi, HalfGoose, Igła (w) ……..4:2 (22:13)
7. Falanga, Misiowy, Osvald, Aszotek ……..5:1 (27:14)
8. MasTerek, mariano, PeeR, HalfGoose ……..2:4 (29:18)
9. PiotrekSL, Speedi, yaras, Igła (d) ……..4:2 (33:20)
10. Aszotek, PeeR, yaras, HalfGoose (w) ……..1:5 (34:25)
11. Igła, PiotrekSL, MasTerek, Misiowy ……..2:4 (36:29)
12. Falanga, PeeR, mariano, Speedi (d) ……..4:2 (40:31)
13. yaras, Osvald, Igła, HalfGoose ……..3:3 (43:34)
14. mariano, Misiowy, Speedi, PeeR ……..5:1 (48:35)
15. Aszotek, MasTerek, PiotrekSL, Falanga ……..1:5 (49:40)

Sędzia: Cysu
Technik: PiotrekSL

Niesamowity powrót Champions Team

Po dziesięciu biegach Red Sox prowadziło 33:27, ale ostatecznie przegrało z Champions Team 42:47. Do zwycięstwa zespół CT poprowadził PeeR – 11. Z kolei w zespole RS najlepszy był mk – 12.

Red Sox – 42:
9. Jessup 11+1 (3,3,3,2*,0)
10. Vaikai 2 (2,0,0,-,w)
11. Kwiti 4 (1,0,1,0,2)
12. Artas 7 (0,1,3,3,d)
13. mk 12 (3,3,3,1,2)
14. Witek 6+1 (0,0,2*,1,3)
15. Igor (G) 0 (0)

Champions Team – 47:
1. Aszotek 4+1 (0,-,1*,0,3)
2. Osvald 10+1 (1*,2,2,3,2)
3. PeeR 11 (2,3,0,3,3)
4. MasTereK 5+1 (1,2*,1,1,w)
5. Igła 9+1 (2,2,2,2*,1)
6. Speedi 7+2 (3,1*,0,2*,1)
7. Eric 1+1 (1*)

Bieg po biegu:
1. Jessup, PeeR, Kwiti, Aszotek ……..4:2
2. mk, Igła, Osvald, Artas ……..3:3 (7:5)
3. Speedi , Vaikai, MasTereK, Witek ……..2:4 (9:9)
4. PeeR, MasTereK, Artas, Kwiti ……..1:5 (10:14)
5. mk, Osvald, Eric, Witek ……..3:3 (13:17)
6. Jessup, Igła, Speedi , Vaikai ……..3:3 (16:20)
7. mk, Witek, MasTereK, PeeR ……..5:1 (21:21)
8. Jessup, Osvald, Aszotek, Vaikai ……..3:3 (24:24)
9. Artas, Igła, Kwiti, Speedi ……..4:2 (28:26)
10. Artas, Jessup, MasTereK, Aszotek ……..5:1 (33:27)
11. Osvald, Speedi , Witek, Kwiti ……..1:5 (34:32)
12. PeeR, Igła, mk, Igor (G) ……..1:5 (35:37)
13. Aszotek, Kwiti, Vaikai (w), MasTereK (w) ……..2:3 (37:40)
14. Witek, Osvald, Speedi , Artas (d) ……..3:3 (40:43)
15. PeeR, mk, Igła, Jessup ……..2:4 (42:47)

Sędzia: Rudolf
Technik: Kwiti

Fajrant Team w mistrzowskiej formie

Fajrant Team wygrał z Champions Team 52:38 w meczu 1. kolejki I ligi. Liderem był Cysu, który wywalczył komplet 15 punktów. W CT najlepszy był MasTerek – 10 „oczek”.

Champions Team – 38:
9. PeeR 7 (0,0,2,2,3)
10. MasTerek 10+1 (3,2,1*,2,2)
11. Aszotek 5 (2,2,1,0,-)
12. Eric (G) 0 (0,0,-,0,-)
13. Speedi 5+1 (1,2,1,1*,0)
14. Osvald 4 (0,d,-,3,1)
15. Igła 7+1 (3,0,3,1*)

Fajrant Team – 52:
1. Vanpraag 10 (1,3,3,3,0)
2. Plonek 4+2 (2*,1,0,1*,0)
3. Bazyli 7+1 (3,3,0,0,1*)
4. Sasla 7+1 (1*,1,2,1,2)
5. Cysu 15 (3,3,3,3,3)
6. Bartass 9+1 (2,1,2*,2,2)
7. LyderKKZ ns

