Kategoria: Sezon ’13

Tusia wystartowała w turnieju o kobietach w żużlu. Powiedziała, jak zdobyła trójkę

Tusia była jedną z uczestniczek wtorkowego turnieju towarzyskiego z wiedzy o żużlowej płci pięknej. Tyszanki nie było w pierwotnej obsadzie, ale wykorzystała absencje jednego z graczy i postanowiła skonfrontować się na tle piętnastu mężczyzn.

– Wczorajszy turniej nie był moim debiutem w ISQ, ponieważ wcześniej startowałam już w zawodach o boksie i skokach narciarskich – zaznacza na wstępie. – Postanowiłam spróbować swoich sił w tematyce żużlowej na zaproszenie Cinka i nie ukrywam, że była to spontaniczna decyzja – dodaje.

Tusia wtorkową rywalizację zaczęła od jedynki w biegu czwartym, kiedy to pokonała Rudolfa. Nikt chyba wówczas nie przewidywał, że kilka minut później przy jej nicku zapiszemy trójkę, a za jej plecami zameldują się – powracający do ISQ Igor, a także dwaj doświadczeni gracze – Matic i Artas. W drugiej fazie zawodów tyszanka dorzuciła jeszcze jeden punkt i zajęła ostatecznie trzynaste miejsce. – Zdobyłam 5 punktów, nawet udało mi się wygrać jeden bieg, ale był to zupełny przypadek. Strzeliłam Gorzów, potem Zielona Góra i ta druga odpowiedź okazała się poprawna. Witek mi w ogóle nie pomagał. Zresztą w całym turnieju miał tylko 1 punkt więcej ode mnie. Myślę, że zdecydował 13. bieg, w którym jechaliśmy razem i on zdobył 1 punkt, a ja 0.

Wspomniany wyścig trzynasty był dla duetu Tusia – Witek trzecim starciem na torach w ISQ. Jak na razie bilans 2:1 na korzyść częstochowianina, który ze swoją partnerką przegrał w zawodach o tematyce bokserskiej, ale we wtorek, to on był górą. – Małżeńskiej pogadanki ani cichych dni nie ma, jak to sugerowali wczoraj zmartwieni koledzy na czacie. To tylko zabawa i mam nadzieję, że następnym razem uda mi się go wyprzedzić.

Tusia zapytana, czy planuje regularne starty w ISQ odpowiada: – Nie planuję kariery w ISQ, ponieważ nie mam wystarczającej wiedzy żużlowej, żeby mierzyć się z pozostałymi zawodnikami. Nie potrafię nawet szybko spisywać odpowiedzi. Kibicuję Witkowi i mam nadzieję, że on będzie zadowolony z każdego swojego startu – zdradzając jednak, że kolejne plany startowe już są. – Oczywiście na pewno nie w tematyce żużlowej, ale liczę na tenisowy turniej, który zorganizuje mmmaciekk.

Wielu zastanawia się, jak duża jest u Tusi wiedza na temat żużla. Wiemy, że kibicuje Bartkowi Zmarzlikowi, a jak wygląda u niej zainteresowanie żużlem? – Moja wiedza na temat żużla jest niestety niewielka. Byłam z Witkiem na kilku meczach żużlowych m.in. w Częstochowie, Gdańsku i Warszawie. Przed jego poznaniem nie oglądałam nawet meczów w telewizji. Kojarzę tylko najpopularniejszych żużlowców. Kibicuję Bartkowi Zmarzlikowi, bo jest nie tylko bardzo dobry w tym co robi, ale równocześnie bardzo skromny.

Autor: Cinek

Buoni Fantasmas – Bad Company 35:54. Buoni pozbawieni złudzeń. Mistrzowie obdarli ich ze skóry.

Spotkanie pomiędzy Buoni Fantasmas a Bad Company zakończyło się wysokim zwycięstwem broniących tytułu, Bad. Pełna pula przypadła ekipie Mezziego, która od drugiego biegu objęła prowadzenie i nie oddała go aż do końca.

Rewelacyjne zawody pojechał Paweu, który zgromadził komplet 12 punktów. Dzielnie wspierał go Mezzi (10+2). Natomiast wśród BF najlepiej spisał się Daniel, zdobywca 12 punktów w sześciu biegach.

