Kategoria: Internet Speedway Quiz

Daniel niepokonany w IV rundzie Sox Cup

Po świąteczno-noworocznej przerwie – przeznaczonej na Indywidualne Mistrzostwa Skarpetek – wrócił cykl Sox Cup. To zawody treningowe dla zawodników White Sox i Red Sox, ale wystartować w nich mogą też quizowicze z innych klubów. Oczywiście w przypadku braków w obsadzie.

W IV rundzie bezsprzecznie najlepszy był Daniel, który zdobył komplet 15 punktów. O drugie miejsce w biegu dodatkowym walczyli Witek i Strc. Górą był pierwszy z nich, a obaj wywalczyli po 11 „oczek”.

Wyniki:
1. (15) Daniel 15 (3,3,3,3,3)
2. (14) Witek 11+3 (2,1,3,3,2)
3. (2) Strc 11+2 (2,3,1,2,3)
4. (1) Artas 10 (3,3,2,1,1)
5. (10) Bosky 9 (1,2,3,3,0)
6. (7) Kwiti 9 (3,2,0,2,2)
7. (12) Guru 9 (3,2,2,w,2)
8. (8) Kasper 9 (1,1,2,3,2)
9. (4) Bili 8 (1,3,1,2,1)
10. (13) Jessup 7 (1,0,2,1,3)
11. (17) Cysu 5 (0,0,2,0,3)
12. (16) Slayu 5 (0,w,3,1,1)
13. (6) Citas 5 (2,0,1,1,1)
14. (9) mk 3 (0,2,1,0,0)
15. (11) Pirek 2 (2,0,-,-,-)
16. (5) Matiwrona 1 (0,1,0,0,0)
17. (3) mmmaciek 1 (ns,1,w,-,-)

Bieg po biegu:
1. Artas, Strc, Bili, mmmaciek (ns)
2. Kwiti, Citas, Kasper, Matiwrona
3. Guru, Pirek, Bosky, mk
4. Daniel, Witek, Jessup, Slayu
5. Artas, mk, Matiwrona, Jessup
6. Strc, Bosky, Witek, Citas
7. Daniel, Kwiti, mmmaciek, Pirek
8. Bili, Guru, Kasper, Slayu (w)
9. Slayu, Artas, Citas, Cysu
10. Daniel, Guru, Strc, Matiwrona
11. Witek, Kasper, mk, mmmaciek (w)
12. Bosky, Jessup, Bili, Kwiti
13. Witek, Kwiti, Artas, Guru (w)
14. Kasper, Strc, Jessup, Cysu
15. Bosky, Cysu, Slayu, Matiwrona
16. Daniel, Bili, Citas, mk
17. Daniel, Kasper, Artas, Bosky
18. Strc, Kwiti, Slayu, mk
19. Jessup, Guru, Citas, Cysu
20. Cysu, Witek, Bili, Matiwrona

Bieg dodatkowy:
21. Witek, Strc

Klasyfikacja Sox Cup (po czterech rundach):

1.Kwiti39
1.Strc39
3.Witek37
4.Jessup35
4.Daniel35
6.mk27
7.Guru25
8.Artas24
9.Surtees22
10.Wazzup20
11.Bosky19
12.Koras16
13.Bili15
14.Slayu13
15.Cokus10
15.LyderKKZ10
15.Muchenzior10
18.Cinek9
18.Matiwrona9
18.Kasper9
21.Rudolf6
22.Cysu5
22.Citas5
24.Veronek4
24.Pirek4
26.mmmaciek1
27.Rune0

Red Sox musi poprawić spis. Polskie komedie romantyczne na odstresowanie?

Red Sox po meczu pełnym emocji wygrało z Buoni Fantasmas 45:44. Czerwone Skarpetki po dziesięciu biegach przegrywały 27:32, ale w dwóch kolejnych wygrały 5:1 i to był kluczowy moment spotkania.

