Kategoria: Internet Speedway Quiz

Czas na kolejną rundę Grand Prix Fajrant Team. Tym razem to „Turniej mylących podpowiedzi”

W Święto Trzech Króli czeka nas kolejna edycja Grand Prix Fajrant Team, które rozgrywane będzie pod nazwą „Turniej mylących podpowiedzi”. Znów na starcie ma pojawić się 24 zawodników, którzy w systemie starego Grand Prix będą walczyć o zwycięstwo.

Quizowicze zastanawiają się, czy mimo organizacji przez pięć klubów – w tym FT – cyklu Grand Prix Plonek nadal będzie organizował cykl FT. Zapytaliśmy o to trenera Fajrant Team.

– Cykl prawdopodobnie będzie kontynuowany, ale kiedy, co i jak, to ciężko powiedzieć. Kalendarz robi się coraz ciaśniejszy, zaraz dochodzi liga, IMISQ oraz Grand Prix – powiedział Portalowi ISQ Plonek.

Po dwóch rundach zdecydowanym liderem klasyfikacji generalnej Grand Prix Fajrant Team jest Vanpraag. Zdaniem Plonka, to także jeden z faworytów trzeciej rundy GP.

– Ja wygranej Fajranta spodziewam się w każdych zawodach, w których bierzemy udział. Ostatnio wszystko wygrywa Cysu, więc to on obok Vanpraaga, który jest liderem klasyfikacji oraz zwycięzcą drugiej rundy, będzie jednym z faworytów. Liczę na całe podium FT! – zakończył Plonek.

Lista uczestników:

1. Plonek
2. Vanpraag
3. Pabol
4. Malak
5. Kwiti
6. Citas
7. Krzysinho
8. Daniel
9. Koras
10. Aszotek
11. Artas
12. Wojtas
13. Paweu
14. Kasper
15. Peer
16. Delejt
17. Świstak
18. Witek
19. Magik
20. Jessup
21. Molken
22. Muchenzior

Turniej Zaplecza ISQ. Ruszyły zapisy na kolejną rundę

W środę 13 stycznia rozegrany zostanie VI Turniej Zaplecza ISQ. Na Forum Internet Speedway Quiz ruszyły zapisy. To okazja do jazdy dla debiutantów, ale także tych, którzy nie łapią się do składu na mecze ligowe.

Zapisy na zawody już ruszyły i są dostępne na forum. Kto może wystartować w Turnieju Zaplecza ISQ?

„Wychodząc na przeciw dużemu zainteresowaniu ISQ chcemy zorganizować turniej, dla wszystkich quizowiczów, którzy na te chwilę na nadmiar jazdy nie narzekają. Turniej będzie miał charakter typowo towarzyski. W miarę możliwości formuła będzie dopasowana od ilości zgłoszeń na dane zawody. Uprawnieni do startu w Turnieju Zaplecza ISQ będą głównie debiutanci oraz zawodnicy, którzy nie występują regularnie w składach drużyn” – poinformował Zarząd ISQ.

W pierwszej i trzeciej rundzie wystartowało 18 quizowiczów. Z kolei w drugiej rundzie na starcie pojawiło się 26 uczestników. W pozostałych turniejach też nie było problemów z wypełnieniem listy startowej.

Terminarz Turniejów Zaplecza ISQ:

1 runda – 11.11.2020 r. (środa) g. 20:00
2 runda – 22.11.2020 r. (niedziela) g. 20:00
3 runda – 1.12.2020 r. (wtorek) g. 21:00
4 runda – 10.12.2020 r. (czwartek) g. 21:15
5 runda – 21.12.2020 r. (poniedziałek) g. 21:00
6 runda – 13.01.2021 r. (środa) g. 21:00
7 runda – 28.01.2021 r. (czwartek) g. 21:00
8 runda – 10.02.2021 r. (środa) g. 21:00
9 runda – 23.02.2021 r. (wtorek) g. 21:00
10 runda – 10.03.2021 r. (środa) g. 21:00

Daniel zawiódł w IM Skarpetek. Przez własne błędy stracił szansę na podium

Daniel w finale Indywidualnych Mistrzostw Skarpetek zajął dopiero 9. miejsce. A gdyby nie „trójka” w ostatniej serii, to lider ligowych statystyk byłby w ogonie stawki. Jego dyspozycja to największe rozczarowanie finałowych zawodów.

