Kolejnym uczestnikiem naszego cyklu jest Sasla, zawodnik Fajrant Team, który zechciał odpowiedzieć na nasze 15 pytań.
- Jak zaczęła się Twoja przygoda z Internet Speedway Quiz?
- Było to pomiędzy rokiem 2020, a 2021. Na którymś z portali branżowych czyt. Żużlowych, pojawiła się informacja o reaktywacji quizu. Zarejestrowałem się na forum, poczekałem na aktywację konta. Po jakimś czasie ogłosiłem, że poszukuję zespołu. Dostałem wiadomość od Plonka z propozycją startów i tak się stałem quizowiczem. Niestety nie miałem okazji grać przed przerwą, wprawdzie miałem świadomość istnienia gry to po prostu nie było czasu aby się zainteresować rozgrywką.
- Jaki był Twój pierwszy klub w głównej lidze ISQ i jak wspominasz tamte początki?
- Pierwszym było (i w sumie nadal jest) Fajrant Team. Najpierw starty w lidze rezerw gdzie pomimo niemrawego początku z czasem było coraz lepiej, a później debiut w właściwej lidze w ostatniej kolejce rundy zasadniczej przeciwko Red Sox. Pomimo olbrzymiego stresu zdobyłem 5+2 w 5 startach zatem występ był całkiem przyzwoity, a moja drużyna wygrała mecz. Ostatecznie Fajrant Team w moim pierwszym sezonie zdobył mistrzostwo ISQ.
- Czy masz jakieś konkretne cele w swojej karierze w ISQ?
- Nie stawiam sobie celów dalekosiężnych. Aktualnie moim celem jest poprawa tegorocznych wyników, które są po prostu słabe. O ile w zawodach indywidualnych udało się awansować do finału IM, to w lidze czegoś brakuje. Mam nadzieję, że w dalszej części sezonu będzie po prostu lepiej.
- Który moment w Twojej dotychczasowej karierze uważasz za najbardziej ekscytujący?
- Debiut w lidze przeciwko Red Sox. Pierwsze pytanie było o zagraniczną legendę zespołu z Opola – Seana Wilsona. Pamiętam, ze wygraliśmy ten bieg w stosunku 5:1 a ja zająłem drugie miejsce. Jak już wspomniałem, przed samym meczem byłem zestresowany to jednak wraz z uznaniem odpowiedzi za prawidłową uspokoiłem się. Później ponownie wraz kolegą z zespołu wygraliśmy bieg 5:1. Ostatecznie zdobyłem 5+2, co jak na debiutanta nie było raczej złym występem.
- Jaki jest Twój największy sukces w quizowej karierze?
- Indywidualnie – wygrany Złoty Kask w sezonie 14, jako zawodnik niezapomnianej drugoligowej drużyny Wigry Suwałki. Drużynowo z kolei trzy mistrzostwa ligi z Fajrant Team.
- Jakie wyzwania napotykasz podczas rywalizacji w Internet Speedway Quiz?
- Pytania dotyczące okresów w historii żużla, z których po prostu jestem słaby. Jest wielu zawodników, turniejów, drużyn które są dla mnie zagadką. Powinienem nad tym pracować i tyle.
- Czy istnieje jakiś zawodnik w ISQ, który dla Ciebie jest wzorem do naśladowania?
- Myślę, że tutaj nie muszę daleko szukać. Zawodnicy Fajrant Team – Cysu, Vanpraag, Paboł a także Plonek czy LyderKKZ. Ich wiedza jest dla mnie nie do osiągnięcia. Każdy ma swoją specjalność w której czują się najlepiej a ja ich obserwuję aby być coraz lepszym.
- Jakie aspekty quizu najbardziej Cię fascynują i dlaczego?
- Możliwość rywalizacji z najlepszymi zawodnikami w quizie. Quiz to także szansa na poszerzenie swojej wiedzy, zwłaszcza gdy w zawodach indywidualnych mam przeciwko sobie Daniela, Vanpraaga, Falangę, Jessupa czy Cysa. Udzielane przez nich odpowiedzi staram się zapamiętywać, aby móc ewentualnie wykorzystać w przyszłości gdy pojawi się pytanie o to samo zagadnienie.
- Czy udział w ISQ wpłynął w jakiś sposób na Twoją wiedzę?
- Myślę, że tak. Zdobyłem wiedzę o wielu zawodnikach, turniejach. Do tego niezliczone ciekawostki dotyczące czarnego sportu.
- Opisz krótko swoją strategię przygotowań do zawodów w ISQ.
- Staram się czytać różne źródła obejmujące wyniki z zawodów. Do tego przed samymi zawodami słucham muzyki, tak aby pozbyć się niepotrzebnych emocji zupełnie niezwiązanych z quizem.
- Gdzie widzisz siebie w kolejnym sezonie w świecie Internet Speedway Quiz?
- Mam nadzieję, że nadal w Fajrant Team i na wyższej pozycji w tabeli indywidualnych rozgrywek.
- Co uważasz za najbardziej nietypowe pytanie, jakie kiedykolwiek pojawiło się w ISQ?
- Ciężko mi sobie przypomnieć wszystkie pytania które widziałem. Aczkolwiek najbardziej zaskoczyło mnie o żużel w Japonii podczas którychś z zeszłorocznych zawodów oficjalnych. Oczywiście, żaden z zawodników nie udzielił prawidłowej odpowiedzi, mimo rozmaitych prób „strzelenia” w imię i nazwisko bohatera.
- Czy uczestniczenie w ISQ wpłynęło na Twoją codzienną rutynę?
- Inaczej patrzę na sport żużlowy. Wcześniej głównie zwracałem uwagę na sport pod względem kibicowskim, obecnie większą rolę przykładam do statystyk oraz historii co jest ważne w quizie.
- Czy są jakieś zmiany, jakie chciałbyś wprowadzić w formule ISQ?
- Myślę, że skupiłbym się nad lepszym doborem pytań na poszczególne zawody, bowiem jest zbyt duża dysproporcja w ich trudności w poszczególnych zestawach. Wydaje mi się, że poziom pytań na zawody ligowe powinien być bardziej wyrównany, zaś trudniejsze zagadnienia powinny być poruszane w IM ISQ tak aby wyłonić najlepszych.
- Jakie rady miałbyś dla nowych zawodników, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z ISQ?
- W sumie sam niedawno debiutowałem, ale mogę dać jedną zasadniczą radę – nie załamywać się po pierwszych niepowodzeniach. Starać się, aby następny występ był już lepszy. Wydaje mi się, że dostęp do wiedzy jest obecnie łatwiejszy niż w czasach gdy quiz powstawał. Jest coraz więcej archiwalnych spotkań na You Tube. Też strony obejmujące archiwalne wyniki obejmują większą ilość danych. Trzeba próbować małymi krokami i tyle.