Właśnie dziesiąty wyścig zakończył się porażką Red Sox 0:5. Powodem były literówki w pytaniu o Ricky’ego Ashwortha. – Trafił nam się zestaw skomplikowanych nazwisk. Nie wiem czy to bardziej problemy ze spisem, czy braki w wiedzy (dla przykładu Zsolta Boeszormenyi znacznie szybciej spiszą osoby, które znają jego nazwisko). Tak, czy inaczej, mamy w szkoleniowym mądre głowy, które obmyślają najnowsze techniki do poprawy spisu – powiedział II trener zespołu, Bosky.

Wygrana w takich okolicznościach dodała pewności siebie zawodnikom Red Sox. Dwukrotnie w starciach z Buoni Fantasmas w końcówkach zdołali odwrócić losy spotkania. Raz RS uratowało remis, a raz zapewniło sobie zwycięstwo.

– Nastroje w drużynie są niezmiernie bojowe. Oczywiście bardzo się cieszymy z wgranej, ale tak samo należy wspomnieć, że doceniamy klasę BF. Przyjmujemy z pokorą nasze męczarnie i myślimy nad kolejnymi krokami w celu poprawienia naszej skuteczności. To, co najważniejsze, to że obie drużyny w trakcie tego dwumeczu się mam nadzieję dobrze bawiły. Emocje sięgnęły zenitu w 15. biegu – dodał Bosky.

Sztab szkoleniowy Red Sox już szuka sposobu na to, by poprawić skuteczność zawodników. Atutem jest rezerwowy Jessup, który jest jokerem, ale akurat w starciu z BF zdobył tylko trzy punkty. – Jessup jako joker w każdym dotychczasowym meczu wywiązywał się z założonych zadań. Problem myślę bardziej leży w ambicji naszych zawodników, może musimy im puszczać polskie komedie romantyczne przed zawodami dla odstresowania. Tak, jak wspominałem, nasz sztab szkoleniowy testuje wiele nowych technologii treningowych, wymieniona powyżej jest jedną z nich – zakończył z uśmiechem Bosky.

Z życia ISQ: powstała Rada Trenerów. Czym jest?

Zarząd ISQ zdecydował o powołaniu Rady Trenerów. To rozwiązanie, które ma pomóc w działalności i rozwoju ISQ. Czym jest Rada Trenerów? To ciało doradcze Zarządu, które swoimi pomysłami może wpłynąć na przyszłość quizu.

Rada Trenerów już zaczęła działać i zasypywać Zarząd ISQ pomysłami. – Już w wywiadzie udzielonym po moim dołączeniu do Zarządu mówiłem o powołaniu Rady Trenerów i teraz udało się to zrealizować. Wiem, że wraz z kolegami z Zarządu nie mamy monopolu na wiedzę i pomysły, dlatego warto otworzyć się na kluby i słuchać głosu trenerów – powiedział Witek.

Rada wraz z Zarządem już rozpatruje dwa pomysły. Jeden z nich został wprowadzony w życie. – Zasadniczo dostrzegaliśmy problem zgłaszania się sędziów na mecze bez terminu, ale nie podjęliśmy żadnych rozmów na ten temat w Zarządzie. Okazało się, że to bardzo przeszkadza trenerom i dlatego doszło do zmiany przepisów – dodał członek Zarządu ISQ.

Komunikat nr 19:

Zarząd ISQ podjął decyzję o powołaniu Rady Trenerów. Będzie to ciało doradcze złożone z trenerów drużyn ligowych. Chcemy w ten sposób zaktywizować trenerów, ale jednocześnie wsłuchać się w ich głos i przedstawiane przez nich pomysły na rozwój Internet Speedway Quiz.

Trenerzy na ukrytym forum będą mogli zgłaszać pomysły, debatować nad nimi, znaleźć odpowiednie rozwiązania, które mogą pomóc w działalności quizu. Takie pomysły będą przedstawiane Zarządowi ISQ, który będzie miał obowiązek rozpatrzyć pomysł i wprowadzić w życie. W wyjątkowych sytuacjach Zarząd ISQ zastrzega sobie prawo do odmowy wprowadzenia pomysłu trenerów.

Rada Trenerów będzie także organem opiniującym pomysły Zarządu ISQ. Wierzymy, że wspólna dyskusja z trenerami – jako najbardziej zaangażowanymi osobami w życie ISQ – pozwoli znaleźć nam odpowiednią drogę do rozwoju quizu i pozyskiwania nowych użytkowników.