– W dwóch pierwszych wyścigach była zupełnie normalna jazda – po prostu spisywałem, ale zdobywałem po 2 punkty. W trzecim starcie zagubiłem się, bo czytając o ostatnim jednodniowym finale IMŚ w Polsce zacząłem szukać po latach 80. i Chorzowie. W końcu zacząłem spisywać, ale w pośpiechu miałem z 5 literówek – powiedział Daniel.

– Z kolei w moim czwartym biegu wydawało mi się, że brakuje klucza i zamiast odpowiadać zdążyłem nawet napisać o kluczu. W międzyczasie wszyscy napisali już poprawną odpowiedź – dodał. Przez to dwukrotnie stracił szansę na punkty.

Finał IM Skarpetek był niezwykle wyrównany. Daniel z dorobkiem 7 punktów był 9., a piętnasty w stawce Lowigus na swoim koncie zapisał 5 punktów.

– Takie turnieje mają to do siebie, że często faworyci koszą się wzajemnie i punktacja jest bardzo spłaszczona. W słabszej obsadzie łatwiej mocno odskoczyć. Spodziewałem się więc, że turniej będzie wyrównany i tak tez było – zakończył Daniel.

IM ISQ. Jessup wygrał II ćwierćfinał

Zwycięstwem Jessupa zakończył się drugi ćwierćfinał Indywidualnych Mistrzostw ISQ. Zawodnik Red Sox zgromadził na swoim koncie 12 punktów. Na podium stanęli też Lowigus oraz niezrzeszony RavLit. W półfinale pojadą również mk, Molken i Cinek, a rezerwowym będzie Frano.

II ćwiercfinał IM ISQ

Wyniki:
1. (16) Jessup 12 (3,3,3,0,3)
2. (5) Lowigus 11 (3,0,3,2,3)
3. (9) RavLit 11 (3,2,3,3,0)
4. (13) mk 10 (1,3,3,3,0)
5. (8) Molken 9 (2,1,2,1,3)
6. (3) Cinek 8 (3,3,0,1,1)
———————-
7. (7) Frano 7+3 (0,2,1,3,1)
———————-
8. (2) Lirasz 7+w (1,3,1,0,2)
9. (14) suharek 7+w (2,2,1,w,2)
10. (6) KoNik 6 (1,0,2,0,3)
11. (10) Bosky 6 (w,1,2,3,d)
12. (12) Igła 6 (2,2,0,w,2)
13. (15) Wazza 6 (0,1,2,1,2)
14. (1) Veronek 6 (2,1,w,2,1)
15. (11) Mariano 5 (1,0,1,2,1)
16. (4) Vanpraag 2 (0,0,w,2,0)

Bieg po biegu:
1. Cinek, Veronek, Lirasz, Vanpraag
2. Lowigus, Molken, KoNik, Frano
3. RavLit, Igła, Mariano, Bosky (w)
4. Jessup, suharek, mk, Wazza
5. mk, RavLit, Veronek, Lowigus
6. Lirasz, suharek, Bosky, KoNik
7. Cinek, Frano, Wazza, Mariano
8. Jessup, Igła, Molken, Vanpraag
9. Jessup, KoNik, Mariano, Veronek (w)
10. Lowigus, Wazza, Lirasz, Igła
11. RavLit, Molken, suharek, Cinek
12. mk, Bosky, Frano, Vanpraag (w)
13. Frano, Veronek, Igła (w), suharek (w)
14. mk, Mariano, Molken, Lirasz
15. Bosky, Lowigus, Cinek, Jessup
16. RavLit, Vanpraag, Wazza, KoNik
17. Molken, Wazza, Veronek, Bosky (d)
18. Jessup, Lirasz, Frano, RavLit
19. KoNik, Igła, Cinek, mk
20. Lowigus, suharek, Mariano, Vanpraag

Bieg dodatkowy:
21. Frano, Lirasz (w), suharek (w)

Sędzia: Rudolf
Technik: suharek

Turniej Jednej Skoczni dla Daniela. Zdeklasował rywali

Daniel nie dał żadnych szans rywalom w Turnieju Jednej Skoczni, którego organizatorem był Paweu. Zawodnik Buoni Fantasmas nie dał żadnych szans rywalom, a w jednym z biegów odpowiedział dokładnie w 3,02 sek. Drugie miejsce zajął Paweu, a trzeci był PiotrekSL.