Bieg po biegu:
1. Bazyli, Aszotek, Vanpraag, PeeR ……..2:4
2. Cysu, Plonek, Speedi, Eric (G) ……..1:5 (3:9)
3. MasTerek, Bartass, Sasla, Osvald ……..3:3 (6:12)
4. Bazyli, Aszotek, Sasla, Eric (G) ……..2:4 (8:16)
5. Vanpraag, Speedi, Plonek, Osvald (d) ……..2:4 (10:20)
6. Cysu, MasTerek, Bartass, PeeR ……..2:4 (12:24)
7. Igła, Sasla, Speedi, Bazyli ……..4:2 (16:26)
8. Vanpraag, PeeR, MasTerek, Plonek ……..3:3 (19:29)
9. Cysu, Bartass, Aszotek, Igła ……..1:5 (20:34)
10. Vanpraag, PeeR, Sasla, Eric (G) ……..2:4 (22:38)
11. Osvald, Bartass, Plonek, Aszotek ……..3:3 (25:41)
12. Cysu, MasTerek, Speedi, Bazyli ……..3:3 (28:44)
13. Igła, Sasla, Osvald, Plonek ……..4:2 (32:46)
14. PeeR, Bartass, Bazyli, Speedi ……..3:3 (35:49)
15. Cysu, MasTerek, Igła, Vanpraag ……..3:3 (38:52)

Sędzia: Wojtas
Technik: Aszotek

Trenerskie podsumowanie Fazy Play Off w wykonaniu Champions Team

W Play Off Champions Team do półfinałowego pojedynku zostało wybrane jako rywal przez aktualnego mistrza DM ISQ, Fajrant Team. Jeżeli „Fajranci” liczyli na łatwą przeprawę, to się przeliczyli, ponieważ zażarta walka o finał trwała aż do ostatniego biegu rewanżowego spotkania. Ostatecznie jednak minimalnie lepsi okazali się rywale, którzy w finale po rozprawieniu się z Dobrymi Duszkami, po raz trzeci z rzędu mogli się cieszyć ze złotych medali. Nam z kolei przyszło zmierzyć się z Buoni Fantasmas w meczu o trzecie miejsce. Ten dwumecz również był bardzo zacięty, a jego losy rozstrzygnęły się z kolei w przedostatnim biegu rewanżowego spotkania. Ostatecznie „Championi” zostają niestety bez medalu, ale z dużym progresem i nadzieją, że wreszcie kolejne medale zawitają do klubowej gabloty w kolejnych sezonach.  Na podsumowanie całego sezonu przyjdzie jednak jeszcze czas, na razie sama faza Play Off.

Champions Team – Fajrant Team 47:43

Fajrant Team – Champions Team 48:41

Champions Team – Buoni Fantasmas 40:44

Buoni Fantasmas – Champions Team 44:46

Pora na laurki indywidualne:

Falanga – 4 spotkania – 40 punktów – 2 bonusy – 21 biegów – średnia biegowa 1.904 – średnia biegowa z bonusami 2.000

13. Falanga 7+1 (0,3,3,1*,0)

5. Falanga 10+1 (2*,w,3,3,0,2)

14. Falanga 8 (3,3,0,2,0)

1. Falanga 15 (3,3,3,3,3)

Prawdziwego lidera poznaje się po tym, jak prezentuje się w najważniejszym momencie sezonu, a tym niewątpliwie jest faza Play Off. Jak widać po wynikach, Falanga w tych decydujących spotkaniach pokazał się bardzo dobrze, a w rewanżu o brąz wręcz fenomenalnie. Warto dodać, że gdyby nie pech do otrzymywanych pytań, również w pierwszym spotkaniu o trzecie miejsce wynik byłby znacznie lepszy, bo znał odpowiedź na praktycznie wszystkie pytania w biegach, w których nie startował. Wszyscy oczywiście gorąco liczymy na to, że zostanie z nami w kolejnym sezonie i poprowadzi nas do wyczekiwanego medalu.

Aszotek – 4 spotkania – 37 punktów – 3 bonusy – 20 biegów – średnia biegowa 1.850 – średnia biegowa z bonusami 2.000

12. Aszotek 10+1 (3,1,3,1,2*)

2. Aszotek 9+1 (3,2,1,1,2*)

10. Aszotek 9+1 (2*,2,2,0,3)

3. Aszotek 9 (0,3,2,3,1)

Na koniec sezonu udało się wreszcie wrócić do dyspozycji sprzed kilkunastu lat. Może nie do końca, bo dwucyfrowych wyników nadal brakuje, ale dyspozycja była równa i z pewnością zadowalająca w porównaniu z dramatem, jaki prezentowałem wcześniej. Oby to utrzymać już na stałe. 

