Kategoria: Champions Team

CeTe Cup dla Jessupa

Jessup zwyciężył w kolejnej rundzie CeTe Cup. W finale zawodnik Red Sox pokonał Daniela, Yarasa oraz Plonka.

Wyniki:
1. (5) Jessup 14 (0,2,3,3,0,3,3)
2. (13) Daniel 17 (3,1,3,3,2,3,2)
3. (15) yaras 12 (2,2,1,2,2,2,1)
4. (9) Plonek 10 (2,0,3,0,3,2,0)
5. (6) Kasper 15 (3,3,3,3,3,d)
6. (11) Speedi 10 (1,1,2,2,3,1)
7. (7) MasTerek 9 (2,3,1,3,0,d)
8. (4) hN 9 (2,1,2,1,2,1)
9. (8) peer 7 (1,2,0,1,3)
10. (16) Aszotek 7 (0,3,1,2,1)
11. (2) Eric 7 (1,2,2,0,2)
12. (14) Wojtas 7 (1,1,2,2,1)
13. (1) Cysu 6 (3,3,ns,ns,ns)
14. (10) Rudolf 5 (3,0,0,1,1)
15. (3) Eryk 2 (0,0,1,0,1)
16. (12) brak zawodnika ns (ns,ns,ns,ns,ns)

Bieg po biegu:
1. Cysu, hN, Eric, Eryk
2. Kasper, MasTerek, peer, Jessup
3. Rudolf, Plonek, Speedi, brak zawodnika (ns)
4. Daniel, yaras, Wojtas, Aszotek
5. Cysu, Jessup, Daniel, Plonek
6. Kasper, Eric, Wojtas, Rudolf
7. MasTerek, yaras, Speedi, Eryk
8. Aszotek, peer, hN, brak zawodnika (ns)
9. Kasper, Speedi, Aszotek, Cysu (ns)
10. Jessup, Eric, yaras, brak zawodnika (ns)
11. Plonek, Wojtas, Eryk, peer
12. Daniel, hN, MasTerek, Rudolf
13. MasTerek, Wojtas, Cysu (ns), brak zawodnika (ns)
14. Daniel, Speedi, peer, Eric
15. Jessup, Aszotek, Rudolf, Eryk
16. Kasper, yaras, hN, Plonek
17. peer, yaras, Rudolf, Cysu (ns)
18. Plonek, Eric, Aszotek, MasTerek
19. Kasper, Daniel, Eryk, brak zawodnika (ns)
20. Speedi, hN, Wojtas, Jessup

Półfinały:
21. Jessup, Plonek, Speedi, Kasper (d)
22. Daniel, yaras, hN, MasTerek (d)

Finał:
23. Jessup, Daniel, yaras, Plonek

Sędzia: Aszotek/Jessup/Plonek
Technik: yaras

Finaliści IM ISQ: Falanga

22 lutego odbędzie się finał Indywidualnych Mistrzostw ISQ. Jednym z uczestników tych prestiżowych zawodów jest Falanga.

Statystyki w sezonie 15:

I liga: Champions Team (133 punkty, 78 biegów, średnia 1,705)

II liga: Champions Team II (33 punkty, 15 biegów, średnia 2,200)

Droga do finału IM ISQ 15:

III ćwierćfinał: 3. miejsce – 10 (3,3,3,0,1)

I półfinał: 4. miejsce – 9 (3,3,0,3,0)

Powiedział przed finałem IM ISQ:

Przede wszystkim na tę chwilę wciąż nie mam pewności, czy wystąpię w finale, ale liczę, że to się uda. Pojadę w finale pierwszy raz, raczej bez większego ciśnienia, nie licząc tak naprawdę na poważniejszy sukces. Powodem jest charakterystyka jaką się cechuję, mam na myśli niewielką zdolność do zdobywania poważniejszej liczby punktów. Jestem tym typem quizowicza, który punkty zdobywa przede wszystkim wtedy gdy zna odpowiedź na pytanie, szybciej niż inni. Ile warty jest mój spis, wiadomo nie od dziś, pokazał to zresztą poświęcony tej dziedzinie turniej. By liczyć na medal musiałbym zatem wygrać co najmniej trzy a tak naprawdę cztery biegi. Osobiście uważam, że jest to mało realne, jedynym ratunkiem na lepszy wynik jest zestaw pytań, zbliżony przykładowo do półfinałowego, czyli mocno oparty na głębokiej historii polskiego, bądź światowego żużla. Takie warunki torowe mogłyby mi sprzyjać w walce o sensowny wynik, ale z drugiej strony trudno też liczyć, by rywale notorycznie przysypiali pod taśmą.

Występy w finałach IM ISQ:

debiutant

Punkt zadecydował o bonusie

Dobre Duszki wygrały z Champions Team 46:43, a o bonusie dla CT zadecydował jeden mały punkt. Liderem DD był Magik (13), a w ekipie CT najlepszy był Aszotek (10).

Champions Team – 43:
9. Speedi 5+1 (0,2*,2,0,1)
10. Aszotek 10+1 (1*,3,0,3,3)
11. Falanga 8 (3,2,3,w,0)
12. MasTerek 7+2 (2*,w,2*,1,2)
13. PeeR 7 (3,2,w,w,2)
14. Igła 6+2 (2,1*,w,2,1*)

Dobre Duszki – 46:
1. Wojtas 8+1 (2,3,1,2*,0)
2. Speed 7 (d,0,3,1,3)
3. Kasper 8+1 (1*,1,2,1,3)
4. Magik 13 (3,3,3,3,1)
5. Brindel 7 (1,1,1,2,2)
6. Lowigus 3 (0,0,0,3,0)

Bieg po biegu:
1. Falanga, Wojtas, Kasper, Speedi ……..3:3
2. PeeR, MasTerek, Brindel, Speed (d) ……..5:1 (8:4)
3. Magik, Igła, Aszotek, Lowigus ……..3:3 (11:7)
4. Magik, Falanga, Kasper, MasTerek (w) ……..2:4 (13:11)
5. Wojtas, PeeR, Igła, Speed ……..3:3 (16:14)
6. Aszotek, Speedi, Brindel, Lowigus ……..5:1 (21:15)
7. Magik, Kasper, PeeR (w), Igła (w) ……..0:5 (21:20)
8. Speed, Speedi, Wojtas, Aszotek ……..2:4 (23:24)
9. Falanga, MasTerek, Brindel, Lowigus ……..5:1 (28:25)
10. Magik, Wojtas, MasTerek, Speedi ……..1:5 (29:30)
11. Lowigus, Igła, Speed, Falanga (w) ……..2:4 (31:34)
12. Aszotek, Brindel, Kasper, PeeR (w) ……..3:3 (34:37)
13. Aszotek, Brindel, Speedi, Lowigus ……..4:2 (38:39)
14. Kasper, MasTerek, Magik, Falanga ……..2:4 (40:43)
15. Speed, PeeR, Igła, Wojtas ……..3:3 (43:46)

Sędzia: Strc
Technik: Aszotek

Trenerskie podsumowanie II rundy w wykonaniu Champions Team

Lada moment Champions Team zakończy rundę zasadniczą, zatem najwyższa pora by podsumować drugą rundę spotkań w wykonaniu drużyny. Najpierw wynii drużynowe:

Dobre Duszki – Champions Team 43:47

Champions Team – Buoni Fantasmas 41:49

Fajrant Team – Champions Team 53:37

Champions Team – White Sox 42:47

Red Sox – Champions Team 47:43

Po zwycięstwie z Dobrymi Duszkami, zespół wpadł w mały kryzys, przegrywając cztery kolejne spotkania. Nikt z tego powodu nie panikował, ale wiedzieliśmy, że musimy w 1-2 spotkaniach zdobyć punkty i w ten sposób postawić kropkę nad „i” w planie awansu do fazy Play Off. Na ocenę przystawiania kropki przyjdzie jednak czas w podsumowaniu trzeciej rundy, teraz przejdźmy do ocen indywidualnych. Przedstawione wyniki indywidualne dotyczą wyłącznie spotkań w kolejkach 6-10.  