Turniej Jednej Skoczni – Bischofshofen (K125, HS142)

1. (1) Daniel 300,9 pkt. (143m / 142,5m) [3,02 – 4,09 – 6,81 | 3,52 – 7,98 – 3,76] [19 – 20 – 19,5 | 20 – 19,5 – 19]
2. (12) Paweu 279,8 pkt. (135m / 141m) [7,89 – 14,17 – 10,2 | 5,93 – 6,01 – 7,11] [19,5 – 18 – 19 | 19,5 – 18,5 – 18,5]
3. (3) PiotrekSL 275,6 pkt. (137m / 137,5m) [5,32 – 5,85 – 6,45 | 7,17 – 9,56 – 6,77] [19,5 – 18,5 – 17 | 18,5 – 19,5 – 18,5]
4. (8) Matic 272,8 pkt. (137m / 134m) [10,54 – 7,46 – 4,3 | 11,94 – 8,76 – 11,01] [19 – 19 – 20 | 19 – 19,5 – 18,5]
5. (6) Kasper 269,5 pkt. (138,5m / 139m) [4,71 – 10,45 – 5,26 | 5,05 – 9,21 – 6,08] [18,5 – 17,5 – 16,5 | 17,5 – 15,5 – 14,5]
6. (13) Bartass 262,3 pkt. (131,5m / 137m) [29,04 – 17,05 – 3,42 | 7,3 – 9,31 – 9,17] [15,5 – 16 – 20 | 19,5 – 18,5 – 19,5]
7. (9) Guru 261,9 pkt. (133,5m / 137m) [10,51 – 16,85 – 5,71 | 7,76 – 8,41 – 8,75] [17 – 17 – 18,5 | 19,5 – 18,5 – 14,5]
8. (15) Tępy 260,4 pkt. (133m / 137,5m) [52,45 – 3,7 – 9,38 | 7,54 – 8,38 – 5,63] [13 – 20 – 18,5 | 19,5 – 17 – 15,5]
9. (5) Witek 258,9 pkt. (130m / 135,5m) [4,82 – 17,35 – 17,51 | 8,47 – 9,09 – 6,21] [20 – 18,5 – 16,5 | 19 – 19,5 – 17,5]
10. (14) peer 253,5 pkt. (131,5m / 133,5m) [29,42 – 10,08 – 5,81 | 8,37 – 9,42 – 10,6] [15,5 – 18,5 – 19 | 19,5 – 17,5 – 16,5]
11. (10) Jessup 251,1 pkt. (126,5m / 135,5m) [27,65 – 6,12 – 21,33 | 9,61 – 7,26 – 11,53] [16,5 – 19,5 – 17,5 | 18,5 – 18,5 – 19]
12. (17) Senegal 242,7 pkt. (123m / 138,5m) [34,13 – 9,67 – 21,46 | 6,46 – 6,28 – 7,43] [15 – 19,5 – 16 | 16,5 – 17,5 – 17,5]
13. (18) Tusia 241,7 pkt. (128m / 128,5m) [27,38 – 9,02 – 19,78 | 14 – 12,08 – 14,52] [16 – 19,5 – 18,5 | 18 – 19 – 19]
14. (16) ckk 224,6 pkt. (123m / 124m) [29,67 – 26,69 – 16,38 | 18,66 – 14,5 – 13,57] [17,5 – 17,5 – 18,5 | 18,5 – 19 – 19]

Kasper na podium IM Skarpetek. „Zaczynam stabilizować formę”

Kasper finał Indywidualnych Mistrzostw Skarpetek zakończył na trzecim miejscu, a w biegu dodatkowym jego rywalem był Paweu. W nim był nieznacznie szybszy niż lider Bad Company. Trzecie miejsce było realizacją celu na te zawody.

– Nieśmiało liczyłem na podium, więc jestem bardzo zadowolony z rezultatu, pokonałem w bezpośrednich pojedynkach dwóch najlepszych zawodników bieżącego sezonu. Zawody rozpocząłem od dwóch trójek, toteż w ich trakcie apetyt urósł, ale w drugiej części nie ustrzegłem się błędów i wyprzedził mnie duet liderów Fajrant Teamu, którym przy okazji składam serdeczne gratulacje. Tempo zawodów było bardzo szybkie, wiele wyścigów miało swego zwycięzcę już po 5 sekundach. Nie uważam, żeby losowanie było nieszczęśliwe, nie przywiązuję raczej wagi do takich niuansów. Dla mnie był to wręcz komfort, że otwierałem serię i mogłem później w spokoju obserwować ruchy rywali – powiedział Kasper w rozmowie z Portalem ISQ.

