Podoba wam się wygląd Portalu ISQ? Jeśli tak, to przeczytajcie wywiad z autorem tego projektu. hN opowiada nam o planach na przyszłość Portalu ISQ, który jest wizytówką naszego quizu.
Mezzi (Portal ISQ): Internet Speedway Quiz wraca po kilku latach przerwy. Czy Tobie hN, brakowało rywalizacji na czacie?
hN (Buoni Fantasmas): Na samym początku, po upadku na pewno. Potem wydawało mi się, że pogodziłem się z tym, że Quiz już nie wróci w takiej formie w jakiej go znaliśmy, szczególnie po pierwszej przygodzie ze zbiórką. Ale w końcu nie bez powodu założyłem grupę „Reaktywacja ISQ” 7 lat temu, żeby nie próbować. Ten rok to paradoksalnie dla ISQ warunki idealne, ale nie było by tu nas gdyby nie zaangażowanie Kaspera, Boskiego, Daniela, Mezziego i Lowigusa.
Nie ukrywamy, że dołożyłeś bardzo ważną cegłę do rekonstrukcji ISQ. Kasper postawił czat, w dodatku wspierałeś go w kilku kwestiach. Sam rozwinąłeś Portal od strony graficznej. Czy możesz nam powiedzieć o swoich działaniach w wyżej wymienionych kwestiach?
Zawodowo pracuje nad kreacją dla klubów sportowych i ich wizerunkiem w social media. Naturalnym krokiem było przygotowanie chociaż podstaw: nowych logotypów w wyższej rozdzielczości. Portal i tak teraz nawet w połowie nie działa tak jakbym chciał, bo zwyczajnie brakuje czasu, żeby to ogarnąć. Na szczęście Witek zrobił świetną robotę w zakresie treści i aż ciepło na serduszku się robi po wejściu na ISQ.com.pl
Portal działa na wysokich obrotach. Ładnie, schludnie, ze sporą liczbą tekstów. Twoim zdaniem jakie są największe zalety Portalu ISQ? Co ewentualnie brakuje, a jest możliwe, by to pozyskać, udoskonalić?
Plan jest taki, żeby to, co mamy teraz było tylko przejściowe. W ciągu kolejnych kilku miesięcy chcemy przygotować dedykowany portal zintegrowany z forum – swego rodzaju wirtualną siedzibę ISQ. Będzie tam baza danych zawodników, archiwalne wyniki, statystyki, fora klubowe itd. Na razie mamy wstępny projekt szkieletu i tego co chcemy – jeśli ktoś ma jakiś pomysł – zapraszam do kontaktu.
Jesteś w stałym kontakcie z Zarządem, widzisz co się dzieje? Jakie kwestie podobają Ci się najbardziej względem nowego sezonu, a gdzie mamy jeszcze braki?
Ciężko powiedzieć bo wracamy po 8 latach, a jak pokazują pierwsze mecze i różne komentarze po kontrowersyjnych sytuacjach odczucia są różne, ale przeważają te pozytywne. Moim zdaniem – zarząd robi świetną robotę chociaż jeszcze widać brak doświadczenia w rozsądzaniu niektórych sporów. Będzie dobrze!
Znasz się na tzw. e-sporcie. W dużej mierze na tym wzorowałeś się na odtworzeniu Portalu. Czy ISQ, można albo będzie można w przyszłości powiedzieć, że jest to e-sport?
Na ten moment na pewno nie. Brakuje nam narzędzi, które pomogłyby wyrównać szanse. Traktujmy ISQ jako zabawę.
Startujesz w Buoni Fantasmas, chyba innej opcji nie było, bo z tym zespołem jesteś związany bardzo długo. Na co twoim zdaniem stać BF w tym roku?
Przy reaktywacji postawiliśmy na powrót starych znajomych – to niestety jest też czynnikiem, który nas ogranicza, bo każdy z nas ma inne obowiązki i ciężko skupić się na tym, żeby klepać dobre wyniki. Sportowo – nowe duchy na plus: Wazzup na pewno pozytywnie zaskakuje, Grigorian też bardzo pozytywnie. Brakuje trochę od starej gwardii: Rudolfa, Lirasza i Suharka. Mamy nadzieje, że już wkrótce będzie tylko lepiej.
Wracając do Portalu. Nie jest tajemnicą, że projektowałeś loga kilku drużynom. Długo się nad tym pracuje? Na pewno jesteś dumny z wykonanej roboty, a ludzie oceniają je pozytywnie.
Faktycznie nie słyszałem, żeby ktoś narzekał. Projekty są raczej proste i mocno czerpią z przeszłości, więc kwestia dopasowania i dopracowania kilku elementów – praca na kilka godzin. Nadmienię też, że FT projektował Molken, DD Lowigus, a oryginalny projekt BF to dzieło Lezawa. Do układanki brakuje nam jeszcze CT i TL.
Osiem zespołów w lidze. Czy to jest optimum? Odzew graczy w okresie pandemii był duży. W jakim kierunku powinniśmy podążać jako ISQ?
Dla I ligi i systemu każdy z każdym na pewno jest dobrze. Ciężko powiedzieć na dzisiaj czy ta liczba będzie się dynamicznie zwiększać tak, żeby udało nam się sensownie zwiększać liczebność drużyn. Uważam natomiast, że dla zwiększenia rywalizacji powinniśmy szukać wtedy rozwiązań z jedną ligą, a nie robić na siłę drugiej.
Co negatywnie zaskoczyło Cię na początku tego roku? Przepisy, może zachowanie uczestników, pytania, może poziom rywalizacji?
Chyba tylko nierówny poziom pytań i związane z tym kontrowersje. Trzeba pamiętać, że ISQ ma bawić i uczyć, i przynajmniej na poziomie ligowym nie powinno polegać na kojarzeniu totalnie nieistotnych faktów. Kto widział nasz mecz z CT ten ma mniej więcej zarys o co mi chodzi. Ale z drugiej strony szacun dla Artasa za prace włożoną w ułożenie takiego zestawu, na którym nie byłem w stanie przywieźć ani jednego punkta.
Jaki cel sobie stawiasz w ISQ, albo w jakiej roli widzisz się w ISQ? Czy będziesz trzymać się tej technicznej strony, a może liczysz na poprawę swojej dyspozycji w zawodach ligowych?
Chyba wygórowanych marzeń nie mam. Sportowo jednak miło byłoby wygrywać. Reaktywacje z Danielem, Guru, Marianem i Hucikiem rozpoczęliśmy od wygranej w LM i to już było coś. Fajnie byłoby zdobyć jakiś medal, ale tutaj pozostaje celowanie w DM i MP. Forma indywidualna na razie jest całkiem niezła, może więc występ w IM byłby z tej strony niezłym osiągnięciem. Pożyjemy, zobaczymy.