Buoni Fantasmas stracili szanse na wejście do play-off. W czternastej kolejce odjadą ostatnie spotkanie w tym roku.

Buoni Fantasmas – Bad Company 35 : 54

Buoni Fantasmas – 35:
9. Rudolf 7+2 (1*,3,0,1*,2)
10. Wazzup 5+1 (2,2*,1,0,0,-)
11. Lirasz 2 (-,-,-,-,0,2)
12. hN 5 (w,0,2,2,1)
13. Daniel 12 (3,2,3,3,1,-)
14. Grigorian 0 (0,0,-,-,-)
15. suharek 0 (0,w)
16. Jcob 4 (2,2,0,0)

Bad Company – 54:
1. Tępy 7+1 (3,3,1*,-,-)
2. Apocalips 6 (0,1,2,-,3)
3. Paweu 12 (3,3,3,3,-)
4. Delejt 5+1 (w,1,2*,2,-)
5. Mezzi 10+2 (1*,1,3,3,2*)
6. Kamerun 7+1 (2,0,-,2*,3)
7. Matic 5+1 (1,1*,3)
8. Matju 2 (0,1,1)

Bieg po biegu:
1. Tępy, Wazzup, Rudolf, Apocalips ……..3:3
2. Paweu, Jcob, hN (w), Delejt (w) ……..2:3 (5:6)
3. Daniel, Kamerun, Mezzi, Grigorian ……..3:3 (8:9)
4. Tępy, Jcob, Apocalips, hN ……..2:4 (10:13)
5. Paweu, Daniel, Delejt, Grigorian ……..2:4 (12:17)
6. Rudolf, Wazzup, Mezzi, Kamerun ……..5:1 (17:18)
7. Daniel, Apocalips, Tępy, suharek ……..3:3 (20:21)
8. Paweu, Delejt, Wazzup, Rudolf ……..1:5 (21:26)
9. Mezzi, hN, Matic, Jcob ……..2:4 (23:30)
10. Daniel, Delejt, Matic, Wazzup ……..3:3 (26:33)
11. Paweu, Kamerun, Daniel, Wazzup ……..1:5 (27:38)
12. Mezzi, hN, Rudolf, Matju ……..3:3 (30:41)
13. Apocalips, Mezzi, hN, Lirasz ……..1:5 (31:46)
14. Kamerun, Rudolf, Matju, suharek (w) ……..2:4 (33:50)
15. Matic, Lirasz, Matju, Jcob ……..2:4 (35:54)

Sędzia: Paboł
Technik: suharek

Po tym wszystkim, co ostatnio mnie spotkało, czułem, że to jest mój dzień. Nawet w pierwszym biegu, kiedy nie znałem odpowiedzi, po mistrzowsku wykolegowałem rywali, a z każdym kolejnym startem było coraz lepiej. W moim subiektywnym odczuciu, był to mój najlepszy mecz w rundzie zasadniczej. Nawet gdy zdobywałem „małe” komplety punktów w poprzednich meczach, to czułem, że przychodzą mi one z większym trudem.

Paweu (Zawodnik Bad Company)

Do pewnego momentu jechaliśmy bardzo wyrównany mecz. Różnica wynosiła zaledwie punkt, ale w pewnym momencie rywale nam uciekli. W tej sytuacji końcówka nie miała już znaczenia i robiliśmy zmiany. Indywidualnie nie wyszedł mi ostatni start. Wcześniej było dobrze, ale nie wystarczyło to do pomocy drużynie.

Daniel (Trener Buoni Fantasmas)

Champions Team – Red Sox 42:46. Wysokie prowadzenie uśpiło Skarpetki

Red Sox odniosło kolejne zwycięstwo. Czerwone Skarpetki w meczu 13. kolejki pokonały Champions Team 46:42. Choć RS prowadziło już trzynastoma punktami, to w końcówce CT zbliżyło się na dystans trzech „oczek”. Spora w tym zasługa Peera, który wywalczył 15 punktów. Liderem RS był Witek – 11 „oczek”.