Buoni Fantasmas rozczarowane porażką. „Fortuna oraz Guru nam nie sprzyjali”

Buoni Fantasmas nie mają szczęścia do meczów przeciwko Red Sox. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się remisem 45:45, a RS wywalczyło je w ostatnich biegach, w dodatku zadecydowała o tym jedna setna sekundy. W rewanżu Czerwone Skarpetki wygrały dzięki jednej literce u Strca.

BF uległo 44:45, co było dla nich rozczarowaniem. – Czy przegrana z RS była rozczarowująca? Dla mnie tak. Ale nie dlatego że odjechaliśmy słaby mecz. Daliśmy z siebie wszystko, gryźliśmy każdy kawałek „toru”. Fortuna oraz Guru nam jednak dziś nie sprzyjali i to RS zgarnęło pełną pulę za ten mecz – powiedział Portalowi ISQ Rudolf.

W tym meczu Rudolf był rezerwowym i zdobył 6 punktów. Brał udział w dwóch ostatnich biegach. Przed piętnastym wyścigiem mieliśmy aż 7 minut przerwy. To efekt przerw branych przez trenerów.

– Przerwa przed ostatnim wyścigiem była pokłosiem wydarzeń 14ego wyścigu i tego, że pojawiła się szansa na wyciągnięcie tego meczu. Razem z Danielem i Suharkiem debatowaliśmy kogo powinno się puścić na ten wyścig. W związku z tym że w zanadrzu już miałem kolejne zawody to wyłączyłem się z debaty nie licząc na start w 15-tym. Chłopaki jednak podjęli decyzję o moim starcie i niestety zawiodłem. To że my weźmiemy przerwę było pewne – ale to że nasi rywali po 3 minutach potrzebowali kolejnych na zastanowienie się wywołało przynajmniej u mnie zdziwienie – dodał Rudolf.

Zawodnik BF nie do końca jest zadowolony ze swojej dyspozycji. – Moja forma jest jeszcze niewiadomą – spis nie funkcjonuje tak jakbym tego chciał, acz z wiedzą powoli już lepiej. Występ w 14-tym wyścigu był tego odzwierciedleniem – pierwsza odpowiedź z mojej strony padła dosyć późno. Kojarzyłem zawodnika, o którym była mowa, ale nie pamiętałem dokładnie pisowni jego nazwiska. Dlatego też pierwsza odpowiedź była tak niedokładna. To, że reszta obsady tego wyścigu „pojechała moją ścieżką” było zaskakujące i odzwierciedleniem tego była właśnie sytuacja z literówkami. Jak na razie ten sezon w moim wykonaniu to właśnie takie przebłyski – mogę pojechać genialnie po czym beznadziejnie – vide wyścigi 10 oraz 11 tegoż meczu.

Dwumecz BF i RS dostarczył bardzo wielu emocji obu zespołom. – To, że mieliśmy do czynienia z najbardziej dramatycznymi meczami w całym sezonie nie ulega wątpliwości. I RS i BF prezentują zbliżony poziom i to że szliśmy na noże nie zdziwiło mnie. Gdyby wynik dwumeczu był na naszą korzyść, to bym powiedział, że w końcu Fortuna się do nas uśmiechnęła. Jednak los bywa przewrotny. Pozostaje pogratulować naszym rywalom postawy i zdobycia 3 punktów a samemu wziąć się do pracy i zdobyć 5 bonusów za dwumecze – zakończył Rudolf.

Mario zaskoczył formą. „Pierwszy mecz, z którego mogę być zadowolony”

Rycerze Zodiaku zaliczyli kolejną porażkę, ale można z niej wyciągnąć kilka pozytywów. Jednym z nich jest dobra jazda Mario, który był jednym z liderów zespołu. Zapisał na swoim koncie 7 punktów i wygrał jeden z biegów.