PeeR – 4 spotkania – 31 punktów – 4 bonusy – 21 biegów – średnia biegowa 1.476 – średnia biegowa z bonusami 1.667

9. PeeR 11+1 (2,2,1*,3,3)

3. Peer 11+2 (2,1*,2,2,3,1*)

12. PeeR 8+1 (3,2,1,w,2*)

5. PeeR 1 (0,0,1,0,w)

Bardzo dobre półfinały i niestety słabsze mecze o brąz. Rewanżowe spotkanie z Buoni Fantasmas to chyba najgorszy mecz PeeRa w całej jego zabawie w ISQ. Już zapowiedział, że w takiej sytuacji nie pozostaje mu nic innego, jak odkuć się w przyszłym sezonie.   

MasTerek – 4 spotkania – 25 punktów – 4 bonusy – 20 biegów – średnia biegowa 1.250 – średnia biegowa z bonusami 1.450

14. MasTereK (G) 7+1 (2,2*,1,1,1)

6. Masterek (g) 3+1 (1*,w,1,0,1)

13. MasTereK 8+1 (2*,0,2,2,2)

2. Masterek (G) 7+1 (2,0,1,2,2*)

MasTerek jak zawsze robił swoje, choć tym razem nie wygrał ani jednego biegu, a wiemy, że go na to stać. Zamierza usilnie pracować nad poprawą swojej wiedzy żużlowej, więc gdy pojawią się efekty tej pracy, to połączenie z bardzo dobrym spisem może być zabójczo skuteczne. Zdobyłby w Play Off kilka punktów więcej, gdyby nie pech co do literówek. Czy to stawka meczowa wywoływała lekki paraliż? Za rok z pewnością będzie lepiej, pamiętajmy, że na początku sezonu nikt nie zakładał, że MasTerek będzie tak ważną postacią w pierwszej drużynie.

Igła – 4 spotkania – 22 punkty – 1 bonus – 20 biegów – średnia biegowa 1.100 – średnia biegowa z bonusami 1.150

10. Igła 4 (0,0,2,2,0)

4. Igła 8 (2,2,0,2,2)

11. Igła 2 (2,w,0,0,0)

6. Igła 8+1 (2*,1,3,0,2)

Szału nie było, ale w najważniejszym momencie pokazał, że potrafi nadal być skuteczny i wytrzymuje presję. A ta była spora, bo w drodze na rewanżowe spotkanie z Buoni Fantasmas wykrzesał ze swojego samochodu moce, których się po nim nawet nie spodziewał. Ostatecznie dzięki świetnej organizacji ze strony swojego teamu w postaci żony udało mu się zdążyć i pojechać naprawdę dobre spotkanie.  

Speedi – 4 spotkania – 19 punktów – 6 bonusów – 18 biegów – średnia biegowa 1.056 – średnia biegowa z bonusami 1.389

11. Speedi (G) 8+1 (1*,3,1,0,3)

1. Speedi (g) 0 (0,0,-,0,-)

9. Speedi 5+3 (1*,1*,1*,w,2)

4. Speedi (G) 6+2 (3,0,0,2*,1*)

Zestawy pytań, które otrzymaliśmy w fazie Play Off z pewnością nie należą do ulubionych Speediego. Nie przepada on za dewizą, że pytanie trudne, to pytanie o lata zamierzchłe lub spoza polskiej ligi, a zatem w fazie Play Off ciężko uświadczyć pytań o ostatnie 25 lat ligi polskiej. Starał się jak mógł walczyć ze swoimi demonami i przywoził ważne punkty, ale z pewnością nie jest zadowolony ze swoich występów.

Aszotek.

Buoni Fantasmas z brązem

W rewanżowym meczu o brązowy medal DM ISQ Champions Team wygrał z Buoni Fantasmas 46:44. To było jednak zbyt mało, by sięgnąć po brąz. Ten padł łupem BF. Liderem CT był Falanga (komplet 15 punktów), a po stronie BF najlepszy był Leigh (11).