Pora zatem na laurki indywidualne:

PeeR – 5 spotkań – 43 punkty – 3 bonusy – 26 biegów – średnia biegowa 1.653 – średnia biegowa z bonusami 1.769

W tej nieudanej części sezonu to PeeR okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny. Osiągnięty przez niego wynik z pewnością nie jest jednak taki, jaki by sobie wymarzył. Każdy wie, że stać go na znacznie więcej, natomiast cieszy, że wraz z biegiem sezonu, wyniki są coraz lepsze.

MasTerek – 5 spotkań – 39 punktów – 6 bonusów – 25 biegów –średnia biegowa 1.560 – średnia biegowa z bonusami 1.800

Niespodziewanie popularny „Cfar” w drugiej rundzie był drugim najskuteczniejszym CeTekiem. Kto by pomyślał przed sezonem? Ale trzeba zauważyć jedno – MasTerek to już nie tylko dobry spis, ale coraz większa wiedza. Praca procentuje, coraz częściej zdarzają się trójki. Oby tak dalej. To chyba jedyny zawodnik CT, którego można pochwalić za drugą rundę spotkań.

Falanga – 5 spotkań – 36 punktów – 2 bonusy – 26 biegów – średnia biegowa 1.385 – średnia biegowa z bonusami 1.462

Najczęściej jest tak, że jak kryzys dopada lidera drużyny, to jednocześnie ma to przełożenie na całą ekipę. Nie inaczej było u nas. Środkowa runda spotkań z pewnością nie była udana dla Falangi, który zatracił nieco skuteczność z początku sezonu. Wszyscy oczywiście liczą, że odzyska ją w najważniejszym momencie. Póki co szukając pozytywów należy wskazać, że Ostrowianin zdecydowanie poprawił spis.

Igła – 5 spotkań – 33 punkty – 3 bonusy – 24 biegi – średnia biegowa 1.375 – średnia biegowa z bonusami 1.500

W przypadku Igły po każdym meczu można napisać, że niewiele zabrakło do lepszego wyniku. Zawsze jest jakieś „ale”, które trzeba po prostu wyeliminować w najważniejszym momencie sezonu, tak żeby wszystko mogło zagrać.

Speedi – 5 spotkań – 31 punktów – 4 bonusy – 23 biegi – średnia biegowa 1.348 – średnia biegowa z bonusami 1.522

Dwa bardzo dobre spotkania i trzy beznadziejne. W sumie dało to wynik mocno przeciętny, na pewno poniżej możliwości Speediego. Sam z siebie też oczywiście nie jest zadowolony, a że potrafi robić dwucyfrówki pokazał już niejednokrotnie. Kolejny zawodnik, w którym drzemią rezerwy.

Aszotek – 5 spotkań – 28 punktów – 7 bonusów – 24 biegi – średnia biegowa 1.167 – średnia biegowa z bonusami 1.458

Gdyby liczyć bonusy, to nie wyglądałoby to tak źle. Król bonusów w całej lidze, ale tylko to. Niestety nie pomogłem za bardzo drużynie w tej drugiej rundzie. Z jednej strony można cały czas mówić, że gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, w ogóle nie musiałbym jeździć w 1 lidze. Z drugiej – nie udało się zrealizować planu co do składu meczowego, więc należy wreszcie wziąć odpowiedzialność za wynik drużyny i przestać punktować jak lebiega.

Aszotek.

Co za powrót Buoni Fantasmas!

Buoni Fantasmas przegrywali po dwunastu biegach z Champions Team 33:39, ale po niesamowitym finiszu (15:3) wygrali 48:42. Liderem był Daniel (17 punktów), a w ekipie CT najlepsi byli PeeR i Falanga (po 10).