– Czy wyrastam na coraz silniejszy punkt zespołu? Trudno stwierdzić, bo tak naprawdę był to pierwszy mecz, z którego mogę być zadowolony jeśli chodzi o zdobyte punkty, poprzednie niestety spisuje na straty. W ostatnim czasie jeździ mi się bardzo dobrze, oprócz ligi jestem zadowolony z wyników, które uzyskuje w sparingach, choć trudno to porównać z ligowymi starciami, to jednak właśnie takie luźne treningi wpływają na mnie bardzo dobrze. Jeśli chodzi główny cel na ten sezon to takiego nie mam, chciałbym oczywiście punktować na identycznym lub wyższym poziomie w lidze jednak patrząc na poziom rozgrywek będzie to niezwykle trudne choć nie niemożliwe – powiedział Portalowi ISQ Mario.

Rycerze Zodiaku napsuli wiele krwi Bad Company, ale ostatecznie przegrali 43:47. – Naszym przedmeczowym celem było przysporzyć rywalom jak najwięcej problemów jeśli chodzi o wynik, cel jak widać wykonaliśmy, jednak jakiś niesmak pozostał, bo zdobycie meczowego punktu było na wyciągnięcie ręki, jednak niestety nie udało się z Piotrkiem nawiązać walki w ostatnim biegu. Startowaliśmy przeciwko najlepszej parze tego sezonu, więc to nas troszkę tłumaczy – dodał Mario.

W RZ nie pamiętają już wydarzeń z początku sezonu. – Na pewno każdy aferę będzie pamiętać – bardziej lub mniej, jednak mogę powiedzieć, że ma ona zerowy wpływ na naszą ekipę. Nie wracamy do tych sytuacji bo po prostu nie ma sensu, mamy nowy zespól, odcięliśmy się od tego, co było na początku sezonu i walczymy wspólnie jako Rycerze Zodiaku – stwierdził.

Rycerze Zodiaku nie poddają się w walce o fazę play-off. – Jak na Rycerzy przystało, jesteśmy gotowi do walki o jak najwyższe cele. Mecz na styku z najlepszą drużyną w lidze pokazuje, że jeśli poprawimy nasze małe mankamenty, jesteśmy w stanie wygrać każde spotkanie i nieważne kto będzie naszym rywalem. Na pewno walka o pierwszą czwórkę jest naszym najważniejszym celem na ten moment, jednak w tabeli ligowej jest tak ciasno, że trzeba się troszkę napocić, żeby w tej czwórce się znaleźć – zakończył.

Grand Prix Fajrant Team dla Guru

W niedzielę zainaugurowany został cykl Grand Prix. Pierwszą rundę zorganizował zespół Fajrant Team i pod każdym względem można mówić o organizacyjnym sukcesie. Była specjalna prezentacja uczestników na łamach Portalu ISQ, wirtualny program i świetne pytania.

Zawody zakończyły się wygraną Guru z Red Sox, który w wielkim finale pokonał Kaspera (Dobre Duszki), Wazzupa (Buoni Fantasmas) oraz najlepszego z przedstawicieli gospodarzy – Vanpraaga.

– Ogromnie cieszę się ze zwycięstwa, to mój największy sukces indywidualny w karierze quizowicza. Droga do finału nie była prosta, bo musiałem polegać na spisie, a w półfinale o zaledwie cztery setne sekundy wyprzedziłem Malaka. Na szczęście w finale już znałem odpowiedź na pytanie i uprzedziłem pozostałych. Brawa dla organizatorów za fajny turniej, do tego świetny dodatek w postaci programu online – powiedział triumfator zawodów, Guru.

W finale pocieszenia triumfował Daniel. Niespodzianką było wysokie siódme miejsce zajął Pirek, który w lidze nie dostaje zbyt wiele okazji do jazdy.

Nie udał się start w Grand Prix Fajrant Team zawodnikom, którzy otrzymali dzikie karty. Molken (Fajrant Team) był dopiero 21-22., a Prezes – były quizowicz i zawodnik Knight Riders, Kompanii Braci, Bad Company, Champions Team i Black Panthers – zawody zakończył na ostatnim 23-24. miejscu.

Program online dostępny jest TUTAJ.