Zawodnik Dobrych Duszków sezonu nie zaczął najlepiej, ale teraz już prezentuje wysoką formę. W statystykach I ligi zajmuje trzecie miejsce i jest zdecydowanym liderem swojego zespołu, który tylko raz musiał uznać wyższość rywali.

– Stabilizuję powoli formę po niemrawym początku sezonu, mam nadzieję, że przydam się Dobrym Duszkom na coś i przynajmniej utrzymamy aktualną lokatę. W naszej drużynie atmosfera jest bojowa, zwłaszcza po zwycięskich derbach z Buoni Fantasmas. Mimo że nasze mecze mają bardzo wyrównany przebieg i ciężko nam odskoczyć swoim rywalom, to ostatecznie zbieramy duże punkty i niewiele brakło do urwania punktów niepokonanemu zespołowi Bad Company. Nastawienie przed rundą rewanżową się nie zmienia – dajemy z siebie wszystko i celujemy w pozycję medalową – dodał.

Kasper to kolejny uczestnik IM Skarpetek, który chwalił pomysł rozegrania tego turnieju. – Muszę w tym miejscu skomplementować organizatorów, ponieważ w kwestiach organizacyjnych nie można im absolutnie nic zarzucić. Bardzo sprawnie udało się przeprowadzić całkiem rozbudowany cykl turniejów, na świeżutkich pytaniach i dla szerokiego grona zawodników. Finał trwał zdaje się niewiele ponad pół godziny. Bieżący sezon rozpieszcza nas ilością inicjatyw turniejów towarzyskich, chciałoby się rzec – oby tak dalej, oby jeszcze więcej. Cieszyłbym się jakby było to też pole do popisu dla mniej objeżdżonych kolegów oraz debiutantów, na których czekamy z otwartym rękoma – zakończył.

Plonek sprawił niespodziankę w IM Skarpetek. „W piątym starcie wkradł się stres”

Przerwa świąteczno-noworoczna w Internet Speedway Quiz stała pod znakiem Indywidualnych Mistrzostw Skarpetek. Niespodziankę w finale tych zawodów sprawił Plonek, który zajął drugie miejsce, a w biegu dodatkowym o wygraną musiał uznać wyższość swojego klubowego kolegi – Cysa.

– Do zawodów podchodziłem na luzie, nie myślałem, że będę na podium. Patrząc po obsadzie celowałem w pierwszą ósemkę i nie chciałem kompromitacji. Aczkolwiek wiedziałem, że skoro jedzie Daniel to na pewno jakieś punkty zdobędę gdyż w tym roku jestem zawodnikiem, który najczęściej go objeżdża. Po pierwszych dwóch startach byłem w miarę zadowolony 1,2 (myślę, nie ma tragedii), później trójeczka i kolejna, a w piątym starcie wkradł się już stres ? Na szczęście tutaj dzięki odrobinie szczęścia udało się przywieźć trójkę i pyk! Finał z Cysem, jednak Dawid okazał się lepszy. I Gratulacje dla niego! Moim marzeniem jest powtórzyć taki wynik w finale IMISQ – powiedział Plonek.

Trener Fajrant Team w ostatnich dniach dobrze radził sobie w biegach z quizową czołówką. – Spodziewałem się tego. Jestem klasowym i bardzo niedocenianym zawodnikiem. Kiedyś gdy siadałem do biegu z czołówką ligi to liczyłem tylko na spis, teraz to się zmieniło i sam coś kminie, co jak widać po dzisiaj przynosi efekty. Na pewno pomagają w tym też szybkie palce, co kiedyś było moim mankamentem, ale teraz stało się atutem. Ogólnie to dzisiaj pytani mi podeszły, były takie jakie lubię, więc i trójki się przywiozło. Poza tym kurier już wiezie mi książki Pana Dobruszka i czołówka niech cieszy się, że nie doszły do mnie przed nowym rokiem bo byłby komplecik – dodał.

Czy tak dobra forma w IM Skarpetek doda Fajrantom kopa w walce o play-offy? – Myślę, że tak – wygrywanie w tak mocno obsadzonych turniejach podnosi morale każdego z nas. Powoli przeciwnicy zaczynają czuć przed nami respekt, gdzie przed rozpoczęciem rozgrywek nikt nie wymieniał nas w gronie liczących się drużyn. Na pewno widzę u Fajrantów zajawkę na ISQ i chęć wygrywania, czego przykładem były dzisiejsze zawody. Dobrze się uzupełniamy, kiedy nie pojedzie jeden wtedy pojedzie drugi ogólnie to rośniemy w siłę z zawodów na zawody. Wystarczy spojrzeć na początkowe nasze wyniki i na to co jedziemy teraz – stwierdził.