Buoni Fantasmas – 48:
9. Leigh 7 (3,0,1,0,3)
10. Wazzup 5 (0,2,3,0,-)
11. hN 4+1 (1,-,1,0,2*)
12. ŁukaszWroński 4+1 (0,0,-,2,2*)
13. Daniel 17 (3,2,3,3,3,3)
14. Nicki 10+3 (3,1*,2*,2,2*)
15. Rudolf 1 (1,0)

Champions Team – 42:
1. Falanga 10 (2,3,2,3,0)
2. Masterek (G) 3+1 (1*,0,w,1,1)
3. Speedi (G) 5+1 (0,3,1,1*,w)
4. Aszotek 6+1 (2,2*,0,1,1)
5. PeeR 10+1 (2,3,2*,2,1)
6. Igła 8+1 (1*,1,3,3,0)

Bieg po biegu:
1. Leigh, Falanga, hN, Speedi (G) ……..4:2
2. Daniel, PeeR, Masterek (G), ŁukaszWroński ……..3:3 (7:5)
3. Nicki, Aszotek, Igła, Wazzup ……..3:3 (10:8)
4. Speedi (G), Aszotek, Rudolf, ŁukaszWroński ……..1:5 (11:13)
5. Falanga, Daniel, Nicki, Masterek (G) ……..3:3 (14:16)
6. PeeR, Wazzup, Igła, Leigh ……..2:4 (16:20)
7. Daniel, Nicki, Speedi (G), Aszotek ……..5:1 (21:21)
8. Wazzup, Falanga, Leigh, Masterek (G) (w) ……..4:2 (25:23)
9. Igła, PeeR, hN, Rudolf ……..1:5 (26:28)
10. Falanga, ŁukaszWroński, Aszotek, Leigh ……..2:4 (28:32)
11. Igła, Nicki, Masterek (G), hN ……..2:4 (30:36)
12. Daniel, PeeR, Speedi (G), Wazzup ……..3:3 (33:39)
13. Daniel, hN, Aszotek, Speedi (G) (w) ……..5:1 (38:40)
14. Daniel, ŁukaszWroński, PeeR, Igła ……..5:1 (43:41)
15. Leigh, Nicki, Masterek (G), Falanga ……..5:1 (48:42)

Sędzia: Magik
Technik: Rudolf

Kompletny Cysu, Fajranci z wygraną

Fajrant Team rozbił Champions Team 55:35. Liderem FT był Cysu, który zdobył komplet 15 punktów. W CT najskuteczniejsi byli Falanga i Speedi – po 8 punktów.

Champions Team – 35:
9. PeeR 5+1 (0,0,3,0,2*)
10. Igła 7+1 (w,2,2*,2,1)
11. Falanga 8+1 (1,1,2,1*,3)
12. MasTerek 5 (2,0,0,1,2)
13. Aszotek 2 (0,1,1,0,0)
14. Speedi 8 (3,0,3,2,0)

Fajrant Team – 55:
1. VanPraag 12 (3,3,0,3,3)
2. Plonek 9+2 (1,2*,1,3,2*)
3. Paboł 7+1 (2*,3,0,1,1)
4. Sasla 8+2 (1,2*,2,2*,1)
5. Cysu 15 (3,3,3,3,3)
6. LyderKKZ 4 (2,1,1,0,0)
7. Bazyli ns

Bieg po biegu:
1. VanPraag, Paboł, Falanga, PeeR ……..1:5
2. Cysu, MasTerek, Plonek, Aszotek ……..2:4 (3:9)
3. Speedi, LyderKKZ, Sasla, Igła (w) ……..3:3 (6:12)
4. Paboł, Sasla, Falanga, MasTerek ……..1:5 (7:17)
5. VanPraag, Plonek, Aszotek, Speedi ……..1:5 (8:22)
6. Cysu, Igła, LyderKKZ, PeeR ……..2:4 (10:26)
7. Speedi, Sasla, Aszotek, Paboł ……..4:2 (14:28)
8. PeeR, Igła, Plonek, VanPraag ……..5:1 (19:29)
9. Cysu, Falanga, LyderKKZ, MasTerek ……..2:4 (21:33)
10. VanPraag, Sasla, MasTerek, PeeR ……..1:5 (22:38)
11. Plonek, Speedi, Falanga, LyderKKZ ……..3:3 (25:41)
12. Cysu, Igła, Paboł, Aszotek ……..2:4 (27:45)
13. Cysu, MasTerek, Sasla, Aszotek ……..2:4 (29:49)
14. Falanga, PeeR, Paboł, LyderKKZ ……..5:1 (34:50)
15. VanPraag, Plonek, Igła, Speedi ……..1:5 (35:55)