Champions Team – 42:
9. Aszotek 7 (0,0,2,2,3)
10. Citas 4+1 (1,1,d,2*,d)
11. Igła 5+1 (2,w,1,2*,w)
12. Veronek 1 (1,w,-,-,-)
13. Peer 15+1 (2,3,2*,2,3,3)
14. Speedi 8 (0,1,3,3,1)
15. Levis 2 (0,2)

Red Sox – 46:
1. Guru 9+1 (2*,3,0,1,3)
2. Witek 11 (3,2,1,3,2)
3. bosky 6 (3,0,3,0,w)
4. Strc 3 (w,2,1,-,-)
5. Jessup 10 (3,3,3,1,-)
6. cokus1 4+1 (1,2*,w,1,0)
7. Kwiti 1 (0,1)
8. Hucik 2 (2)

Bieg po biegu:
1. Witek, Guru, Citas, Aszotek ……..1:5
2. bosky, Igła, Veronek, Strc (w) ……..3:3 (4:8)
3. Jessup, Peer, cokus1, Speedi ……..2:4 (6:12)
4. Guru, Witek, Igła (w), Veronek (w) ……..0:5 (6:17)
5. Peer, Strc, Speedi, bosky ……..4:2 (10:19)
6. Jessup, cokus1, Citas, Aszotek ……..1:5 (11:24)
7. Speedi, Peer, Witek, Guru ……..5:1 (16:25)
8. bosky, Aszotek, Strc, Citas (d) ……..2:4 (18:29)
9. Jessup, Peer, Igła, cokus1 (w) ……..3:3 (21:32)
10. Peer, Citas, Guru, Kwiti ……..5:1 (26:33)
11. Speedi, Igła, cokus1, bosky ……..5:1 (31:34)
12. Witek, Aszotek, Jessup, Levis ……..2:4 (33:38)
13. Aszotek, Witek, Kwiti, Citas (d) ……..3:3 (36:41)
14. Guru, Levis, Igła (w), bosky (w) ……..2:3 (38:44)
15. Peer, Hucik, Speedi, cokus1 ……..4:2 (42:46)

Sędzia: Wojtas
Technik: veronek

Mecz udany, każdy z nas pojechał swoje. Duża przewaga na początku meczu lekko nas rozluźniła, stąd w pewnym momencie rywale nas doszli na niebezpieczną odległość. Najważniejsze, że mecz wygrany i 3 punkty możemy dopisać do tabeli. Ja dziś że swojej jazdy jestem zadowolony. Szkoda ostatniego biegu i tej „jedynki”. Ostatni start, kiedy wiadomo, że mecz wygrany oddaje rezerwowym, aby mogli też sobie pojeździć.

Jessup (Red Sox)

Szkoda, to już drugi mecz z kolei, w którym zabrakło nam bardzo niewiele do wygranej z drużyną aspirującą do walki o pierwszą czwórkę. Dziś sędziowie zafundowali nam z pytaniami na początek wycieczkę na wyspy brytyjskie, co wyraźnie nam nie podpasowało. Generalnie wygląda to trochę tak, że raz u nas jeden odpali, a raz drugi, więc musielibyśmy popracować nad tym, żeby wszyscy trafiali z formę w jednym momencie. Z tego co się mówi w kuluarach, to trener i prezes szykują latem ciężkie obozy treningowe w kilku miejscach odosobnienia, przy których Bereza Kartuska wyda się dziecięcą igraszką. Ma to zaowocować medalami w następnym sezonie. Oczywiście gratulacje dla rywali i dzięki za dobry mecz.

Peer (Champions Team)

Środa w ISQ: Buoni Fantasmas zatrzyma lidera?

Champions Team – Red Sox, 17.02.2021, godz. 21:00

W tym starciu zdecydowanym faworytem jest Red Sox. Zespół ten w ostatnim spotkaniu wygrał z Dobrymi Duszkami i ma szansę na to, by fazę zasadniczą zakończyć na drugim miejscu w tabeli, a co za tym idzie, w półfinale uniknie rywalizacji z Bad Company.

Red Sox to zespół, w którym nie ma zdecydowanego lidera. Ton drużynie nadają Guru i Witek, którzy mają solidne wsparcie w Jessupie, Kwitim, Strcu oraz Boskim. Ten ostatni w starciu z Dobrymi Duszkami zdobył 11 punktów i poprowadził zespół do wygranej.

