Red Sox odniosło kolejne zwycięstwo. Czerwone Skarpetki w meczu 13. kolejki pokonały Champions Team 46:42. Choć RS prowadziło już trzynastoma punktami, to w końcówce CT zbliżyło się na dystans trzech „oczek”. Spora w tym zasługa Peera, który wywalczył 15 punktów. Liderem RS był Witek – 11 „oczek”.
Champions Team – 42:
9. Aszotek 7 (0,0,2,2,3)
10. Citas 4+1 (1,1,d,2*,d)
11. Igła 5+1 (2,w,1,2*,w)
12. Veronek 1 (1,w,-,-,-)
13. Peer 15+1 (2,3,2*,2,3,3)
14. Speedi 8 (0,1,3,3,1)
15. Levis 2 (0,2)
Red Sox – 46:
1. Guru 9+1 (2*,3,0,1,3)
2. Witek 11 (3,2,1,3,2)
3. bosky 6 (3,0,3,0,w)
4. Strc 3 (w,2,1,-,-)
5. Jessup 10 (3,3,3,1,-)
6. cokus1 4+1 (1,2*,w,1,0)
7. Kwiti 1 (0,1)
8. Hucik 2 (2)
Bieg po biegu:
1. Witek, Guru, Citas, Aszotek ……..1:5
2. bosky, Igła, Veronek, Strc (w) ……..3:3 (4:8)
3. Jessup, Peer, cokus1, Speedi ……..2:4 (6:12)
4. Guru, Witek, Igła (w), Veronek (w) ……..0:5 (6:17)
5. Peer, Strc, Speedi, bosky ……..4:2 (10:19)
6. Jessup, cokus1, Citas, Aszotek ……..1:5 (11:24)
7. Speedi, Peer, Witek, Guru ……..5:1 (16:25)
8. bosky, Aszotek, Strc, Citas (d) ……..2:4 (18:29)
9. Jessup, Peer, Igła, cokus1 (w) ……..3:3 (21:32)
10. Peer, Citas, Guru, Kwiti ……..5:1 (26:33)
11. Speedi, Igła, cokus1, bosky ……..5:1 (31:34)
12. Witek, Aszotek, Jessup, Levis ……..2:4 (33:38)
13. Aszotek, Witek, Kwiti, Citas (d) ……..3:3 (36:41)
14. Guru, Levis, Igła (w), bosky (w) ……..2:3 (38:44)
15. Peer, Hucik, Speedi, cokus1 ……..4:2 (42:46)
Sędzia: Wojtas
Technik: veronek
Mecz udany, każdy z nas pojechał swoje. Duża przewaga na początku meczu lekko nas rozluźniła, stąd w pewnym momencie rywale nas doszli na niebezpieczną odległość. Najważniejsze, że mecz wygrany i 3 punkty możemy dopisać do tabeli. Ja dziś że swojej jazdy jestem zadowolony. Szkoda ostatniego biegu i tej „jedynki”. Ostatni start, kiedy wiadomo, że mecz wygrany oddaje rezerwowym, aby mogli też sobie pojeździć.
Jessup (Red Sox)
Szkoda, to już drugi mecz z kolei, w którym zabrakło nam bardzo niewiele do wygranej z drużyną aspirującą do walki o pierwszą czwórkę. Dziś sędziowie zafundowali nam z pytaniami na początek wycieczkę na wyspy brytyjskie, co wyraźnie nam nie podpasowało. Generalnie wygląda to trochę tak, że raz u nas jeden odpali, a raz drugi, więc musielibyśmy popracować nad tym, żeby wszyscy trafiali z formę w jednym momencie. Z tego co się mówi w kuluarach, to trener i prezes szykują latem ciężkie obozy treningowe w kilku miejscach odosobnienia, przy których Bereza Kartuska wyda się dziecięcą igraszką. Ma to zaowocować medalami w następnym sezonie. Oczywiście gratulacje dla rywali i dzięki za dobry mecz.
Peer (Champions Team)