Buoni Fantasmas – 44:
9. Daniel 9 (2,3,2,1,1)
10. Nicki 5+1 (1,2*,0,2,-)
11. hN 8+2 (1*,2,0,3,2*)
12. Rudolf 7+1 (1,1*,2,0,3)
13. Leigh 11+2 (3,1*,3,1*,3)
14. Wazzup 4 (0,2,1,1,0)
15. ŁukaszWroński 0 (0)

Champions Team – 46:
1. Falanga 15 (3,3,3,3,3)
2. Masterek (G) 7+1 (2,0,1,2,2*)
3. Aszotek 9 (0,3,2,3,1)
4. Speedi (G) 6+2 (3,0,0,2*,1*)
5. PeeR 1 (0,0,1,0,w)
6. Igła 8+1 (2*,1,3,0,2)

Bieg po biegu:
1. Falanga, Daniel, hN, Aszotek ……..3:3
2. Leigh, Masterek (G), Rudolf, PeeR ……..4:2 (7:5)
3. Speedi (G), Igła, Nicki, Wazzup ……..1:5 (8:10)
4. Aszotek, hN, Rudolf, Speedi (G) ……..3:3 (11:13)
5. Falanga, Wazzup, Leigh, Masterek (G) ……..3:3 (14:16)
6. Daniel, Nicki, Igła, PeeR ……..5:1 (19:17)
7. Leigh, Aszotek, Wazzup, Speedi (G) ……..4:2 (23:19)
8. Falanga, Daniel, Masterek (G), Nicki ……..2:4 (25:23)
9. Igła, Rudolf, PeeR, hN ……..2:4 (27:27)
10. Falanga, Speedi (G), Daniel, Rudolf ……..1:5 (28:32)
11. hN, Masterek (G), Wazzup, Igła ……..4:2 (32:34)
12. Aszotek, Nicki, Leigh, PeeR ……..3:3 (35:37)
13. Leigh, Igła, Speedi (G), Wazzup ……..3:3 (38:40)
14. Rudolf, hN, Aszotek, PeeR (w) ……..5:1 (43:41)
15. Falanga, Masterek (G), Daniel, ŁukaszWroński ……..1:5 (44:46)

Sędzia: Plonek
Technik: Rudolf

Buoni Fantasmas bliżej brązu

Buoni Fantasmas w pierwszym meczu o brązowy medal wygrało z Champions Team 44:40. Liderem BF był Leigh (komplet 15 punktów), a najlepszym zawodnikiem CT był Aszotek (9).

Champions Team – 40:
9. Speedi 5+3 (1*,1*,1*,w,2)
10. Aszotek 9+1 (2*,2,2,0,3)
11. Igła 2 (2,w,0,0,0)
12. PeeR 8+1 (3,2,1,w,2*)
13. MasTereK 8+1 (2*,0,2,2,2)
14. Falanga 8 (3,3,0,2,0)

Buoni Fantasmas – 44:
1. Rudolf 3 (0,2,0,w,1)
2. hN 7+1 (1,1*,3,1,1)
3. Leigh 15 (3,3,3,3,3)
4. Wazzup 3 (1,1,1,w,0)
5. ŁukaszWroński 4+1 (0,0,2*,1,1)
6. Daniel 12 (0,3,3,3,3)
7. Lirasz ns

Bieg po biegu:
1. Leigh, Igła, Speedi, Rudolf ……..3:3
2. PeeR, MasTereK, hN, ŁukaszWroński ……..5:1 (8:4)
3. Falanga, Aszotek, Wazzup, Daniel ……..5:1 (13:5)
4. Leigh, PeeR, Wazzup, Igła (w) ……..2:4 (15:9)
5. Falanga, Rudolf, hN, MasTereK ……..3:3 (18:12)
6. Daniel, Aszotek, Speedi, ŁukaszWroński ……..3:3 (21:15)
7. Leigh, MasTereK, Wazzup, Falanga ……..2:4 (23:19)
8. hN, Aszotek, Speedi, Rudolf ……..3:3 (26:22)
9. Daniel, ŁukaszWroński, PeeR, Igła ……..1:5 (27:27)
10. Speedi (w), PeeR (w), Rudolf (w), Wazzup (w) ……..0:0 (27:27)
11. Daniel, Falanga, hN, Igła ……..2:4 (29:31)
12. Leigh, MasTereK, ŁukaszWroński, Aszotek ……..2:4 (31:35)
13. Aszotek, PeeR, hN, Wazzup ……..5:1 (36:36)
14. Leigh, MasTereK, Rudolf, Falanga ……..2:4 (38:40)
15. Daniel, Speedi, ŁukaszWroński, Igła ……..2:4 (40:44)