Sędzia: Misiowy
Technik: Aszotek

Champions Team wybiło play-offy z głów White Sox

Champions Team wygrał z White Sox 47:42 i zdobył punkt bonusowy. Liderem CT był Speedi (12), a w ekipie Białych Skarpetek najlepszy był Guru (13).

White Sox – 42:
9. Bili 5+1 (2*,0,3,0,0)
10. mk 10 (3,2,2,0,3)
11. Guru 13 (3,3,3,2,2)
12. Artas 4 (1,d,-,3,0)
13. Frano 1 (0,-,-,1,-)
14. Malak 2 (0,1,0,-,1)
15. Slayu 7+1 (3,2,2*,0,0)

Champions Team – 47:
1. Falanga 7 (0,2,w,2,3)
2. MasTereK (G) 5 (3,0,w,1,1)
3. PeeR 11 (1,2,3,3,2)
4. Igła 5+3 (1*,1,1,1*,1*)
5. Aszotek 7+3 (2*,1,0,2*,2*)
6. Speedi (G) 12 (2,3,1,3,3)

Bieg po biegu:
1. Guru, Bili, PeeR, Falanga ……..5:1
2. MasTereK (G), Aszotek, Artas, Frano ……..1:5 (6:6)
3. mk, Speedi (G), Igła, Malak ……..3:3 (9:9)
4. Guru, PeeR, Igła, Artas (d) ……..3:3 (12:12)
5. Slayu, Falanga, Malak, MasTereK (G) ……..4:2 (16:14)
6. Speedi (G), mk, Aszotek, Bili ……..2:4 (18:18)
7. PeeR, Slayu, Igła, Malak ……..2:4 (20:22)
8. Bili, mk, Falanga (w), MasTereK (G) (w) ……..5:0 (25:22)
9. Guru, Slayu, Speedi (G), Aszotek ……..5:1 (30:23)
10. Artas, Falanga, Igła, Bili ……..3:3 (33:26)
11. Speedi (G), Guru, MasTereK (G), Slayu ……..2:4 (35:30)
12. PeeR, Aszotek, Frano, mk ……..1:5 (36:35)
13. Speedi (G), Aszotek, Malak, Bili ……..1:5 (37:40)
14. mk, PeeR, Igła, Artas ……..3:3 (40:43)
15. Falanga, Guru, MasTereK (G), Slayu ……..2:4 (42:47)

Sędzia: Strc
Technik: Slayu

Szczęście Champions Team

Champions Team wygrało 46:44 w meczu z Red Sox. Goście mieli pecha w postaci literówek Jessupa w ostatnim biegu, przez co stracili wygraną. Liderem CT był MasTerek (12), a w RS najlepsi byli Boski i Vaikai (po 9).

Champions Team – 46:
9. Speedi 6 (1,d,3,0,2)
10. Aszotek 6 (0,3,1,2,0)
11. PeeR 9 (0,2,2,3,2)
12. Igła 6+1 (2,0,1*,2,1)
13. Falanga 7+2 (1*,1,1,1*,3)
14. MasTereK 12+1 (3,3,3,2*,1)

Red Sox – 44:
1. Jessup 8 (3,2,0,3,0)
2. Igor 6 (3,w,2,1,w)
3. Boski 9+1 (2*,1,2,3,1)
4. Vaikai 9 (2,3,0,1,3)
5. Strc 7 (0,2,3,0,2)
6. Witek 5+1 (1*,1,0,0,3)
7. RDrabiniok ns
8. Cokus ns