Z kolei Champions Team zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Zawodnicy tego klubu obawiali się, że zakończą sezon bez wygranej, ale to już nieaktualne. CT wygrało z Rycerzami Zodiaku i od razu wszyscy w drużynie odetchnęli. Liderami CT są Igła, Speedi oraz Peer. Ta mieszanka będzie chciała zatrzymać RS.

Buoni Fantasmas – Bad Company, 17.02.2021, 21:15

Drugi środowy mecz to starcie niepokonanej w lidze Bad Company z Buoni Fantasmas, które ma już tylko matematyczne szanse na awans do fazy play-off. Porażka BF sprawi, że będziemy już znali wszystkie zespoły, które walczyć będą o medale Drużynowych Mistrzostw ISQ.

Bad Company to drużyna, która nie ma słabych punktów. Ekipa ta wygrała wszystkie dwanaście dotychczasowych meczów. Liderami są Paweu, Mezzi, a ostatnio wysoką formę prezentuje Matic, który wskoczył do trójki najlepszych w drużynie. Nie można zapominać o Kamerunie, Tępym i Apocalipsie.

Z kolei motorem napędowym Buoni Fantasmas jest Daniel, który jednocześnie jest najskuteczniejszym zawodnikiem w całym Internet Speedway Quiz. Ma on solidne wsparcie w Wazzupie, a ważnymi ogniwami są hN, Rudolf czy Jcob.

Kasper jednym z faworytów do złota w finale IM ISQ. „Chcę się dobrze bawić”

Kasper wygrał półfinał Indywidualnych Mistrzostw ISQ i jest jednym z faworytów finałowych zawodów. Zawodnik Dobrych Duszków nie ukrywa, że cieszy go sam awans do finału, który poprawił mu humor po nieudanym dla DD tygodniu.

– Jestem bardzo zadowolony z występu. Cel, jakim był awans do finału, został osiągnięty w całkiem ładnym stylu. Na dodatek moi szanowni koledzy klubowi nie chcieli mnie samego zostawiać na pożarcie w finale, więc wybrali się razem ze mną. Ten półfinał jest takim promyczkiem radości w generalnie nieudanym tygodniu, wszakże jako Dobre Duszki przegraliśmy dwa bardzo ważne spotkania – powiedział Kasper.

Mowa o przegranych z Bad Company (34:56) i Red Sox (42:47), po których zespół spadł na trzecie miejsce w tabeli i skomplikował swoją sytuację w walce o medale DM ISQ.

Dla Kaspera ważne są zarówno starty drużynowe, jak i indywidualne. – Uważam Indywidualne Mistrzostwo ISQ za najważniejsze trofeum indywidualne dla zawodnika w całym sezonie. Na osobnej płaszczyźnie są rozgrywki drużynowe. Niezależnie jednak od tego moje nastawienie się nie zmienia, bo ambicja nakazuje mi dążyć do zwycięstwa w każdych zawodach, czy to w sparingu, czy w finale IM ISQ – dodał.

– Nie nastawiam się na jakiś konkretny cel, chcę się dobrze bawić. Kilka medali już zdobyłem, choć brakuje mi chyba brązu w kolekcji, ale wskutek przepadku wyników nie jestem pewien. Stawka jest doborowa, wyśmienita i nie będzie przesadą stwierdzenie, że każdego zawodnika stać na zwycięstwo w tych zawodach. Dzisiejsze ISQ jest inne od tego sprzed dekady, wyścigi znacznie przyspieszyły. Jest łatwiejszy dostęp do wiedzy, wielu zawodników się kształci na potęgę, skupuje hurtowo książki, czyta, trenuje spis. Możemy się z tego tylko cieszyć. Stawka się wypłaszczyła, nie jest żadną sensacją przegrana teoretycznego wymiatacza z teoretycznym słabeuszem, a liderzy notują dużo skrajnych zdobyczy, to jest trójek oraz zer. Bardzo bym się ucieszył z medalu dla któregokolwiek Dobrego Duszka – zakończył Kasper.

Boski zaprasza po raz drugi. Znów sprawdzimy kategoryzację pytań

W środę o 20:00 rozpocznie się drugi turniej z serii Boski zaprasza. Znów sprawdzany będzie pomysł z kategoryzacją pytań. Wszystko na czacie Red Sox.