Grand Prix Fajrant Team

1. Guru 25
2. Kasper 20
3. Wazzup 18

4. VanPraag 16

5. Daniel 15
6. Malak 14
7. Pirek 12
8. Paboł 10
9-10. Igła 8
9-10. Jessup 8
11-12. Bili 7
11-12. Cysu 7
13-14. LyderKKŻ 6
13-14. Leigh 6
15-16. Wojtas 5
15-16. Mmmaciekk 5
17-18. Plonek 4
17-18. Witek 4
19-20. Rudolf 3
19-20. Slayu 3
21-22. Molken 2
21-22. Grigorian 2
23-24. Boski 1
23-24. Prezes 1

Daniel z kolejną wygraną. Tym razem był najlepszy w turnieju o żużlu amatorskim

Daniel wygrał II Turniej wiedzy o żużlu amatorskim. Tym razem zawody te rozegrane zostały w formie turnieju 13-biegowego, a nie jak poprzednio z półfinałami i finałem. Torunianin zapisał na swoim koncie 10 punktów.

Oprócz niego na podium stanęli Jessup oraz Cinek, który w biegu dodatkowym wykorzystał pomyłkę na kluczu Witka.

– Nie czuję się fachowcem w temacie żużla amatorskiego. Przyznam, że w niektórych pytaniach trochę strzelałem, ale były też trójki na wiedzy, jak choćby w pytaniu o Andrzeja Wnęka, obecnego zresztą na czacie i biorącego czynny udział w zawodach. W ostatniej serii popełniłem błąd i na spisie zdobyłem tylko punkt. Myślałem, że przegrywam na tym turniej, ale stało się inaczej. Niespodziewanie w ciągu dwóch dni wygrałem więc turnieje o speedrowerze (w kategorii ISQ) i o żużlu amatorskim – powiedział Daniel.

Była to już druga edycja Turnieju wiedzy o żużlu amatorskim i wszystko wskazuje na to, że nie ostatnia. – Cieszy mnie, że frekwencja była wyższa niż podczas pierwszej edycji, ale szkoda, że tak mało osób ze środowiska amatorskiego odważyło się na start. Tak czy inaczej dziękuję cck i kargowiakowi za udział. Mam nadzieję, że jak poprzednio, wszystkim się podobało. Niestety, trafił nam się sędzia amator, który drugi dzień z rzędu w koszmarny sposób oskubał mnie – w sobotę z wygranej w turnieju, w niedzielę z podium, swoim brakiem umiejętności. Mam nadzieję, że uda się na karnego jeżyka. Zapraszam wszystkich do udziału w trzeciej edycji – przyznał Matic.

W zawodach wzięło udział trzech zawodników startujących w żużlu amatorskim. Najlepszy z nich był Andrzej Wnęk (Kargowiak), który zdobył 7 punktów. Mateusz Kozanecki (Matic) był ósmy, a Cezary Kozanecki (ckk) trzynasty.

Punktacja:
1. Daniel – 10 (3,3,3,1)
2. Jessup – 9 (3,1,2,3)
3. Cinek – 8+3 (3,2,3,0)
4. Witek – 8+w (2,1,3,2)
5. Kargowiak – 7 (1,3,3,0)
6. Kasper – 7 (2,3,2,0)
7. Rudolf – 6 (1,2,2,1)
8. Matic – 5 (2,3,0,0)
9. Tępy – 4 (0,1,0,3)
10. mk – 4 (0,0,2,2)
11. Bosky – 4 (1,1,2,0)
12. Kwiti – 4 (ns,2,1,1)
13. ckk – 2 (0,1,0,1)

Quizowicze sprawdzili wiedzę o speedrowerze. Najlepszy Daniel

W sobotni wieczór na czacie Dobrych Duszków rozegrana została 2. edycja Internet Speedrower Quiz. Dwa rozegrane turnieje i dwa triumfy przedstawicieli Grodu Kopernika.

Nim na starcie pojawili się speedrowerzyści, to Cinek zorganizował mini turniej z udziałem graczy Internet Speedway Quiz. Inauguracyjny wyścig padł łupem Matica, ale później przebudzili się Daniel oraz Kasper i obaj gromadząc 22 „oczka” spotkali się w biegu dodatkowym o triumf. W nim lepszy okazał się być Daniel.

Później dwunastu speedrowerzystów walczyło o prym wśród swojego środowiska. Trofeum pozostało w rękach klubu TSŻ Toruń, bowiem złoty medal z rąk Borysa Wojciechowskiego przejął Adam Bożejewicz. W imprezie udział wzięło trzech graczy ISQ – Artas zajął drugie miejsce, KoNik – szóste, a jacekgollob – ósme.

