Bad Company z szóstym kolejnym zwycięstwem. Tym razem podopieczni Mezziego pokonali Fajrant Team 51:39. Zespół broniący mistrzowskiego tytułu poprowadzili do wygranej Paweu i Mezzi, którzy zdobyli po 10 punktów, a pierwszy z nich dodatkowo do swojego dorobku dorzucił bonusa. Z kolei wśród FT najlepszy był Vanpraag (10+1).
Początek meczu był wyrównany, a FT po pięciu biegach nawet prowadziło dwoma punktami. Później do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy Bad Company, którzy systematycznie powiększyli przewagę i wygrali dwunastoma punktami.
Fajrant Team – Bad Company 39 : 51
Fajrant Team – 39:
9. Plonek 5+1 (1*,1,-,2,1)
10. Cysu 8 (2,0,3,3,0)
11. Wazza 5+1 (0,2,-,1,2*)
12. Vanpraag 10+1 (3,1*,d,3,0,3)
13. Molken 8+1 (2,2*,1,1,2)
14. Krzysinho 0 (0,-,-,-,0)
15. Paboł 3 (3,d,0,0)
16. Shaft ns
Bad Company – 51:
1. Tępy 7 (3,0,3,0,1)
2. Apocalips 8+2 (0,3,2*,1,2*)
3. Mezzi 10 (2,1,1,3,3)
4. Kamerun 1+1 (1*,0,-,-,-)
5. Paweu 10+1 (3,3,1*,3,-)
6. Delejt 7+2 (1,2*,2,2*,-)
7. Matic 8 (2,2,3,1)
8. Matju 0 (0)
Bieg po biegu:
1. Tępy, Cysu, Plonek, Apocalips ……..3:3
2. Vanpraag, Mezzi, Kamerun, Wazza ……..3:3 (6:6)
3. Paweu, Molken, Delejt, Krzysinho ……..2:4 (8:10)
4. Apocalips, Wazza, Vanpraag, Tępy ……..3:3 (11:13)
5. Paboł, Molken, Mezzi, Kamerun ……..5:1 (16:14)
6. Paweu, Delejt, Plonek, Cysu ……..1:5 (17:19)
7. Tępy, Apocalips, Molken, Paboł (d) ……..1:5 (18:24)
8. Cysu, Matic, Mezzi, Vanpraag (d) ……..3:3 (21:27)
9. Vanpraag, Delejt, Paweu, Paboł ……..3:3 (24:30)
10. Cysu, Matic, Molken, Tępy ……..4:2 (28:32)
11. Mezzi, Delejt, Wazza, Paboł ……..1:5 (29:37)
12. Paweu, Plonek, Apocalips, Vanpraag ……..2:4 (31:41)
13. Matic, Molken, Tępy, Cysu ……..2:4 (33:45)
14. Mezzi, Apocalips, Plonek, Krzysinho ……..1:5 (34:50)
15. Vanpraag, Wazza, Matic, Matju ……..5:1 (39:51)
Sędzia: Daniel
Technik: Paboł
Wygrywamy bardzo trudne spotkanie. Rywal zdążył się wzmocnić przed meczem z nami i w dodatku próbował nas zaskoczyć taktyką. Początek naprawdę nie napawał optymizmem. Ogólnie wejście w mecz mamy bardzo trudne, ale zmiany i dobre ustawienie procentuje. Spodziewałem się, że FT to nieobliczalna drużyna i to pokazali. Gratulacje dla Apo, za trójkę, trochę na nią poczekaliśmy. Matic wspaniałe wejścia z rezerwy. Spora odpowiedzialność na mnie spoczywała, po tych trzech biegach, ale na szczęście się przebudziłem i drużyna na tym skorzystała. Znów pokazaliśmy wyrównaną formę. Nie mamy braków i lider tabeli wciąż dla Kompanii.
Mezzi (trener Bad Company)
Mogę być zadowolony z postawy moich zawodników. Zawiesiliśmy wysoko poprzeczkę liderowi i tak naprawdę brakło tylko kilku punktów do korzystnego wyniku. Przez cały mecz przeciwnik czuł nasz oddech na karku aż do 13 biegu – trudno. Udany debiut Cysa, będziemy mieli z niego pociechę – doskonale wkomponowuje się w zespół. W końcu cieszy frekwencja, drugie spotkanie z rzędu mamy nadkomplet zawodników. Z mojej strony zostaje tylko pogratulować Badom wygranej – ostatniej w tym sezonie z Fajrantami.
Plonek (trener Fajrant Team)