Udział w zawodach mają zapewniony quizowicze, którzy wzięli udział w pierwszym turnieju „Boski zaprasza”. – W przypadku nieobecności którejkolwiek z osób obowiązywać będzie lista zapisów – przekazał Boski na forum.

To, co bez zmian, to kategorie, z których wybranych zostanie 6:
1. IMP do roku 1980,
2. IMP po roku 1980,
3. IMŚ do roku 1990,
4. IMŚ po roku 1990,
5. liga polska do 1960,
6. liga polska do 1980,
7. liga polska do 2000,
8. liga polska do 2020,
9. liga szwedzka do roku 1990,
10. liga szwedzka po roku 1990,
11. liga brytyjska do roku 1990,
12. liga brytyjska po roku 1990,
13. Pozostałe ligi zagraniczne
14. DMŚ do roku 1990,
15. DMŚ po roku 1990,
16. turnieje towarzyskie
17. zawodnicy zagraniczni w lidze polskiej do roku 2005
18. zawodnicy zagraniczni w lidze polskiej po roku 2005
19. inne turnieje oficjalne (MEP, Macec itd),
20. IMŚJ,
21. dirttrack
22. kluby żużlowe (wszystkie ligi)
23. Sezon 2020 (i 2021)

Obsada:
1. Jessup
2. Daniel
3. Plonek
4. Witek
5. Rudolf
6. Guru
7. boski
8. Muchenzior
9. Lowigus
10. Tępy
11. Styrcu
12. Kwiti
13. Aszotek
14. Suharek
15. Krzysinho
16. Cokus
R1. Mmmaciek
R2. Magik

Punktacja po pierwszych zawodach prezentuje się następująco:

1. Jessup 20,
2. Daniel 18,
3. Plonek 17
4. Witek 15
5. Rudolf 14
6. Guru 12
7. boski 11
8. Muchenzior 10
9. Lowigus 9
10. Tępy 7
11. Styrcu 6
12. Kwiti 5
13. Aszotek 4
14. Suharek 3
15. Krzysinho 2
16. Cokus 1

hN wygrał Turniej o żużlowych babeczkach

Organizowany przez Cinka Turniej o żużlowych babeczkach zakończył się zwycięstwem hN’a. Zawodnik Buoni Fantasmas na swoim koncie zapisał 13 punktów. O drugie miejsce w biegu dodatkowym walczyli Artas i Jessup. Górą w pytaniu dotyczącym Micaeli Bazan był Artas.

– Chciałbym podziękować wszystkim za udział we wtorkowym turnieju. Przewidywałem obsadę maksymalnie dziesięcioosobową, tymczasem przyszło nam odjechać pełen, dwudziestobiegowy turniej – powiedział Cinek.

W zawodach mieliśmy też jedną przedstawicielkę płci pięknej. Tusia, bo o niej mowa, wygrała jeden bieg, zdobyła pięć punktów i sklasyfikowana została na trzynastym miejscu. – Gratulacje dla Tusi, która przyjęła zaproszenia do wzięcia udziału w zawodach i pokazała swój tyski pazur wygrywając nawet wyścig. Proszę odnotować, że to ja odkryłem jej talent! – powiedział z uśmiechem Cinek.

– Myślę, że poziom pytań był na tyle fajnie zróżnicowany, że coś „dla siebie” znaleźli zarówno ci, którzy preferują w retro speedwayu, a także ci, którzy bardziej znają się na tematach bieżących. Jak widać, hN w żużlistkach jest „obcykany” i zasłużenie dziś triumfował. Na pewno chciałbym, aby impreza wpisała się na stałe do kalendarza i odbyło się kilka edycji. Zobaczymy, co czas przyniesie – zakończył.