Plonek pochwalił też organizatorów IM Skarpetek. – Chapeau bas dla organizatorów. Nie można mieć zastrzeżeń do niczego. W mojej ocenie zawody zorganizowane lepiej niż niektóre mecze ligowe. Super opcja z tymi tematycznymi pytaniami w każdej serii. Bez żadnej wazeliny życzyłbym sobie aby tak samo przebiegały każde inne zawody a w szczególności nadchodzące IMISQ. Poza tym pragnę pozdrowić żonę Elę i synka Nikodema! – zakończył Plonek.

Będą kolejne Turnieje Zaplecza ISQ. Debiutanci dostaną szansę jazdy

Początkowo cykl Turniejów Zaplecza ISQ miał składać się tylko z pięciu rund. Ostatecznie Zarząd ISQ podjął decyzję o rozszerzeniu cyklu. Zaplanowano pięć kolejnych rund, które rozegrane zostaną w styczniu, lutym i marcu.

– Planujemy promocję Internet Speedway Quiz i jeśli zgłosi się sporo nowych zawodników, to tak naprawdę nie dostaną szansy, by pokazać swoje umiejętności. Te turnieje będą przeprowadzone głównie z myślą o nich, ale nadal będą mogli w nich startować ci, którzy rzadko rywalizują w ligowych rozgrywkach – przekazał nam Zarząd ISQ.

Komunikat nr 16 z dnia 03.01.2021 r.

Zarząd ISQ podjął decyzję o organizacji kolejnych rund Turnieju Zaplecza ISQ. Oto terminarz zawodów:

13.01 – 6. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.
28.01 – 7. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.
10.02 – 8. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.
23.02 – 9. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.
10.03 – 10. runda Turnieju Zaplecza ISQ, godz. 21:00.

Zasady przeprowadzania zawodów z cyklu Turniejów Zaplecza ISQ pozostają bez zmian. Uprawnieni do startu w Turnieju Zaplecza ISQ będą głównie debiutanci oraz zawodnicy, którzy nie występują regularnie w składach drużyn. W miarę możliwości formuła będzie dopasowana od ilości zgłoszeń na dane zawody.

IM ISQ. Cysu znów z wygraną. I ćwierćfinał dla zawodnika Fajrant Team

Cysu odniósł kolejne zwycięstwo w zawodach indywidualnych. Gracz Fajrant Team tym razem najlepszy był w I ćwierćfinale IM IMSQ. Krośnianin wywalczył 11 punktów, a w biegu dodatkowym decydującym o wygranej skorzystał na błędzie Witka. Ten był drugi, a trzeci był Artas.

Bieg dodatkowy wyłonił także zawodnika z szóstego miejsca. Bartass pokonał Wojtasa i to on pojedzie w półfinale, a zawodnik Dobrych Duszków będzie rezerwowym. Dodajmy, że awans do półfinałów wywalczyli także Guru i Delejt.

Wyniki:

I ćwierćfinał IM ISQ – 4.1.2021

Wyniki:
1. (10) Cysu (FT) 11+3 (3,1,3,1,3)
2. (1) Witek (RS) 11+2 (3,0,3,3,2)
3. (9) Artas (WS) 11+1 (0,3,2,3,3)
4. (7) Guru (RS) 10 (1,3,2,2,2)
5. (11) Delejt (BAD) 10 (2,2,2,1,3)
6. (3) Bartass (FT) 9+3 (2,1,1,2,3)
————————
7. (16) Wojtas (DD) 9+2 (2,3,w,3,1)
————————
8. (13) Citas (CT) 8 (3,1,0,3,1)
9. (14) PiotrekSL (RZ) 8 (1,3,3,0,1)
10. (5) PeeR (CT) 8 (2,2,2,0,2)
11. (6) Eryk (DD) 6 (3,0,w,1,2)
12. (8) Rudolf (BF) 5 (0,2,0,2,1)
13. (2) Mario (RZ) 4 (1,2,1,0,0)
14. (4) Grigorian (BF) 4 (0,1,1,2,0)
15. (15) Surtees (WS) 3 (0,0,3,0,0)
16. (12) Muchenzior (RS) 2 (1,0,0,1,0)