Sędzia: Witek
Technik: PeeR

Trenerskie podsumowanie III rundy w wykonaniu Champions Team

W trzeciej rundzie zmagań Champions Team podniósł się po nieudanej środkowej części sezonu i wywalczył pewny awans do fazy Play Off. Choć końcówka nie była udana, to można było być umiarkowanym optymistą przed najważniejszą częścią sezonu. W tej fazie odnotowaliśmy następujące wyniki:  

Champions Team – Red Sox 46:44

White Sox – Champions Team 42:47

Champions Team – Fajrant Team 35:55

Buoni Fantasmas – Champions Team 48:42

Champions Team – Dobre Duszki 43:46

Pora na laurki indywidualne:

PeeR – 5 spotkań – 42 punkty – 2 bonusy – 25 biegów – średnia biegowa 1.680 – średnia biegowa z bonusami 1.760

PeeR ustabilizował formę na niezłym poziomie, osiągając rezultaty niemal identyczne, jak w drugiej rundzie spotkań. Nadal jednak wiemy, że nie jest to pułap, jaki PeeR jest w stanie osiągać.  

Falanga – 5 spotkań – 41 punktów – 3 bonusy – 25 biegów – średnia biegowa 1.640 – średnia biegowa z bonusami 1.760

Falanga pokazał w trzeciej serii spotkań, że środkowa część sezonu to był wypadek przy pracy. Oczywiście, nadal nie jest to poziom, do którego jest predysponowany, ale wiemy od jak wielu czynników zależą rezultaty w ISQ. Wrócił do duetu najskuteczniejszych zawodników CT.

Speedi – 5 spotkań – 36 punktów – 2 bonusy – 25 biegów – średnia biegowa 1.440 – średnia biegowa z bonusami 1.520

Lekka poprawa względem drugiej części sezonu. Poziom stabilny, tragedii nie ma, ale nie ma chyba osoby, która nie przyznałaby, że Speediego stać na więcej. 

MasTerek – 5 spotkań – 33 punkty – 4 bonusy – 25 biegów –średnia biegowa 1.320 – średnia biegowa z bonusami 1.480

MasTerek, zwany również PasTerkiem lub w ostatnim czasie RoasTerkiem, trzeciej części sezonu nie miał tak wyśmienitej, jak ta środkowa, ale też przecież nikt tego od niego nie oczekiwał. Robił swoje, dokładając ważne punkty i potwierdził, że wbrew wcześniejszym, przede wszystkim swoim obawom, jak najbardziej jest zawodnikiem na poziomie pierwszej ligi.  

Igła – 5 spotkań – 32 punkty – 8 bonusów – 25 biegów – średnia biegowa 1.280 – średnia biegowa z bonusami 1.600

Igła dalej nie może się odnaleźć z formą, ale za to postanowił podjąć ze mną rywalizację w kategorii „króla bonusów”. Wszyscy w drużynie jesteśmy przekonani, że nieco więcej koncentracji w czasie spotkania, a przede wszystkim w czasie biegu, pozwoliłoby na osiąganie lepszych wyników.  

Aszotek – 5 spotkań – 31 punktów – 5 bonusów – 25 biegów – średnia biegowa 1.240 – średnia biegowa z bonusami 1.440

Coś drgnęło i nastąpiła lekka poprawa, choć niemal niedostrzegalna. Nadal podobnie jak w środkowej części sezonu, prezentowałem się najgorzej ze wszystkich zawodników CT. Jedynie w pierwszej rundzie nie byłem najgorszy, będąc… przedostatni. Dramat.

Aszotek.

Fajranci w finale

Fajrant Team odrobił z nawiązką stratę z pierwszego spotkania półfinałowego i pojedzie o mistrzostwo ISQ. Fajranci wygrali 48:41 z Champions Team, a do wygranej poprowadził ich Vanpraag (11). Liderem CT był Peer (11).