Wyniki turnieju dla speedrowerzystów:

1. Adam Bożejewicz (Toruń) (4,4,3,2) 13+4

2. Artur Pisarek (Tarnów) (4,3,4,4) 15+3

3. Paweł Kokot (Zielona Góra) (4,1,4,3) 12+2

4. Paweł Cegielski (Toruń) (W,4,4,4) 12+W

5. Dawid Bas (Świętochłowice) (2,3,2,3) 10

6. Kamil Krawczyk (Tarnów) (3,3,2,2) 10

7. Bartosz Fryckowski (Toruń) (1,4,3,1) 9

8. Piotr Pluczyński (Krosno) (3,2,1,3) 9

9. Marcin Niedzielski (Toruń) (1,2,1,4) 8

10. Bartosz Wojtal (Zielona Góra) (2,2,3,1) 8

11. Patryk Bielaczek (Świętochłowice) (3,1,2,2) 8

12. Borys Wojciechowski (Toruń) (W,W,1,W) 1

Bieg po biegu:

1. Kokot, Pluczyński, Wojtal, Niedzielski

2. Bożejewicz, Bielaczek, Bas, Fryckowski

3. Pisarek, Krawczyk, Cegielski (W), Fryckowski (W)

4. Fryckowski, Pisarek, Pluczyński, Kokot

5. Bożejewicz, Bas, Niedzielski, Wojciechowski (W)

6. Cegielski, Krawczyk, Wojtal, Bielaczek

7. Kokot, Fryckowski, Bas, Niedzielski

8. Pisarek, Wojtal, Krawczyk, Pluczyński

9. Cegielski, Bożejewicz, Bielaczek, Wojciechowski

10. Niedzielski, Bas, Krawczyk, Wojtal

11. Pisarek, Pluczński, Bożejewicz, Wojciechowski (W)

12. Cegielski, Kokot, Bielaczek, Fryckowski

Wyścig finałowy:

13. Bożejewicz, Pisarek, Kokot, Cegielski (W)

Wyniki turnieju dla graczy Internet Speedway Quiz:

1. Daniel (5,7,4,6) 22+4

2. Kasper (3,6,6,7) 22+3

3. Matic (7,4,2,4) 17

4. mk (4,w,7,3) 14

5. Rudolf (1,5,5,2) 13

6. Wazzup (2,w,3,5) 10

7. Kwiti (6,w,w,w) 6

Bieg po biegu:
1. Matic, Kwiti, Daniel, mk, Kasper, Wazzup, Rudolf
2. Daniel, Kasper, Rudolf, Matic, mk (w), Wazzup (w), Kwiti (w)
3. mk, Kasper, Rudolf, Daniel, Wazzup, Matic, Kwiti (w)
4. Kasper, Daniel, Wazzup, Matic, mk, Rudolf, Kwiti (w)
5. Daniel, Kasper

Autor: Cinek

Doczekaliśmy się! Grand Prix Fajrant Team na start cyklu

W niedzielę 17 stycznia ruszy cykl Grand Prix, który organizowany jest przez pięć klubów. Pierwszym organizatorem będzie Fajrant Team. Na starcie stanie 22 stałych uczestników cyklu i dwóch uczestników z dzikimi kartami.

Wiadomo, że nie będzie serii tematycznych, co byłoby trudne do przewidzenia, biorąc pod uwagę format zawodów. Wykorzystana będzie stara tabela Grand Prix z eliminatorami. Część zawodników swój start w zawodach zakończy już po dwóch biegach.

– Tematyka pytań będzie różnorodna. GP przygotowujemy w trójkę tj. ja, Vanpraag i Pabol. Jedziemy systemem z dwudziestoma czteroma zawodnikami, więc na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Mimo iż jestem fanem tematycznych pytań co serię to w takim systemie z eliminatorami nie da się tego zorganizować tak, żeby nikt nie został pokrzywdzony – powiedział Plonek.