Bieg po biegu:
1. Witek, Bartass, Mario, Grigorian
2. Eryk, PeeR, Guru, Rudolf
3. Cysu, Delejt, Muchenzior, Artas
4. Citas, Wojtas, PiotrekSL, Surtees
5. Artas, PeeR, Citas, Witek
6. PiotrekSL, Mario, Cysu, Eryk
7. Guru, Delejt, Bartass, Surtees
8. Wojtas, Rudolf, Grigorian, Muchenzior
9. Witek, Delejt, Eryk (w), Wojtas (w)
10. Surtees, PeeR, Mario, Muchenzior
11. PiotrekSL, Artas, Bartass, Rudolf
12. Cysu, Guru, Grigorian, Citas
13. Witek, Guru, Muchenzior, PiotrekSL
14. Citas, Rudolf, Delejt, Mario
15. Wojtas, Bartass, Cysu, PeeR
16. Artas, Grigorian, Eryk, Surtees
17. Cysu, Witek, Rudolf, Surtees
18. Artas, Guru, Wojtas, Mario
19. Bartass, Eryk, Citas, Muchenzior
20. Delejt, PeeR, PiotrekSL, Grigorian

Bieg dodatkowy o 6. miejsce:
21. Bartass, Wojtas

Bieg dodatkowy o 1. miejsce:
22. Cysu, Witek, Artas

Bad Company. Maszerują od wygranej do wygranej. Czy ktoś ich zatrzyma? (podsumowanie)

Bad Company zdominowało rywalizację w I lidze. Mistrzowie wygrali wszystkie siedem meczów i z kompletem punktów przewodzą w ligowej tabeli. Trenerzy innych drużyn zastanawiają się, jak zatrzymać tę maszynę, która kroczy od wygranej do wygranej.

Lider – Paweu

Paweu jest liderem Bad Company i pod względem statystyk zajmuje drugie miejsce w całej lidze. Jednak warto dodać, że w czołowej dziesiątce jest aż pięciu zawodników Bad Company. Paweu celuje w to, by wyprzedzić Daniela w zestawieniu i jest coraz bliżej zrealizowania tego założenia.

Najlepszy mecz – wygrana z Dobrymi Duszkami

Zdecydowanie najlepszym meczem w wykonaniu Bad Company było starcie z Dobrymi Duszkami. Zakończyło się ono wygraną 50:40, ale po dwunastu biegach to DD prowadziło 37:35. W tym spotkaniu obie ekipy poszły na wymianę ciosów, a tylko trzy biegi zakończyły się wynikami innymi niż 5:1.

Wpadka

W pierwszej części fazy zasadniczej Bad Company nie zaliczyło żadnej wpadki. Siedem pewnych zwycięstw i pozycja lidera w tabeli – to mówi samo za siebie.

Co muszą poprawić?

Nic. Wszystko w zespole funkcjonuje doskonale.

Opinia trenera

Przed sezonem optymistycznie zakładałem, że w pierwszej fazie możemy przegrać jedno spotkanie. Udało się skończyć bez porażki, co jest wielkim sukcesem. Mieliśmy kilka razy gorąco pod palcami, ale wyszliśmy jak na mistrzów sezonu 12 przystało. Jesteśmy na dobrej drodze. Moi zawodnicy mają super formę, a wprowadzane zmiany są skuteczne. Nie mamy braków i gdy jeden ma wahania, drugi potrafi to szybko naprawić. To się nazywa po prostu drużyna.

Powiedziałem przed sezonem, że nikogo nie lekceważę, ale nie sądziłem, że aż taki opór postawi nam DD, a RS przegra z nami więcej niż oni. Na pewno mieliśmy kilka głupich błędów w różnych spotkaniach i na tym musimy się skupić, żeby do takich sytuacji nie dochodziło, że mamy limity, albo mylimy klucze.

Wygrywamy dalej i zbieramy bonusy. Szykujemy się też na rywali, bo trzeba ich lepiej poznać przed rundą finałową. Bardzo chcemy wygrać rundę zasadniczą i mam nadzieję, że nie trzeba będzie o to drżeć do ostatniej kolejki.

Mezzi (trener Bad Company)

Statystyki

2. Paweu – 2,438 (76+2/32)
4. Mezzi – 2,125 (64+4/32)
6. Tepy – 2,000 (56+4/30)
6. Kamerun – 2,000 (46+10/28)
14. Delejt – 1,923 (40+10/26)
18. Apocalips – 1,867 (41+15/30)
22. Matic -1,808 (44+3/26)
NKL. Matju – 0,333 (2/6)