Fajrant Team – 48:
9. bazyli 5 (3,2,0,-,-)
10. Vanpraag 11 (0,3,2,3,3)
11. LyderKKŻ ns (-,-,-,-,-)
12. Molken 4 (0,3,0,1,0)
13. Plonek 1 (-,-,-,1,d)
14. Sasla123 9+1 (3,3,1,2*,0)
15. Paboł 9 (1,1,3,3,1)
16. Cysu 9 (1,0,2,3,3)

Champions Team – 41:
1. Speedi (g) 0 (0,0,-,0,-)
2. Aszotek 9+1 (3,2,1,1,2*)
3. Peer 11+2 (2,1*,2,2,3,1*)
4. Igła 8 (2,2,0,2,2)
5. Falanga 10+1 (2*,w,3,3,0,2)
6. Masterek (g) 3+1 (1*,w,1,0,1)

Bieg po biegu:
1. bazyli, Peer, Paboł, Speedi (g) ……..4:2
2. Aszotek, Falanga, Cysu, Molken ……..1:5 (5:7)
3. Sasla123, Igła, Masterek (g), Vanpraag ……..3:3 (8:10)
4. Molken, Igła, Peer, Cysu ……..3:3 (11:13)
5. Sasla123, Aszotek, Paboł, Speedi (g) ……..4:2 (15:15)
6. Vanpraag, bazyli, Falanga (w), Masterek (g) (w) ……..5:0 (20:15)
7. Paboł, Peer, Sasla123, Igła ……..4:2 (24:17)
8. Falanga, Vanpraag, Aszotek, bazyli ……..2:4 (26:21)
9. Falanga, Cysu, Masterek (g), Molken ……..2:4 (28:25)
10. Cysu, Igła, Molken, Speedi (g) ……..4:2 (32:27)
11. Paboł, Sasla123, Aszotek, Masterek (g) ……..5:1 (37:28)
12. Vanpraag, Peer, Plonek, Falanga ……..4:2 (41:30)
13. Peer, Aszotek, Paboł, Sasla123 ……..1:5 (42:35)
14. Cysu, Igła, Peer, Molken ……..3:3 (45:38)
15. Vanpraag, Falanga, Masterek (g), Plonek (d) ……..3:3 (48:41)

Sędzia: Slayu
Technik: Cysu

Champions Team bliżej finału

W pierwszym półfinałowym meczu I ligi Champions Team wygrał z Fajrant Team 47:43. CT do triumfu poprowadził PeeR, który zdobył 11 punktów. W ekipie FT najlepszy był Cysu – 13 punktów.

Champions Team – 47:
9. PeeR 11+1 (2,2,1*,3,3)
10. Igła 4 (0,0,2,2,0)
11. Speedi (G) 8+1 (1*,3,1,0,3)
12. Aszotek 10+1 (3,1,3,1,2*)
13. Falanga 7+1 (0,3,3,1*,0)
14. MasTereK (G) 7+1 (2,2*,1,1,1)

Fajrant Team – 43:
1. Sasla 3 (3,0,0,0,-)
2. Paboł 11+1 (2,1,3,2*,1,2)
3. LyderKKŻ 0 (0,0,-,-,-)
4. Cysu 13+1 (3,2,2,2,1*,3)
5. Vanpraag 9+2 (1*,3,0,3,2*)
6. Bazyli 7 (1,1,2,3,w)
7. Plonek 0 (0,0)

Bieg po biegu:
1. Sasla, PeeR, Speedi (G), LyderKKŻ ……..3:3
2. Aszotek, Paboł, Vanpraag, Falanga ……..3:3 (6:6)
3. Cysu, MasTereK (G), Bazyli, Igła ……..2:4 (8:10)
4. Speedi (G), Cysu, Aszotek, LyderKKŻ ……..4:2 (12:12)
5. Falanga, MasTereK (G), Paboł, Sasla ……..5:1 (17:13)
6. Vanpraag, PeeR, Bazyli, Igła ……..2:4 (19:17)
7. Falanga, Cysu, MasTereK (G), Plonek ……..4:2 (23:19)
8. Paboł, Igła, PeeR, Sasla ……..3:3 (26:22)
9. Aszotek, Bazyli, Speedi (G), Vanpraag ……..4:2 (30:24)
10. PeeR, Cysu, Aszotek, Sasla ……..4:2 (34:26)
11. Bazyli, Paboł, MasTereK (G), Speedi (G) ……..1:5 (35:31)
12. Vanpraag, Igła, Falanga, Plonek ……..3:3 (38:34)
13. Speedi (G), Aszotek, Paboł, Bazyli (w) ……..5:1 (43:35)
14. PeeR, Paboł, Cysu, Igła ……..3:3 (46:38)
15. Cysu, Vanpraag, MasTereK (G), Falanga ……..1:5 (47:43)

Sędzia: Rudolf
Technik: PeeR