Wyniki:
1. (5) hN 13 (2,2,3,3,3)
2. (6) Artas 11+3 (3,0,3,3,2)
3. (3) Jessup 11+2 (3,3,2,0,3)
4. (4) Kasper 10 (2,3,3,w,2)
5. (9) Bili 9 (0,3,3,1,2)
6. (10) Matic 9 (2,1,2,1,3)
7. (11) Delejt 9 (1,2,2,3,1)
8. (2) Igor 8 (1,2,1,1,3)
9. (15) Daniel 8 (2,1,2,2,1)
10. (8) Cysu 7 (1,2,w,2,2)
11. (12) Witek 6 (3,1,0,1,1)
12. (13) mk 5 (3,1,1,0,0)
13. (14) Tusia 5 (1,3,1,0,0)
14. (16) Rudolf 4 (0,w,1,2,1)
15. (1) Raspadori 3 (0,0,0,3,0)
16. (7) Tępy 2 (0,0,0,2,0)
17. (17) Cinek ns

Bieg po biegu:
1. Jessup, Kasper, Igor, Raspadori
2. Artas, hN, Cysu, Tępy
3. Witek, Matic, Delejt, Bili
4. mk, Daniel, Tusia, Rudolf
5. Bili, hN, mk, Raspadori
6. Tusia, Igor, Matic, Artas
7. Jessup, Delejt, Daniel, Tępy
8. Kasper, Cysu, Witek, Rudolf (w)
9. Artas, Delejt, Rudolf, Raspadori
10. hN, Daniel, Igor, Witek
11. Bili, Jessup, Tusia, Cysu (w)
12. Kasper, Matic, mk, Tępy
13. Raspadori, Tępy, Witek, Tusia
14. Delejt, Cysu, Igor, mk
15. hN, Rudolf, Matic, Jessup
16. Artas, Daniel, Bili, Kasper (w)
17. Matic, Cysu, Daniel, Raspadori
18. Igor, Bili, Rudolf, Tępy
19. Jessup, Artas, Witek, mk
20. hN, Kasper, Delejt, Tusia

Bieg dodatkowy:
21. Artas, Jessup

Sędzia: Cinek
Technik: Matic

Sasla123 debiutuje w ISQ. Ma za sobą pierwsze udane starty w Lidze Rezerw

Drużyny uczestniczące w Lidze Rezerw mają już za sobą trzy kolejki rywalizacji. Szansę jazdy w zawodach otrzymało kilku debiutantów. Jednym z nich jest Sasla123, który reprezentuje barwy Fajrant Team.

Skąd Sasla123 dowiedział się o ISQ? – Pierwszy raz przeczytałem o Internet Speedway Quiz w okolicach 2013 roku. W okresie między sezonami przeglądałem forum swojej lokalnej drużyny i natknąłem się na temat dotyczący tej gry – powiedział.

Niestety rozgrywka już wówczas nie funkcjonowała, aczkolwiek sam pomysł na zabawę bardzo mnie zainteresowała. Natomiast zarejestrowałem się po informacji o powrocie Internet Speedway Quiz na fanpage audycji „Pięć jeden” prowadzonej przez Radio Freee z Lublina – dodał debiutant w ISQ.

Sasla123 ma za sobą dobre występy w LR. W dwóch meczach zdobył 16 punktów. Odniósł się on do opinii, że debiutanci mają trudne zadanie na starcie w ISQ. – Myślę, że wpływ na trudność zdobywania punktów przez nowych graczy może mieć stres związany z rozgrywką. Mimo, że jest to wyłącznie rozrywka to jednak każdy chce zaprezentować się jak najlepiej, aby w następnych spotkaniach otrzymać kolejną szansę – powiedział.

– Ponadto znaczenie ma także „okres historyczny”, jakich dotyczą pytania a w konsekwencji szczęście w „trafieniu” w pytanie. Jednak wszelkie „białe plamy” w wiedzy z historii żużla można z czasem uzupełnić, przez co nowi gracze będą bardziej konkurencyjni wobec tych którzy pamiętają rozgrywkę w Internet Speedway Quiz z poprzednich lat – stwierdził.

Jak ocenia swoje wyniki w meczach Ligi Rezerw? – Swoje pierwsze dwa spotkania oceniam pozytywnie. Rozpocząłem od drobnego falstartu – zapomniałem podać imię zawodnika bowiem zamiast Kelvin Tatum napisałem wyłącznie Tatum, co skutkowało brakiem punktów, lecz z czasem już nie było takich wpadek. Do każdego „biegu” staram się podejść maksymalnie skupiony, chociaż nie zawsze udaje się być szybszym od przeciwnika. Mam nadzieję, że z czasem moje występy będą z każdym meczem coraz lepsze oraz uda się przekroczyć granicę 10 punktów w spotkaniu. Na koniec chciałbym pozdrowić kibiców Motoru Lublin. Obyśmy spotkali się w tym roku na stadionie bez żadnych ograniczeń i wsparli Koziołki w walce o play-off – zakończył.

