Fajrant Team musiało uznać wyższość Bad Company, choć wysoko zawiesiło rywalowi poprzeczkę. Fajranci przegrali 39:51 i zakończyli swoją miniserię zwycięstw w Internet Speedway Quiz. Już przed meczem wiedzieli, że czeka ich trudne zadanie.
– Co mogło pójść nie tak w meczu z BC? Zachowując pełną powagę – to mega mocna drużyna, mają znakomitą wiedzę o żużlu, więc nie powiedziałbym, że poszło coś nie tak. Nie ma co się tłumaczyć – byli w środę lepsi – powiedział Portalowi ISQ Molken.
Zielonogórzanin na swoim koncie zapisał 8 punktów i bonus. Cieszyć może to, że w żadnym z biegów nie był ostatni, ale jak sam przyznaje, nie znał odpowiedzi na żadne pytanie. – Ten wynik to zasługa szybkich palców. Nie znałem odpowiedzi na żadne pytanie, ale też należy uczciwie przyznać, że trzech swoich pytań nie zrozumiałem, jednego nie rozumiałem nawet po biegu – dodał.
Molken zabrał głos na temat poziomu pytań. – Mamy minutę na przeczytanie pytania i cztery odpowiedzi – w mojej opinii należy zastanowić się, czy pytania nie powinny być napisane w ten sposób, aby były proste do zrozumienia. Zobaczcie sobie pytanie o trzech ludzi z podium IMŚJ 2015 – czytałem je nawet po biegu i niestety nie pomogło w zrozumieniu. Testujmy swoją wiedzę, a nie zasób słów pytających. Skończyłem studia ze specjalizacją „Pisanie kreatywne” na wydziale Filologii Polskiej – też mogę napisać pytanie o Tomasza Golloba tak, że nikt go nie zrozumie. A nie o to chodzi – stwierdził.
W Fajrant Team panuje dobra atmosfera. Zawodnicy po ostatnich meczach żartowali, że pora na zmianę trenera. – To nasz wewnętrzny żarcik – Plonek zebrał całą ekipę po latach i trzyma nas w ryzach, ogarnia wszystko dookoła zespołu, trudno o lepszego trenera. Będziemy go jednak nieustannie kąsać, żeby nie osiadł na laurach, dlatego na łamach portalu ISQ chciałbym napisać, że #PlonekOut, definitywnie – zakończył Molken.