Mamy to! Ruszyły zapisy na Grand Prix Fajrant Team. Jak było przed rokiem?

Już w najbliższą środę (28.12) o godzinie 21:45, po rocznej przerwie powraca cykl Grand Prix Fajrant Team. Przypomnijmy, że ostatnim razem w sezonie 13 zwyciężył Jessup, przed Cysem i Vanpraagiem.

Cykl został zorganizowany spontanicznie w listopadzie 2020 roku i w zamierzeniu nie miał być w formie Grand Prix, lecz pojedynczego turnieju. Pierwsza impreza o hooligańskiej nazwie – „Antykonfident Cup” była sprzeciwem społeczności na donosicielstwu w ISQ i karę dla Brzycha. Wpisowym do występu było jedno pytanie wysłane na turniej a odezw przerósł organizatorów. Zwycięzcą pierwszej historycznej rundy niczym Tomasz Gollob we Wrocławiu 1995 został Cysu, który w finale wyprzedził Plonka i Vanpraaga.

Druga runda to sprzeciwienie się Fajrantów przeciwko praktyce discordowej, która w tamtym momencie miała miejsce stąd też nazwa – „#Antydiscord CUP”. Runda była w pewien sposób przełomową, gdyż pojechaliśmy wtedy systemem z eliminatorami a udział wzięło 24 zawodników – a zwyciężył Profesor z Oxfordu Zielonej Góry – Vanpraag, który w finale pokonał Witka, Kwitiego i Igłe.

„#TurniejMylącychPodpowiedzi” – to trzecia runda cyklu GP FT a nazwa wzięła się stąd, że w jednym z meczów sędzia podpowiadał trochę nie na temat i mylił zawodników zarówno FT jak i drużyny przeciwnej. Zwycięzcą okazał się Jessup, który w finale A pokonał Daniela, Igłę i Kaspera.

Najbardziej przełomową okazała się czwarta runda czyli pierwsza z rund tematycznych. „Ploha Draha” bo taką nazwę nosiła, poświęcona była w całości Czechosłowackiemu speedwayowi. Po genezę nazwy trzeba sięgać do biegu w którym Plonek w pytaniu o sympatycznego Czecha (Bohumira Bartonka przypomina redakcja), który w jednym z biegów Ice Speedway’a wpadł pod lód zdobył trójkę – czym wprawił w zachwyt zgromadzonych na czacie (oczywiście Plonek a nie Bartonek, wprawił w zachwyt). Najlepszy z wiedzy o Czechosłowaków okazał się Daniel, który w finale wyprzedził trzech Fajrantów – Cysa, Molkena i Vanpraaga.

Podczas piątej rundy – „Under 1.000 CUP” – nazywanych przez niektórych „ogórek cup”, pytaliśmy o sympatycznych zawodników, którzy w swojej karierze nie zbliżyli się do średniej 1,000 pkt/bieg. W tej rundzie pojechaliśmy systemem GP95 z finałami ABCD. Zwyciężył Jessup, przed Kasperem i Pabołem. Najlepszy w rundzie zasadniczej – LyderKKŻ, zanotował defekt na prowadzeniu na ostatnim łuku.

Jeśli cykl Grand Prix, to nie mogło zabraknąć pytań o „Speedway Grand Prix” – stąd też taka sama nazwa przedostatniej rundy GP Fajrant Team. Podczas tej rundy doszło do sensacji (chociaż kto zna Wazze, ten wie, że to żadna sensacja) gdyż zwycięzcą okazał się czarny koń turnieju – WAZZA, który zarówno w rundzie zasadniczej jak i finałowej nie miał sobie równych, podium uzupełnili Kasper i Daniel.

Ostatnia z rund Grand Prix to runda oznaczona numerem siedem a nosiła nazwę „Last Dance”, tematyka dotyczyła stricte miast z których pochodzą Fajranci czyli pytaliśmy o Krosno, Rzeszów oraz Zieloną Górę. „Ostatni Taniec” padł łupem Cysa, który w biegu finałowym wyprzedził Wazzę Paboła i Jessupa.

Jak będzie w tym roku? Wiemy, że pierwsza z rund GP FT będzie również rundą tematyczną. „All Helmets” dotyczyć będzie rozgrywek o brązowy, srebrny i złoty kask. Kolejne szczegóły oraz info od organizatorów już wkrótce.

Autor: Wazza