Bohater 12. kolejki. Matic otarł się o komplet punktów

W hicie 12. kolejki Bad Company łatwo pokonało Dobre Duszki. Mecz zakończył się wynikiem 56:34, a trzeba dodać, że było to starcie lidera z wiceliderem rozgrywek I ligi. To jedna z największych sensacji sezonu 13 w Internet Speedway Quiz.

Liderem Bad Company był Matic, który zdobył 13 punktów i bonus. To właśnie on został wybrany bohaterem 12. kolejki. – Przebiłem mój wynik z meczu 2. kolejki przeciwko BF, kiedy udało mi się zdobyć 13 punktów, ale bez „bonusa”. Najważniejsze dla mnie jest zwycięstwo drużyny – powiedział Matic.

– Co byłoby mi po takim rezultacie, gdybyśmy nie dopisali dwóch dużych punktów do swojego dorobku. Nie ukrywam, że bardzo się cieszę, że wszystko zagrało, czego nie mogę powiedzieć o przegranym przeze mnie półfinale IMP, który odbył się dzień później – wspomniał Matic.

Co pomogło mu w powrocie do wysokiej formy? – Starty w Lidze Rezerw. Udało mi się tam złapać trochę pewności siebie. Mogłem też objeździć się w warunkach meczowych, tego nie zastąpi nawet najlepszy trening – dodał.

Matic walczy o to, by regularnie być w podstawowym składzie Bad Company. – W zespole potrafimy uzupełniać się idealnie. Gdy komuś coś nie wyjdzie, inni są w stanie to nadrobić. Mam nadzieję, że taki stan utrzyma się do końca sezonu. Stąd też moje balansowanie pomiędzy pozycją rezerwowego a pierwszą szóstką. Nie uważam tego za coś złego, tym bardziej, jeżeli miałoby się to przysłużyć drużynie – zakończył.

Kobiety także startują na żużlu. Cinek sprawdzi wiedzę o płci pięknej

We wtorek odbędzie się Turniej wiedzy o żużlowych babeczkach. Jego organizatorem jest Cinek z Dobrych Duszków, który zamierza sprawdzić wiedzę quizowiczów na temat kobiet w speedwayu.

– Pomysł na organizację tego typu wydarzenia pojawił się w mojej głowie już jakiś czas temu, ale brakowało czasu i terminów. Kto mnie zna i kto czyta moje teksty w prasie czy internecie wie, że lubię zajmować się tematami, które na co dzień nie są „hot” i „top” – powiedział Cinek.

– Jakiś czas temu dla własnego użytku zacząłem tworzyć mini bazę dotyczącą kobiet, które ścigały bądź ścigają się na żużlu – od tych, które coś osiągnęły po takie, które po prostu przewinęły się przez szkółki. W spisie widnieje już ponad 150 nazwisk, więc postanowiłem to wykorzystać i zaprosić graczy, aby sprawdzili się z tematów, których na co dzień w ISQ brakuje – dodał Cinek.

Ci, którzy spodziewali się pytań o partnerki żużlowców muszą obejść się smakiem. – Tematyka pytań będzie dotyczyła oczywiście przedstawicielek płci pięknej, ale nie zabraknie wątków męskich. Pytania będą wyłącznie o te panie, które jeździły lub jeżdżą na motocyklu bez hamulców, więc zabraknie pytań o panie działaczki, prezeski czy ku rozpaczy niektórych graczy – żony i kochanki – stwierdził organizator.

Na liście startowej jest już kilka gwiazd ISQ. – Awizowana obsada wygląda niezwykle ciekawie. Zobaczymy kto ostatecznie przybędzie i weźmie udział w turnieju, ale jak na razie ta lista startowa wygląda naprawdę ciekawie i zapowiada się fajna rywalizacja – zakończył.

Wstępna obsada:
1. Matic
2. Jessup
3. Tępy
4. Daniel
5. Artas
6. mk
7. Kasper
8.Delejt
9. Cysu
10. Witek
11. Bili
12. Raspadori

Początek zawodów o godzinie 21:30 na czacie Bad Company.