Bieg po biegu:
1. Jessup, Boski, Speedi, PeeR ……..1:5
2. Igor, Igła, Falanga, Strc ……..3:3 (4:8)
3. MasTereK, Vaikai, Witek, Aszotek ……..3:3 (7:11)
4. Vaikai, PeeR, Boski, Igła ……..2:4 (9:15)
5. MasTereK, Jessup, Falanga, Igor (w) ……..4:2 (13:17)
6. Aszotek, Strc, Witek, Speedi (d) ……..3:3 (16:20)
7. MasTereK, Boski, Falanga, Vaikai ……..4:2 (20:22)
8. Speedi, Igor, Aszotek, Jessup ……..4:2 (24:24)
9. Strc, PeeR, Igła, Witek ……..3:3 (27:27)
10. Jessup, Igła, Vaikai, Speedi ……..2:4 (29:31)
11. PeeR, MasTereK, Igor, Witek ……..5:1 (34:32)
12. Boski, Aszotek, Falanga, Strc ……..3:3 (37:35)
13. Vaikai, Speedi, Boski, Aszotek ……..2:4 (39:39)
14. Witek, PeeR, Igła, Igor (w) ……..3:3 (42:42)
15. Falanga, Strc, MasTereK, Jessup ……..4:2 (46:44)

Sędzia: Wojtas
Technik: PeeR

Falanga o zachowaniu Jessupa. „Odbieram to jako formę respektu”

Wiele kontrowersji wzbudziło zachowanie Jessupa przed 13. biegiem meczu Red Sox – Champions Team (47:43). Przypomnijmy, że zawodnik Czerwonych Skarpet poprosił o trzy minuty w momencie, gdy lider gości – Falanga – musiał wyjść do pracy. Ostatecznie po dłuższej chwili bieg odbył się z Falangą w obsadzie.

Padło sporo niepotrzebnych słów po obu ze stron. Sytuacja na kilka minut się zaogniła, ale wszystko poszło w niepamięć. Głos w tej sprawie zabrał sam Falanga.

– W kwestii zachowania jednego z przeciwników przed trzynastym biegiem wykazuję pełne zrozumienie. Skoro takiego wybitnego dowódcę jak generała Lee dopadła pod Gettysburgiem sraczka, to dlaczego ta sama (lub podobna) przypadłość nie mogła stać się udziałem zwykłego zjadacza chleba? Osobiście odbieram to jako formę respektu dla mojej osoby – powiedział Falanga.

W meczu z Red Sox Falanga nie zachwycił. Zdobył 6 punktów. – Indywidualnie mój występ żadnej części ciała nie urwał. W dwóch biegach mogło być lepiej, ale zawiódł refleks – stwierdził.

Autor: Aszotek

Champions Team czeka na przełamanie

Champions Team przegrało z Red Sox 43:47. Zespół prowadzony przez Aszotka nie może odzyskać formy z początku sezonu. Oto, co do powiedzenia mieli zawodnicy tego klubu.

MasTerek: Niestety po raz kolejny drużyna nie wygrała, więc nic dobrego o tym spotkaniu nie można powiedzieć. Po mocnym początku sezonu coś poszło w złą stronę i ciężko idzie drużynie zdobywanie punktów, miejmy jednak nadzieję, że już w kolejnych spotkaniach nadejdzie przełamanie. Swój występ natomiast uważam za poprawny, chociaż można było z tego wyciągnąć więcej przy nieco szczęśliwszym trafianiu pytań w swoich biegach.

PeeR: Nowy rok i od razu dymy! No cóż, trochę pikanterii nigdy nie zaszkodzi. Grunt, że ostatecznie udało się odjechać całe zawody w komplecie. Sportowo kolejna nieznaczna porażka. Przerwa mundialowo-świąteczna trochę nas chyba rozregulowała, ale myślę, że jeszcze wrócimy do formy. U mnie to był dziwny dzień, bo najpierw pojechałem w II lidze i totalnie cieniowałem, więc spodziawałem się, że mecz CT też będzie dla mnie rzezią. Ale o dziwo okazało się inaczej.

Autor: Aszotek