W Fajrant Team ze spokojem podchodzą do organizacji Grand Prix. – Na razie jest spokój, organizowaliśmy jako FT już kilka rund naszego wewnętrznego GP, więc mając doświadczenie, podchodzimy do tego jak do kolejnych zawodów. Jesteśmy przekonani, że wszystko będzie ok bez żadnych niedociągnięć, więc zapraszamy wszystkich na najbardziej elitarne zawody w ISQ na czat FT w niedziele o 21:00. Zapraszam również bardzo serdecznie Tusię, która pomoże nam ogarniać lity – dodał Plonek. Z tego co wiemy, Tusia potwierdziła przybycie.

Lista startowa:

  1. Daniel (BF)
  2. Kasper (DD)
  3. Bili (WS)
  4. Leigh (RZ)
  5. Pabol (FT)
  6. Guru (RS)
  7. Malak (DD)
  8. Igła (CT)
  9. Jessup (RS)
  10. LyderKKŻ (WS)
  11. Witek (RS)
  12. Wazzup (BF)
  13. Vanpraag (FT)
  14. Plonek (FT)
  15. Slayu (WS)
  16. Wojtas (DD)
  17. Rudolf (BF)
  18. Mmaciek (DD)
  19. Grigorian (BF)
  20. Cysu (FT)
  21. Boski (RS)
  22. Pirek (WS)
  23. DK (Dinozaur)
  24. DK (Organizator)

Gwiazdy 8. kolejki. Sześć legend w jednym zespole

Za nami 8. kolejka I ligi. W tej serii spotkań nie doszło do żadnej niespodzianki, a i zestawienie Gwiazd kolejki pozbawione jest sensacyjnych nominacji. Oto najlepsi zawodnicy 8. kolejki.

Paweu 13 (2,3,2,3,3)

Bad Company męczyło się z Rycerzami Zodiaku, ale zdołało odnieść zwycięstwo (47:43). Ogromna w tym zasługa Paweua, który w ostatnim biegu odniósł podwójne zwycięstwo wraz z Delejtem i zapewnił swojej drużynie ósme z rzędu zwycięstwo w tym sezonie. Paweu utrzymał nerwy na wodzy i nie dał się zaskoczyć rywalom.

Daniel 12 (2,3,3,1,3)

Trudno sobie wyobrazić zestawienie Gwiazd kolejki bez Daniela. Znów był liderem Buoni Fantasmas, które przegrało jednym punktem z Red Sox. Ponownie uniknął zera, ale raz dał się przywieźć rywalom na 1:5. W decydującym biegu był najszybszy, ale nie pomogło to BF w odniesieniu wygranej.

Guru 13+1 (3,3,3,2*,2)

Bohater 8. kolejki I ligi. Pewnie wygrał trzy swoje wyścigi, a w czwartym odniósł podwójne zwycięstwo wraz z Witkiem, co pozwoliło Czerwonym Skarpetkom w powrocie do gry o wygraną. W ostatnim biegu nastawił się na spis po Danielu i w ten sposób dowiózł cenną dwójkę, która w ostatecznym rozrachunku dała wygraną.

Cysu 14+1 (3,3,2*,3,3)

Pierwszy z zawodników, który w tej kolejce zdobył komplet punktów. Fajrant Team rozbiło White Sox (60:30), a Cysu w tematyce pytań historycznych przygotowanych przez sędziego czuł się jak ryba w wodzie. To ogromne wzmocnienie Fajrantów. Takiego zawodnika im brakowało.

Kasper 12 (3,3,3,3,-)

Dobre Duszki wygrały z Champions Team (48:41), a Kasper potwierdził, że jest w wysokiej formie. Był niepokonany i pewnie wygrał cztery swoje wyścigi. Piąty oddał kolegom z zespołu. W niedawnym wywiadzie mówił, że ustabilizował już swoją formę. Dobre Duszki nie ukrywają z tego radości.

Leigh 11 (3,3,3,0,2)

Był liderem Rycerzy Zodiaku w meczu z Bad Company. Dzięki jego dobrej jeździe RZ długo miało szansę na sprawienie sensacji. Zaliczył jedną wpadkę, ale wtedy akurat bieg wygrał jego kolega z pary, więc skończyło się bez konsekwencji.